Witam, ostatnio miałem dość duże problemy z tzw. operatorem Orange w związku z czym rozwiązuje z nim umowę i potrzebuję jakiegoś innego dostawcę internetu, niestety w mojej okolicy jest tylko orange/netia jeśli chodzi o kablowy i ewentualnie mobilne lecz chciłabym w miarę stabilny ping więc raczej mobilne odpadają?
Także interesują mnie opinie na temat netii, kiedyś już u nich miałem internet ale było to w czasach gdy tpsa robiła im mega problemy za używanie ich kabli, ciągle było coś nie tak aż w końcu się poddałem i zrezygnowałem.
Z tego co wyczytałem w necie to ani orange ani netia nie mają nic wspólnego z profesjonalizmem niemniej może ktoś się pochwali że u niego jest ok
Jeśli netia nie podoła to będą musiał rozważyć jakiś mobilny ale to już by była ostateczność.
Ciekawi mnie też czy netia i jakiś mobilny przewidują takie opcje bym sobie mógł potestować przez miesiąc ich internet i dopiero wtedy podjąć decyzję? Bo z tego co widzę to są od razu umowy na 24 miesiące co mi średnio odpowiada jeśli z tym internetem będą znowu problemy jak kiedyś miałem.
Ja mam internet z Netii i jestem zadowolony. Awarie to rzadkość, a i moc i stabilność łącza satysfakcjonująca.
Umowy z tego co wiem to wszystkie są w wersji 12 i 24 miesiące.
To tyle z pozytywów - pomoc infolinii to jakaś kpina (w Orange podobnie). Ostatnio z ciekawości zadzwoniłem w celu dowiedzenia się czy istnieje możliwość zwiększenia prędkości łącza.
W Netii wstępnie nie było problemu i oferowano mi przejście z 20 do 40Mb/s (tyle, że dorzucali TV) w Orange pojechali jeszcze bardziej i oferowali 80Mb/s - tyle, że po dwóch dniach miałem telefony zwrotne informujące, że sprawdzili dokładniej i max co mogą mi zaoferować to obecne 20.
Także z dużym dystansem podchodziłbym co pani telemarketerka opowiada podczas pierwszej rozmowy.
Ja mam T-Mobile domowy LTE i dokońca roku Orange LTE i na pingi nie narzekam, aczkolwiek T-Mobile w tej kwesti lepsze. T-Mobile działą na tych samych nadajnikach co Orange.
U mnie orange też oferuje 80mb ale, że jestem daleko od magistrali czy czegoś tam to realnie mam 32mb, cóż bywa, pytanie tylko czy w netii będzie tyle samo czy gorzej, 20mb u mnie troche słabo może być bo mam tu czasami 4 sprzęty podłączone naraz
Czyli Garoz twierdzisz, że na mobilnym jest równie dobrze jak na kablowych? Kiedyś to nie było tak oczywiste.
6-7MB/s przy pobieraniu mam w LTE domowy do 60Mb/s, zrób te moje MB razy 8 i będziesz miał w Mb/s. Jedyne czego nie polecam w mobilnym internecie to P2P czyli torrentóœ bo zapychaja nadajniki te usługi i operator może, ale nie musi pod wpływem zgłoszen z tej okolicy namierzyć kto czym rżnie nadajnik i dac lejka na 16 Kb/s do końca okresu rozliczeniowego. To samo robienie streamingu wideo czy audio tylko na kablowym internecie, chociaz Orange w neostradzie i dla światłowodu ma dokłądnie ten sam zapis w Regulaminie co do LTE. W kazdym, razie nie ma żadnych automatycznych lejkóœ na transfer tylko lejek na predkośc do 20Mb/s 45 zł do 60Mb/s dyche wiecej, a lejek nakłądają jezeli już ręcznie.
Póki co nikt w internecie nie pisze, aby T-Mobile w tej usłudze komu kolwiek nałozyła lejek. Ja mam od 20 Grudnia 2018 w zeszłym miesiącu chrześniak pobrał 6 gier na PS4 było 558GB zuzyte i śmigało.
Nie streamuje, torrentów też nie używam, ale dzięki za takie uwagi, przydadzą się na pewno jakbym chciał o tym kiedykolwiek pomyśleć to teraz wiem że nie ma sensu
Czasem pobiorę jakiś większy plik czy grę takie 30-40gb ale to się zdarzy raz na miesiąc lub kilka miesięcy więc za to mnie chyba nie dupną
Choć nie ukrywam że wolałbym mieć jakiś system powiadamiania że pobieram za dużo czy coś i żeby przerwać bo mogę dostać lejek, ale jak rozumiem takich rzeczy nima.
ps. 500gb w miesiąc zużył? Tyle to ja przez pół roku pewnie nie ciągne także chyba ten t-mobile będzie dla mnie ok.
W każdym razie wyczytałem że mogę wziąć go na 14 dni i po tych 14 mogę zrezygnować jakby mi nie pasowało i zwrócą mi koszty za modem(200zł). Także na pewno to przetestuję.
Gry na PS4 te najnowsze zajmuja “fortune” GB-tów. Ja osobisty rekord miałem w wakacje 200GB na Orange z cesji firmy rodziców gdzie miałem LTE biurowyz limitem 500GB i nawet nie wiem czym to zrobiłem
Jak już się chwalimy tym, ile transferu wykorzystujemy to moje ostatnie 2 tyg:
Jak widać różne są potrzeby i LTE nie zawsze ma rację bytu
Co do tematu, to
O jakich problemach mówisz? Może przed pójściem w internet mobilny, warto dać szansę netii, zwłaszcza, że jak mówisz, osiągasz całkiem dobre prędkości (32mbps) w Orange, a niekoniecznie tyle będzie możliwe w T-Mobile o każdej porze, wręcz może być znacznie mniej.
Jeżeli połączenie po kablu telefonicznym jest stabilne, to ping zazwyczaj jest mniejszy o ok. 10-20 ms np od połączenia LTE i całkiem stabilny. Na LTE ping może być zmienny w zależności od obciążenia stacji.
Jeśli kogoś to interesuje to moje problemy z orange tak pokrótce:
Przed zakończeniem umowy zadzwonili do mnie z orange z ofertą przedłużenia, zaoferowali tą samą stawkę i te same usługi wiec się zgodziłem, miał przyjechać kurier z umową - nie dotarł i się zaczeło.
Dzwoniąc na infolinię twierdzili, że umowa do nich wróciła i jest anulowana, wiec ja wsiadałem w samochód i do salonu podpisać to przedłużenie, natomiast w salonie mówili mi, że owa umowa jest dalej aktywna i “wisi” u nich w systemie i pan z salonu nie może w tym wypadku nic zrobić.
Takich kursów między infolinią dzwoniąc z domu a salonem miałem z 5-6 w przeciągu 2 tygodni.
Oczywiście w tym czasie minął już termin końca umowy a orange zaczęło mi naliczać zamiast obecnych 100zł miesięcznie to 300zł za korzystanie z umowy na czas nieokreślony.
Po tych 6 kursach w końcu sobie odpuściłem i złożyłem wypowiedzenie umowy za którą w sumię muszę zapłacić 900zł za 3 misięczne korzystanie z umowy na czas nieokreślony.
Oczywiście idę z tym do rzecznika konsumenta bo przecież to nie jest moja wina, że umowa do mnie nie dotarła a przez prawie miesiąc pomimo moich prób ta umowa w ich systemie dalej “wisi” i nie można nic z tym zrobić a ja mam co miesiąc płacić 300zł.
Co do reszty…
Jeśli chodzi o netię vs t-mobile to chciałbym po prostu każdą z nich przetestować w przeciągu tych 14 dni jeśli jest taka możliwość, zacznę od t-mobile i jeśli będzie ok to zostanę, jeśli nie spróbuję netię ale nie wiem czy oni też dają taką możliwość testu.
Niemniej jeden znajomy w okolicy ma netię i niestety wyciąga ledwo 10mb/s a jest raczej podpięty pod tą samą skrzynkę więc powinien mieć tyle co ja na orange czyli 30mb/s, także wygląda na to, że netia ma jednak trochę wolniejsze te transfery od orange więc jeśli mam teraz 30mb/s co jest bez szału i na netii ma być mniej to trochę lipa, więc liczę, że ten t-mobile wypali.
No ale testy oczywiście dopiero za 2 miesiące bo jeszcze 2 miesiące muszę się użerać z orange.
Czyli problemy nie wynikają ze strony technicznej, a raczej ze złej obsługi klienta.
W takim razie możesz być rozczarowany LTE, jeżeli 30 Mbps jest bez szału
Z takiej usługi korzysta się, gdy jedyną alternatywą jest neostrada “do 10 mbps”, albo wolna radiówka, przy twojej prędkości działanie LTE, może nie być zadowalające. Oczywiście zależy to od stacji bazowej w okolicy, być może będziesz wstanie uzyskać większe prędkości.
Używałes czy kopiujesz hejt z internetu? Poza tym to, że tobie LTE jakiś nie działął idealnie czy dobrze nie zonbacza, że innym nie dizała. Skad miałes, od jakiego operatora, że tak jedziesz po LTE?
Tyle to ja przez pół roku pewnie nie ciągne także chyba ten t-mobile będzie dla mnie ok.
