Wiem ale i tak chcę mieć tego Outlooka
I tak się nie połączy, wątpię aby google pozwalało na łączenie się takimi trupami i włączało obsługę pradawnych SSLi
Daj sobie spokój z tym Outlookiem 97. Jak już chcesz mieć tego Clippy’ego, to spróbuj zainstalować wersję 2003.
Poza tym nie jest to zbyt bezpieczne.
Oki, ze screena widać, że POP jest wyłączony. Pewnie klikałeś monit o zabezpieczeniu konta przed słabo zabezpieczonymi aplikacjami i konto POP zostało zablokowane.
Włącz zatem POP dla całej poczty, odczekaj chwilę i sprawdź.
A skąd mam wsiąść Oryginalnego Outlooka 2003
Włączone POP3 i IMAP.
Sprawdzę czy działa.
Zerknij tutaj (zezwalanie mniej bezpiecznym aplikacjom na dostęp do Twojego konta):
https://support.google.com/accounts/answer/6010255
Sprawdź też, czy w programie pocztowym nie masz spacji po nazwie serwera.
Spacji nie ma, a to ustawienie mam włączone
Na poprawę humoru.
Ale nie udostępniać tego.
Czyli że w końcu działa?
nope. Dostałem Blurscreena , BSODA, a kod to jakieś przeciążenia ramu
Ale cały czas ten komunikat, że “Nie można znaleźć podanej nazwy serwera POP3…”? A jaki port w końcu masz ustawiony dla poczty przychodzącej?
Tym argumentem zniszczyłeś system
tak i też ten z wykrzyknikiem co jakiś czas ten z “Nastąpiło nie ozcekiwane …”
A jak używasz przeglądarki, to nie traci się co jakiś czas połączenie z siecią?
A port zmień na 995. Limit czasu serwera wydłuż na minimum 1 minutę.