Nie mogę odpalić Linuksa w żaden sposób. "CPU#0 Stuck"

Witam :slight_smile:

Od razu mówię że z Linuxa to jestem laik trochę ale zainstalowałem już jedno ubutnu i nie było problemów.

Chciałem zainstalować Linuxa drugim PC. Pobrałem distro Ubuntu - wypaliłem na płytce. Wszystko się niby pięknie uruchamia, jakieś procesy linia komend, ogólnie niby live cd się ładuje do momentu gdy pojawia się wers (nie pamiętam dokładnie tekstu ale coś w stylu can not set value … for coś takiego a potem komunikat BUG CPU#0 Stuck for 61sec!) i wszystko stoi. Pomyślałem że może źle nagrałem ale sprawdziłem sumy MD5 na wszelki wypadek. Wszystko się zgadza. Zrobiem LiveUSB dochodzi do tego samego momentu i stoi. Lampka na penie gaśnie i koniec. O co kaman? Dlaczego nie bootuje się do trybu graf żebym mógł sobie przeprowadzić na spokojnie instalacje. Komp nie wyrabia?

Specyfikacja:

AthlonXP 1600

512RAM

Radeon9550

Chyba wystarczy.

Wie ktoś o co chodzi?:slight_smile: Jeśli tak to prosze o jakąkolwiek pomoc :slight_smile: Nie chcę się zrazić do Linuxa bo póki co nie mam z nim problemów i jestem wręcz zakochany w tym systemie xD Uczę się na bieżąco.

Pozdrawiam.

Spróbuj usunąć z komendy startowej quiet i splash tzn. jak będziesz przy ekranie startu z CD/USB wciśnij e

Masz może opcje bootowania ? Coś jak kernel options wypróbuj wszystkie.

Z tego co wyczytałem w innych wątkach noapic pomagało a niektórym nolapic (czy coś w ten deseń). Na pewno usuń quiet i splash.

Przede wszystkim nie jest to wina sprzętu ale wadliwego BIOSu. Jeśli masz możliwość spróbuj zaktualizować sobie BIOS do najnowszej wersji, jeśli nie ma nowszej to sprawdź powyższe opcje.

Podczas ekranu startu wcisnąłem e - w efekcie wyskoczyło mi okienko graficzne z pytaniem co zrobić tzn: Czy przetestować bez instalacji, instalacja itd. Wybrałem przetestuj bez instalacji wszystko ładnie się załadowało. Wyskoczyła linia komend. Zwykle ładował się tryb graficzny pulpit wszystko pięknie łądnie a tu mnie linia komend zaskoczyła. Nie wiem czy dobrze kombinuję ale wpisałem polecenie startx bo chyba coś takiego odpala tryb graficzny (stwierdziłem iż nie zaszkodzi spróbować człowiek uczy się na błędach) ale zrobił się tylko czarny ekran i koniec zabawy :smiley: Co robić?

To jakaś nowa wersja dystrybucji czy jakaś stara?

Miałem takie problemy przy próbie odpalenia starej distro na nowym sprzęcie którego nie była w stanie obsłużyć.

Dzisiaj pobrane, świeżutko wypalone Ubuntu 10.04 ze strony ubuntu.pl. Nie wiem co mam robić, chyba pożegnam się z instalacją linuxa na tym kompie. Muszę powiedzieć że kiedyś po jakimś 5 resecie raz mi załapało i się wczytało ale to chyba nie jest normalne bo moim zdaniem powinno się odpalić za każdym razem. Pobrałem jak należy 32bitową wersję:)

Spróbuj jeszcze dopisać w lini komend startu systemu(tzn. w GRUB-ie wybierz opcję edycji parametrów startowych), a tam dopisz nokms.

Nie wiem już zgłupiałem, nakręcę filmik jak to wszystko wygląda w praniu może wtedy coś zdziałambo aktualnie to nici. Pozdrawiam

Edit.

Nie pytajcie w jaki sposób bo sam nie wiem ale udało mi się odpalić Ubuntu i właśnie z niego korzystam :smiley: Męczę się tylko z ustawieniami Karty Dźwiękowej bo mam wrażenie jakby dźwięk był jakiś gorszy niż w Windzie :slight_smile:

Przeczytaj to, co o dźwięku w Linuksie napisałem w poście:

http://forum.dobreprogramy.pl/ustawienia-dzwieku-ubuntu-t406260.html#p2602399

Wcześniej napisałeś:

Ubuntu nie jest jedyną dystrybucją Linuksa, najpopularniejsze z nich (jak i kilka innych systemów) znajdziesz na:

http://distrowatch.com/