Wiecie moze, czy są jakieś konkretne terminy, w jakich uczeń powinien zostac poinformowany o zagrożeniu na półrocze? Na wystawienie ocen nauczyciela maja czas do 21 stycznia. Czy jeśli nie byłem poinformowany o zagrożeniu, to jest szansa że się wywinę? Średnia o 1.78, a potrzeba 1.75. Jednak mam pewną rzecz niezaliczoną - oczywiscie nauczyciel tylko mówił że obleje kogoś, kto nie zaliczy tego. Ale co mają słowa, do średniej ocen?
Frekwencja na tym przedmiocie wynosi u mnie 96%, nie byłem też raczej tym “gorszym” uczniem (w sensie przeszkadzania na lekcji)
Przeczytaj regulamin szkoły, który notabene powinieneś już znać.
Jasne że jest szansa.
Chodzi o średnią ocen? Jeśli nauczyciel dokładnie tak ustalił to się wywinąłeś. Jeśli wystawia wg ważności ocen (sprawdziany ważniejsze oraz samo przykładanie się do zajęć) to już może być różnie.
Powinieneś dostać niedostateczne za lenistwo w stosunku do nauki lub chociażby nie użycia zwykłej … wyszukiwarki. Identyczny temat jest na forum : zagrozenie-ocena-niedostateczna-t430531.html
A co do średniej to nie wiem jak jest teraz ale u mnie jak ktoś miał choćby 1,9999999 to i tak dostawał jeden. To co było po przecinku dla nauczyciela się nie liczyło. Jak było przed przecinkiem 1 to dostawał 1. Żeby mieć 2 trzeba wykazać się chociaż minimalną wiedzą z danego przedmiotu to chyba nie jest coś nieosiągalnego przy dużej ilości wolnego czasu?
No u mnie było w większości tak że liczył się priorytet ocen i podejście do przedmiotu. W LO pojawił się na niektórych przedmiotach system punktowy, od 35% dop, od 51% dst …
Oceny na koniec semestru ustala nauczyciel. Chyba, że w przedmiotowym systemie oceniania (albo w innym dokumencie) masz zapis, że ocenę wystawia się ze średniej ważonej, a w statucie ani WSO nie ma zakazu korzystania ze średniej ważonej przy wystawianiu oceny śródrocznej (bo zdarzają się takie przypadki).
Ja na twoim miejscu bym to zaliczył i miał spokój. Po co kłócić się z nauczycielem, który prawdopodobnie ma rację? Najwyraźniej jest to jakiś ważny materiał, którego znajomość będzie konieczna w dalszej nauce.
Ja miałem okres wystawiania ocen do wczoraj Jak osoba wyżej, także bym zaliczył tą daną część materiału na twoim miejscu, i miałbym spokój. Ostatnio jeden z klasy miał “27%” ze sprawdzianu, “29%” i się ma dwa minus Sprawdził sprawdzian, dostał punkt więcej i się cieszył, że nie musi przyjść na poprawę Pani mu mówi, że i tak tego nie umie i ze sobie dalej nie poradzi a no “co z tego, teraz mam dwójkę”
Ta pała to przez to, że nie rozumiesz totalnie tego przedmiotu, czy jakbyś poświęcił więcej czasu to na mocne dwa, albo i nawet trzy by się wyciągnęło
Przeczytaj dokładnie kryteria oceniania w twojej szkole ale z tego co wiem to jeśli nie miałeś zagrożenia to nie miałeś prawa dostać bani wiem z sytuacji w swojej szkole ale to też wszystko zależy od nauczyciela a czasem trzeba się zastanowić czy warto w ten sposób walczyć o pozytywa czy po prostu się nauczyć i zdać…
Ale prawda jest taka, że nauczyciele i tak mają to w d***** bo i tak nie da się do tego dostosować choćby poz względem sprawdzianów czy tam obojętnie czego a oni dobrze wiedzą, że żaden uczeń się i tak nigdy nie postawi a nawet jeśli to i tak wyjdą z tego obronną ręką… :?
Trochę poczytałem i okazuje się jednak, że WSO musi być oparte na tym co nam dało MEN
Jak osoba wyżej, także bym zaliczył tą daną część materiału na twoim miejscu, i miałbym spokój. Ostatnio jeden z klasy miał “27%” ze sprawdzianu, “29%” i się ma dwa minus 
Sprawdził sprawdzian, dostał punkt więcej i się cieszył, że nie musi przyjść na poprawę 