Nielegalne sciąganie plików z sieci - dyskusja

Witam, ostatnio zastanowiła mnie pewna rzecz - ściąganie nielegalnych programów/filmów/muzyki z sieci (P2P, Torrent), czy też z różnych for warezowych

Czytałem o tym wiele artykułów i w sumie pogubiłem się w tym wszystkim, bo można spotkać wersje że:

“sciągasz z sieci? nic ci nie grozi pod warunkiem że na własny użytek” - do tego jeszcze przytoczone odpowiednie punkty prawne

“sciąganie nielegalnych plików muzycznych/filmowych na własny użytek jest przestępstwem”

Zakładam że mało kto ma wszystko oryginalne na komputerze, więc zapraszam do dyskusji na temat doswiadczeń z tym związanych

Interesuje mnie jakie są szanse na to że policja złapie kogoś kto sciąga sobie filmy,muzykę itp ale nie rozprowadza ich.Słyszałem że głównie chcą schwytać tych co czerpią z tego korzyści materialne.

Zastanawia mnie też jak oni sprawdzają kto, co i skąd pobiera (np ze stron warezowych, bo z P2P to wiadomo) aby pójsc z nakazem do jego mieszkania i jakie kary za to grożą.

PS. proszę nie pisać linków do nielegalnych stron warezowych itp

Pozdrawiam

no właśnie

ściągać nielegalne pliki filmy itp. to jeszcze

ale kopiować i sprzedawać to dopiero piractwo :lol: :lol:

jedno i drugie to taka sama kradzież

no własnie, ile razy byłem na jakimś bazarze, oferowali mi jakieś nowości filmowe za 10zł (wszystko ładnie opakowane a w środku zwykłe płytki DVD-R z nagranymi filmami). To prawda, że jedno i drugie to kradzież ale za rozprowadzanie są większe kary z tego co wiem

Mają swoje sposoby.

Ja nigdzie takiego czegoś nie widziałem… :stuck_out_tongue:

A jeśli ktoś ma neta przez połączenie radiowe? :stuck_out_tongue:

Chyba wtedy każdy ma taki sam nr IP?

znajda…

Musiałbyś być dobrym hakerem żeby sieukryć

Ale administrator tej sieci ma obowiązek przechowywać przez 3 lata wszystkie logi. :slight_smile:

z tego co słyszałem to ściaganie w polsce jest legal pod warunkiem że tego dalej nie udostepniasz (sieći torrent) lub nie rozprowadzasz szprzedajesz itp.

Ale… głowy nie daje :slight_smile:

A na nich trojany itp :). Oglądałem kiedyś reportaż o takim czymś

Hehe błędne koło :slight_smile: , najpierw ktoś to musiał nielegalnie udostępnić żebyś “legalnie sciągał na własny użytek”.

No tak :slight_smile: ale gdzieś czytałem że znalexiono taką luke w prawie

We Francji chyba mieli cos takiego wprowadzic, a nie wiem jak to sie skonczylo

Chyba na forach warezowych :smiley:

artykuł z interii=> KLIK

W francji takie cos BYŁO, i chcieli to zlikwidować i tu nie wiem jak sie ta historia skończyła :slight_smile:

Też słyszałem że jeśli ściągam coś na własny użytek i nie udostępniam tego dalej to jest “legalne”. Czyli np. mogę ściągać rzeczy z rapidshara ale z eMule już nie bo jak ściągam to od razu wysyłam komuś innemu.

Jest jeszcze p2m Może ktoś kto zna prawo sie wypowie?? ( jak jest na forum )

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=130

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=133

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=134

Czyli wynika z tego że możesz od kogoś pożyczyć płyte orginalną zgrać i jest ok

A ściąganie plików z takich serwisów jak youtube ? Można bardzo łatwo i legalnie pozyskać mp3, seriale, teledyski itd :slight_smile:

prawo jest garbate i niespójne w zakresie w/w

jeżeli założymy,że każdy ma prawo do własnego rozwoju

osobowości

-a, jak to się mówi spragniony pragnie napoju

-więc ubogacanie wewnętrzne dotyczy korzyści uniwersalnych,

związanych ze specyfiką człowieczeństwa

-karanie w tym przypadku jest podobne do odganiania

od żłoba nienajedzonej świni w chlewiku

ja nie mówię , że należy przekraczać prawo

-ale jednocześnie uważam, że należałoby je UCZŁOWIECZYĆ

określając jasno co służy nauce, a co rozpuście duchowej…