Potrzebuję kupić sobie nowy sprzęt, który umożliwi mi odtwarzanie muzyki i filmów z płyt CD oraz płyt DVD. Taki sprzęt, żebym mógł sobie podpiąć do telewizora Sony KD-65AG9 i mógł oglądać wszystko co jest na płytach. Może nawet też jest coś takiego firmy Sony ?
Czy ktoś może się zna na tym i może mi polecić coś sensownego i dobrego ? Fajnie by też było jakby można było na tym oglądać filmy w formacie blue-ray czy coś takiego.
I tak jak wspomniałem na początku, żeby takie coś bez problemu swoim połączeniem pasowało do mojego telewizora.
Proszę Was o pomoc w tej sprawie.
A próbowałeś zwykłą stację na usb do laptopów? TV ma chyba wyjście usb, więc to najprostsze i najtańsze rozwiązanie.
W sensie, żeby laptop za pomocą kabla usb podłączyć do telewizora ? I z laptopa uruchamiać filmy i na telewizorze oglądać ? - jeśli tak to musiałbym mieć taki kabel z 3 metry albo ze 4 metry. Taki, że jak laptop będzie stał na stole przed kanapą to żeby ten kabel sięgną swoją długością do tyłu telewozora przy ścianie.
I też taka trochu zabawa, że za każdym razem jak będę coś chciał obejrzeć z płyty cd czy dvd to laptop musze przynieść z innego pokoju, odsunąć meble by dostać się do tyłu telewizora, potem wsunąć meble itd.
Wolę mieć na stałe podpięte.
Wpisz “napęd cd na usb” i zobacz wyniki w google. Taki drobiazg podpinasz na stałę i kosztuje pewnie z 40 zł, tylko czy tv wykryje nie ręczę. Laptopa niemusisz ruszać. 
1 polubienie
yyyy a do czego dzisiaj płyty DVD i CD? Przecież to mega niewygodne i niska jakość.
1 polubienie
Zamiast kupować odtwarzacz, to za te pieniądze kupił bym 2-3 duże pendrive i skopiował wszystko na pena. Prosto i wygodnie.
A czemu za pomocą kabla. Z danych technicznych wynika ze w Tv jest wi-fi.
Może nie ma tego na netflix ani nie chce się on bawić w legalne szukanie gdzie jest w rozdzielczości 4K.
Gorzej jak on nie ma czasu by regularnie zgrywać DVD/CD (wielka domowa kolekcja, z która zniknęła z netflixów/hbogo) na pendrivy lub przenośny dysk.
Kup najtańszy odtwarzacz bluray dedykowany zestawom kina domowego, a nie jakieś napędy do komputera , bo przyda ci się przynajmniej wyjście audio. Dużo inwestować nie ma sensu, bo to technologia powoli odchodząca do historii (tzn. bluray, bo dvd to już dla dinozaurów )
DVD to się zgadzam, ale czemu CD? Większość ludzi która słucha muzyki na telefonie z YouTube słucha jej w gorszej jakości niż jest nagrana na CD. Płyty może wygodne nie są ale jakościowo to nadal dobre źródło dźwięku.
Do autora: kup sobie jakiś odtwarzacz BD za dwie stówy, koniecznie z USB. Będziesz miał obsługę większości formatów audio/video od DVD przez BluRay oraz wszelkiego rodzaju MP4/MKV. Jeśli nie upierasz się przy nowym to jak pisałem za dwie Jagiełły masz to co chcesz a nawet więcej 
Ja sobie zgrałem bezstratnie. Płyta jest gorszym nośnikiem niż dysk. To wynika ze sposobu odczytu.
A czy są dobre.takie odtwarzace Sony ? Zależy mi na nowym. Mam bardzo dużo nagranych płyt, z których nie można nic przenosić i prze kopiowywać.
Jak to nie ? - A płyty verbatin dvd+r 4.7 GB albo płyty omega dvd-r 4.7 GB. Na tych płytach mam pliki w formacie dvdrip. Z Tych płyt nie da się nic skopiować ma dysk metodą kopiuj/wklej.
No to skopiuj softem który to obsługuje. Nie widzę żadnego problemu. Zresztą sam się zastanów, skoro to płyty Verbatim to ktoś to nagrał, nie. 
Posiadam taki odtwarzacz od jakiegoś czasu. Jedyna wada - nie obsługuje napisów z osobnych plików. Poza tym posiada dosłownie wszystko co potrzeba do odtwarzania filmów i muzyki, łącznie z wyjściem optycznym czy dźwiękiem 5.1. Tylko ja kupiłem używany, nowe są droższe. Patrz przy kupnie co dokładnie obsługuje bo niższe modele mogą nie mieć tylu funkcji.
Co? DVDRip to zwykłe pliki .avi które można skopiować jak każdy inny plik… Natomiast filmy DVD można bez problemu przegrać na komputer za pomocą jakiegoś konwertera.
No to jakość tutaj zdecydowanie nie ma dla ciebie znaczenia, bo nagrałeś te płyty na 99,999% ze stratnych formatów pobranych piracko z internetu
Więc polecacie mi jakiś dobry konkretny model takiego sprzętu, o który pytam ? Żeby sobie mógł siąść jak człowiek i z płyty sobie włączyć film ? - bez zbędnego całodniowego piepszenia się z przegrywaniem 500 ponad filmów na komputer, a potem szukania opcji żeby komputer mi wykrył na telewizorze i potem dopiero próbować tak oglądać.