Nowy komputer wyłącza się po godzinie albo paru minutach

Witam,

Wiem, że było pewnie już wiele takich tematów ale jestem zdesperowana!

W czwartek odebrałam z serwisu mój komputer, w którym wymieniane były wszystkie części - płyta główna itd i dostałam sterowniki niestety na płycie DVD, których nie mogłam zainstalować, ponieważ nie mam napędu (planuję zakupić;) i ściągnęłam je ze strony producenta. Problem polega na tym, że wszystko śmiga ładnie pięknie ale po trzech godzinach od pierwszego odpalenia komputera w domu zrestartował się sam! Trwa to oczywiście nadal, bo wczoraj np wyłączył mi się z trzy raz (w odstępach paru godzinnych), za to dzisiaj już po parunastu minutach! Jakby tego było mało to mam problemy praktycznie z każdym zainstalowanym programem, bo też same się wyłączają - Mozilla, Opera, Photoshop, Gadu-Gadu, Lastfm, Winamp… Wczoraj po wyłączeniu jednego z nic pokazała się chmurka z komunikatem o chkdsk. Uruchomiłam Combofixa i dalej nic… wpisałam komendę chkdsk w start-> uruchom i dalej nic… nie wiem już co robić, oczywiście jak dalej będzie się to powtarzać to jutro zaniosę komputer do tego samego serwisu ale chciałabym aby ktoś obeznany napisał mi teraz co może być nie tak i czy sprzęt,który mi zainstalowano jest ok. Oczywiście wstawię informację o komputerze jeżeli ktoś będzie chętny mi pomóc.

Czekam na odpowiedź:)

Za pewne marny zasilacz który wszystko spalił, a jak to robił serwis to znowu wstawili jakąś marnotę klasy Tracera/Feela. Jak nie masz plomb na obudowie to zobacz jaki masz zasilacz, i podaj wszystkie inne podzespoły.

Do sprawdzenia temp

pomiar-temperatur-t88838.html

Wklej zawartość smart z tego programu (zakładka health)

http://www.dobreprogramy.pl/HD-Tune,Pro … 12177.html

RAM

prawidlowe-sprawdzenie-modulow-ram-bledy-t50125.html

Jak Ci te części zmieniali to powinni dać nową kartę gwar, jak np miałaś gwar na 2 lata, komp padł po 1,5 roku, to nie mogą zrobić tak że gwar zostało tylko na pół roku, musi być liczona od nowa.

Wymieniali mi części,bo chciałam troszkę lepszego kompa. Poprzedni miał sześć lat i praktycznie był ok, kiedyś były z nim problemy, bo też się sam restartował ale przyszedł pan informatyk robił go z cztery godziny (nic nie wymieniał) tylko wkładał jakieś płyty itd i było wszystko w porządku:)

http://www.nokaut.pl/zasilacze/gembird- … kabel.html - identyczny zasilacz 350W, CCC-PSU10

RAM sprawdzę za chwilkę, bo nigdy nie robiłam obrazu iso i proszę o wyrozumiałość w razie czego:P

Z jakiego powodu, zostały wymienione wszystkie części? Czyżby z powodu awarii zasilacza? Z doświadczenia wiem, że to słaba jakość i mała moc zasilacza. Potraktowanie tych dwóch parametrów przez użytkownika po macoszemu, znaczenia zasilacza jako elektrowni w wyniku pozornego zaoszczędzenia środków finansowych na sprawdzonej marce doprowadziło do spalenia poprzedniej konfiguracji a obecną do niestabilnej pracy. Ciągle się zastanawiam dlaczego ta prosta wiedza nie jest dostrzegana przez wszystkich użytkowników komputerów.

Koleżanko, jeśli zależy tobie na bezawaryjnej pracy komputera i obecnego stanu nie traktujesz jako normalnego lub ascetycznego, to kup zasilacz za najmniej 150 zł o mocy 420 Watt renomowanej firmy m.in. Chieftec, Cooler Master, Cooler Master http://www.nokaut.pl/zasilacze-do-obudow/ W aukcjach internetowych dostepne są za połowę ceny.

Testowanie pamięci RAM na słabym zasilaczu może prowadzić do błędnej diagnozy.

Cześć

Lepiej zmień ten zasilacz, po zmianie na 99% problem zniknie, chyba że coś jeszcze jest uszkodzone, ale wyłączenie kompa to zwykle zasilanie lub temp.

Jak nie masz zamiaru kupować prądożernych kart graficznych z poborem 140W+, czy montować 20 HDD to starczy jak kupisz tego Huntkeya:

http://allegro.pl/huntkey-cp350h-350w-w … 11528.html

http://www.techfanatyk.net/zmien-zasila … -psychoza/

Użyłaś Everesta Home do temp? Sprawdź wer Ultimate, pokazuje wszystko oprócz dysku lub użyj SpeedFana, prog producenta płyty głównej. ISO możesz sobie wypalić np darmowym CD BurnerXP, ale stawiam na zasilacz.

Jak nie masz napędu, to można odpalić np Ubuntu z pendrive, mają wbudowanego memtesta

http://www.dobreprogramy.pl/UNetbootin, … 12993.html

lub może tym sposobem

http://www.windows7.pl/forum/index.php/ … 415.0.html

Dzięki wielkie za informacje, wolałam się upewnić co i jak. Tak użyłam Everest Home.

Na wszystko mam gwarancję, więc nie mam zamiaru dokładać do zmiany nowych części złotówki, także jutro zadzwonię do Pana, który robił mi kompa i zobaczymy co tu nie gra:)

Zastanawia mnie tylko dlaczego wyłączają mi się programy…? Sterowniki?

Ps. Po zdjęciu obudowy zaczął dłużej trzymać i jak na razie się nie wyłączył:)

Jeszcze raz dzięki za porady!

Ten prog nie jest wspierany od kilku lat i nie pokaże wielu parametrów. Temp proca nie pokazuje.

Lepiej dołóż i kup Huntkeya, bo jak patrze co oni włożyli do tego kompa to widzę że na sprzęcie się słabo znają, wstawią jakiegoś Tracera ‘‘500W’’ może będzie chodzić, ale ile to nie wiadomo, bo takie marki zasilaczy to bomby zegarowe. To nie są informatycy tylko serwisanci, i to nie dokształceni jak z resztą większość matołów z komputerowych.

Przy sterach to były by resety lub bsody, to najprędzej wina tego zasilacza, dotknij obudowy tego zasilacza i przyłóż rękę do wydmuchu, zobacz czy obecny się grzeje.

Temp są normalne, jak by proc miał coś nie tak z chłodzeniem to w idle miał by ponad 50 st. Wymieniaj ten zasilacz.

To mają być napięcia?! Przecież to jest… no po prostu nie wstawili ci zasilacza. Wstawili ci maszynę do zabijania części! Dowodem są napięcia:

  • Napięcie +3.3v na styk!

  • Napięcie +5v: maksymalne napięcie to 5,25v - o 0,50v za dużo!

  • Napięcie +12v: maksymalne to 12,60v - o 0,41v za dużo!

  • Napięcie -12v: tutaj nie ma zastrzeżeń…

  • Napięcie -5v: za dużo

Wynik: zasilacz NIEZDOLNY do codziennego użytku. To jest tragedia, nie zasilacz! Wymień go jak najszybciej!

Zadzwoniłam prze chwilą do Pana, powiedziałam, że paru znajomych 8) oznajmiło mi, że problem tkwi w zasilaczu (opisałam oczywiście problem) i odpowiedział, że on się na tym zna, części są nowe i żebym się nikogo nie słuchała, bo on zobaczy co jest grane i ewentualnie wymieni coś… także pojadę dzisiaj do niego jak mi wymieni na zasilacz, który będzie robił to samo co ten to kupuję ten, który poradził mi Tobi. Oczywiście po powrocie wstawię informację, żeby jakaś dobra dusza napisała mi tutaj czy jest już ok :slight_smile:

Na forach wielkości tego czy np purepc/pclab nie ma prawie żadnej szansy żeby dostać złą poradę, Twój temat ma ponad 200 wyświetleń jak by ktoś tu próbował Ci szkodzić to już dawno był by post z ostrzeżeniem. Jak nie proponował zmiany zasilacza to się nie zna sprzęcie, lub zarabia na serwisowaniu bo na pewno za darmo nie siedział przez 4h robiąc za pewne zbawiennego według niego ‘‘formata’’, zamiast się przyjrzeć co siedzi w kompie, lub wiedział co siedzi i czekał na następną okazje żeby dołożyć parę zł do portfela.

Może Ci wstawić tak samo dziadowski jak obecny tylko że mocniejszy i problem zniknie, ale jak będziesz chciała coś do tego kompa dołożyć to spali się razem z np płytą główną, lub rąbnie sam z siebie bez dokładania paląc wszystko. Podaj jaki model/firmę zasilacza wstawią, lub będą mieli zamiar zamontować.

I przejrzyj to, są podane renomowane marki zasilaczy, Huntkeya nie widzę, nie podany bo to nie jest zbyt popularna marka w PL, ale można kupować.

http://www.techfanatyk.net/zmien-zasila … -psychoza/

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1199271.html

Mam kompa z powrotem. Pan trzymał go dwa dni i relacjonował na żywo co się z nim dzieję - w poniedziałek po paru godzinach zrestartował mu się, trzymał go jeszcze wczoraj, bo chciał zobaczyć jak będzie reagować na inny system i okazało się, że jak zainstalował system od nowa to też się zrestartował podczas skanowania Avirą - włączył antywirusa jeszcze raz i wykrył parę wirusów przez które, niby komputer się restartował. Oczywiście nie ruszał sprzętu i prosił mnie, żebym nie instalowała, za dużo scrackowanych programów (aha) przez tydzień, żeby zobaczyć czy będzie normalnie działać. Jak na razie chodzi mi od dwóch godzin i nic się nie wyłączyło ( mam nadzieję, że tak zostanie ). Ale i tak wymienię ten zasilacz, bo kobiety mają dobra intuicję a mi ona podpowiada, że coś jest nie tak :>

Ps. Wyłączył się po trzech godzinach,mozilla mi kompletnie nie działa, bo jak tylko ją włączam to wyskakuje powiadomienie o blędzie a do tego Avira też ma jakiś błąd, także jestem załamana…

Typowy serwisant, jest problem to pierwsze co robi to format, nie sprawdzi jak komp by chodził na markowym zasilaczu. Kup tego Huntkeya, bo więcej wydasz na formaty robione przez tego niby serwisanta niż na nowy zasilacz, i jak masz jakieś pirackie prog to je usuń, i przeskanuj kompa innym antywirusem np trialem kasperskiego lub nodem32, obecny prog usuń.

O jednym wyłączającym kompa wirusie słyszałem, tylko on to robił chyba co 90s, losowo to na 99% wina sprzętu, z resztą obecne wirusy są bardziej nastawne na przechwytywanie haseł np do kona bankowego i pracują w pełnej ciszy nie widać jak szkodzą, dopiero jak na koncie będzie 0 zł to zobaczysz jego skutki.

Może razem z wirusami wywaliło jakieś pliki od ff i aviry, przeinstaluj te prog, lub podaj jakie błędy wyświetlają.

Nie chcę nawet włączać już tego kompa, bo mam złe przeczucia…

Wybacz pytanie ale konkretnie ten zasilacz, który mi podałeś będzie na 100% dobry? Bo nie mam już zamiaru dokładać kasy w razie czego…

http://www.huntkeydiy.com/powercalculat … A8203E09C9 znalazłam stronę, na której wpisuje się wszystkie dane i wyświetla się informacja, jakiego zasilacza potrzebujesz, także jakby ktoś mógł mi jeszcze w tym pomóc, bo chcę się upewnić, że wszystko będzie ok! Jak potrzebne są jeszcze jakieś informacje to proszę pisać!

w sumie tylko jedna informacja, ale wymagajaca 3-ch programow:

  1. cpu-z i gpu-z - otwartych ma kartach: cpu, memory i sensors,

  2. linx - zaznaczona ‘cala’ pamiec (jesli wiecej jak 2GB, to uruchom drugi raz program, czyli w dwoch oknach),

  3. speedfan otwarty na karcie ‘exotics’ z wlaczonym ‘magic’

otworz cpu-z (kilka okiem, by kazde bylo na innej zakladce), gpu-z i speedfana, potem linx’a odpal - niech chociaz 10 razy przeleci a Ty w tym czasie monitoruj w/w programy - w trakcie, gdy juz ustali sie temperatura i napiecia zrob screena i wrzuc tu… zobaczymy, co w trawie piszczy 8)

ps. zamiast linx’a mozna uzyc OCCT i stress power, ale obawiam sie, ze zasilacz sie spali podczas testu…

Do tego kompa starczy, on nie przekroczy poboru 150W, i będzie można dołożyć nagrywarkę, jak będziesz chciała to np kartę graficzną typu Radeon HD5770 czy inną z poborem w do 80W, drugi dysk jak by obecny nie starczał, ale pewnie ten komp i tak nie będzie za mocno modernizowany bo wątpię czy masz zamiar młócić w CoD Black Ops, GTA4 itp wymagające mocniejszych kart gier np HD4850/70 z poborem ponad 100W. Testy na stabilność do których clockwork podał linki zostaw na czas jak już będzie nowy zasilacz, bo może być tak że się obecny razem z kompem skopci.

Co za porażka… oddałam wczoraj znowu kompa do niego, dzisiaj mi go oddał mówiąc, że chodził mu przez cały dzień i noc i ani razu się nie zrestartował… Przyniosłam go do domu, podłączyłam do innego przedłużacza w innym pokoju (mój chłopak dał mi nawet nowy kabel do kompa). Chodził od ok 14 do 20 bez restartowania, w ciągu tych sześciu godzin parę razy wyłączyła mi się Mozilla i gadu gadu (photoshopa już nawet nie ruszałam…) i podczas normalnego przeglądania strony nagle się zrestartował… Pan zaproponował jeszcze wczoraj, że jak go wezmę do domu i dalej będzie się tak działo to przyjedzie do mnie i sprawdzi mi gniazdka od kontaktów i przedłużacz do którego jest podłączony komputer… żałosne… Kompletnie nie mieści mi się w głowie jak można tak robić… To był ostateczny test i jutro ten Pan będzie miał ze mną trudną przeprawę, także trzymajcie kciuki, żeby w końcu mi wymienił ten zasilacz!

Może go włączył i zostawił, jak sobie latał na idle to mógł się nie resetować, przy chwilowym obciążeniu np odpalasz jakiś program jest skok, zasilacz nie wyrabia i masz reset, lub go postawił w kącie i nawet nie testował, a teraz ściemnia.

Sama powinnaś dawno już kupić nowy zasilacz, bo mogę się założyć że jak zmieni to na podobne dziadostwo, zasilacz powinien być dobrej firmy, a jestem pewien że Ci dobrego nie wstawi, bo musiał by parę zł więcej dołożyć.

Spokojna głowa:) Albo mi wstawi taki jak chcę albo będzie musiał zabrać swoje części i oddawać kasę:)