Witam szanownych użyszkodników 
Dwa miesiące temu kupiłem na analzonie uk. nowego laptopa marki Gigabyte Aero. Po 3 tygodniach lekkiego używania zauważyłem że komputer zużywa baterię gdy jest wyłączony. Nie ma hibernacji ani sleep mode. Pojechałem na kilka dni nad morze i po powrocie bateria była pusta. Po kilku dniach używania i próbie znalezienia przyczyny konsumpcji baterii, jednego wieczoru uruchomiłem komputer aby obejrzeć coś na youtube i okazało się że kompletnie nie ma dźwięku. Na początku myślałem że to może wina sterowników i taką możliwość też wyguglowałem. Po kilku próbach z różnymi sterownikami nie udało mi się sprawić aby dźwięk powrócił. Postanowiłem przeinstalować windowsa 10 i przy okazji pozbyć się smieci jakie producent komputera dorzucił. Po reinstalacji systemu i instalacji wszystkich sterowników ze strony producenta nadal nie udało mi się naprawić braku dźwieku. Reinstalacja systemu rozwiązała problem konsumpcji baterii ale dźwieku jak nie ma tak nie ma. Chciałem oddać ten komputer amazonowi ale miesięczne okienko na zwrot minęło 6go lipca. Mimo wszystko napisałem wiadomość do amazonu i oni skierowali mnie na stonę esupportu gigabyte. Esupport gigabyte po tygodniu czekania odpisał mi instrukcję jak zainstalować sterownik dźwieku a gdy im odpisałem że to nie działa, po kolejnych 8 dniach odpisali/kazali mi się skontaktować z firmą która dla nich naprawia komputery w ramach gwarancji. Jeszcze tego nie zrobiłem bo wszelkie ważne strony i moje konto w esuppot gigabite zostało zablokowane z powodu aktualnego ransomware jaki spotkał serwery gigabyte. Teraz przejdę do rzeczy. Zanim wyślę ten komputer do serwisu co szczerze mówiąc mi się nie uśmiecha, chciałbym zaciągnąć wiedzy i zapytać kogoś kto sie zna na rzeczy co mogło by być powodem że z dnia na dzień uruchamiam komputer i dzwięk znikł? Wszekie ustawienia dzwieku, głośników działają, w menadżerze urządzeń pokazuje że to urządzenie działa poprawnie a z głośników cisza. Po podłączeniu słuchawek do gniazda jack słychać tylko szum/syk. Szczerze mówiąc to jestem zdruzgotany że taki drogi komputer się zje… zepsuł po nie całym miesiacu lekkiego używania i zaczynam zastanawiać co się jeszcze zepsuje za chwilę. Będę bardzo wdzieczny za jakąkolwiek pomoc i dobrą radę.
Zależnie od miejsca pobytu:
- polski rzecznik praw konsumenta
- angielski odpowiednik
Na spotkanie przygotuj sie z detalami, czy od osoby prywatnej, czy od firmy, z jakiego kraju etc. kupiłeś.
Z tego co kojarzę, to w UK zamiast serwisu i naprawy masz 30 dni na zwrot z tytułu Consumer Rights Act, czy jakoś tak. I w tym kierunku bym szedł, a nie „może naprawią”, „może już nic się nie popsuje”.
Kupiłem kompa 6 czerwca i te 30 dni zwrotu z tytułu consumer rights mineło 6 lipca. Dźwiek znikł 10 lipca.
Jeżeli UK byłoby nadal w UE to miałbyś na pewno odstąpienie 14 dniowe bez podania przyczyny, rękojmie dwu letnią i niezależnie gwarancje producenta, ale że był brexit to nie mam bladego pojęcia jak teraz jest w UK.
Tutaj widać, że zostawili tak jak było jeżeli chodzi o rękojmie oraz prawo do odstąpienia
Wtedy musiałbyś do sprzedawcy napisać coś w stylu:
"Under the Consumer Rights Act 2015, goods should be of a satisfactory quality, fit for purpose and as described. My rights have been breached because the item you sold me is faulty/doesn’t match the description.
I would like a repair or replacement.
If you can’t offer me either of these in a reasonable time, I would like a discount or refund."
Oczywiście pod warunkiem, że sprzedający jest anglikiem, bo na amazonie mogą sprzedawać różne firmy nawet Chinczycy.
Ale pamiętaj, że możesz wybrać tylko jedną drogę reklamacji. Ty wybrałeś gwarancje producenta.
Naprawa będzie w ramach rękojmi w autoryzowanym serwisie gigabyte tak że nie martwię sie tym. Bardziej by mi zależało na tym aby znaleźć przyczynę braku dzwięku i naprawić to samemu. Wysłanie komputera wiaże się z tym że zostanę bez komputera na nie widomo jak długo a ten komputer działa bardzo dobrze tylko nie ma dźwieku. Myślałem że może ktoś poratuje jakąś radą co ewentualnie mogłoby być przyczyną tej usterki.
Może miałeś jakieś zwarcie czy przebicia skoro słuchawki szumią? Jedyne co możesz zrobić to sprawdzić czy nie wyciszyłeś komputera klawiszem funkcyjnym. Możesz też sprawdzić czy w menadżerze urządzeń pokazuje jakieś problemy ze sterownikiem. Nie ma co próbować się bawić w naprawę jeżeli laptop jest na gwarancji.
Co mogło być przyczyną? To samo przez co bateria się rozładowywała na przykład. Może ktoś wylał ci na laptopa wodę i się nie przyznał itp. w serwisie dopiero stwierdzą.
Odpal live CD z linuksem, jeżeli usłyszysz dźwięk, to winny jest soft, jak nie usłyszysz, to hardware → serwis.
A co pokazuje ci jak dasz systemowe „znajdź i rozwiąż problemy z dźwiękiem” lub " rozwiąż problemy z dźwiękiem" w zależności skąd uruchomisz tę diagnostykę.
Poza tym jedynie szum w słuchawkach…to może być niestety jakaś usterka sprzętowa.
Sprawdź jeszcze ustawienia (zmieniaj) na tej karcie.
Jak dasz ustawienia dźwięku to pojawia ci się ikona mikrofonu i w ogóle działa (rusza się pasek)?
Poza tym, producent dostarcza go chyba z aplikacją Nahimic
https://www.microsoft.com/pl-pl/p/nahimic/9n36ppmp8s23?activetab=pivot:overviewtab
i pewnie jeszcze coś do tego, ale skoro przeinstalowałeś system, to pewnie dźwięku nie masz już na czystym systemie, bez tych poprawiaczy dźwięku.
a jaką dystrybucje proponujesz? próbowałem lmde4 i nie udało mi się przejść do pulpitu
Wszystko przerabiałem a jeśli chodzi o te kreseczki to ruszją się jak coś jest uruchomione to samo z mikrofonem.
Czyli faktycznie, jeśli Windows niczego nie widzi w „diagnostyce” i wszelkie ustawienia systemowe działają dobrze…to odpal jakiegoś Linuxa jak kolega podpowiedział i będziesz wiedział, czy to czasem nie usterka sprzętowa.
sprawdze na nowym ubuntu, właśnie się pobiera
Musisz wyłączyć Secure BOOT w UEFI, bo nie wystartuje Linux.
Ubuntu wystartowało bez problemu i po chwili zabawy nie udało mi się wykrzesać żadnego dźwieku z głośników. Napisałem maila do serwisu, czekam co mi odpiszą.
Te lapki to już najwyższa półka cenowa patrząc po sieci.
Więc nie fajna sytuacja, że za taką cenę…tak fatalna jakość, bo wszystko wskazuje na usterkę sprzętową.
Własnie masz totalna rację, jestem totalnie zdruzgotany że sprzęt za taki hajs okazuje sie być takim gniotem. To że nie ma dźwieku to nie jedyny problem. teraz widzę że baterii nie da sie naładować do wiecej niż 97% , na obudowie jest napis na naklejce all day battery a bateria tak naprawdę w trybie ballanced leci w oczach. Mam nadzieję że wymienią płytę główną i baterie i bedzie ok. albo cały komputer. choć cholera wie czy nowy inny komputer nie będzie miał te same usterki. Serwis sie juz odezwał wysłałem im właśnie informacje które chcieli i czekam na odpowiedź kiedy przyślą kuriera po ten expensive ■■■■.
Wpisz w cmd z uprawnieniami administratora
powercfg /batteryreport
i w
C:\Windows\System32\battery-report.html
Będziesz miał info o stanie baterii
W tych modelach to jest standardowy problem, tak jak wyżej kolega zasugerował, wyłącz ulepszenia audio, a czasami pomaga reinstalacja sterownika do wersji 6.0.873.1.
Prawidłowo, system oszczędza ci baterie.
Spójrz sobie na zasilacz, zobacz ile to mocy potrzebuje, potem sobie zobacz jakiej wielkości jest akumulator który daje tyle amperów przez godzinę, dwie, 10.
Na cały dzień, to podczas mocniejszego obciążenia musiałbyś akumulator na wózku wozić.
All day dotyczy czytania notatnika, na wygaszonym podświetleniu ekranu i z wyłączonym Internetem. Piękne czasy, gdy biorąc netbooka do pociagu, drugą baterię brałem w kieszeń i wymieniałem. 