Nowy podatek za śmieci, komentarze

W Polsce śmietniki co 100/150 metrów? Przejdź się w Krakowie po ulicach i znajdź tak często kosz czy śmietnik - nierealne.

@somekind

Rzeczywiście dziwne miasto. Wielkogabarytowe kilka razy do roku miasto zbiera nieodpłatnie. Do tego np. firma, która u mnie w domu zabiera śmieci bez problemu bierze dodatkowe worki, teoretycznie za jakąś tam niewielką opłatą, w praktyce trzeba rzeczywiście przesadzić, żeby do rachunku coś doliczyli.

Może lepszym rozwiązaniem niż obecna ustawa byłaby konkurencja na rynku gospodarki odpadami? U mnie mam 3 firmy do wyboru. Jedna należy do miasta, 2 prywatne. Śmieci na ulicach nie leżą, lasy też raczej czyste, masa ludzi segreguje. Dla mnie tworzenie problemu na siłę, żeby zebrać dodatkową kasę od ludzi, jakaś większa afera z tego będzie.

edit: teraz śmietników nikt nie zwija, bo pojemnik zapewnia firma, która śmieci zabiera. Teraz każdy będzie musiał kupić swój. Do tego będzie musiał go sam obowiązkowo myć/dezynfekować… chyba, ze zapłaci miastu dodatkowe 10 zł/miesiąc :smiley:

Konkurencja była, ale jak widać zachciało się monopolu i żeby jedna firma odpowiadała za ogólną czystość.

Ja nie “byłem”, ja tam mieszkam :frowning:

Co kraj (tzn. miasto) to obyczaj. U nas pojemników nikt nie zapewniał, trzeba było samemu je kupić (od firmy zbierającej śmieci).

semtex a gdzie dokładnie? Wydaje mi się że to zależy konkretnie od miasta bo właśnie problem o którym mówisz kiedyś w Hamburgu był, jak ostatnio byłem odniosłem takie wrażenie że tych “psich kup” jest znacznie mniej ;). A co do samego tematu - w pełni się zgodzę z lith - w moim przypadku będziemy płacić prawie 3x tyle co dotychczas - a co najlepsze nie mamy zielonego pojęcia co my mamy do tego kubła napchać :x , dotychczas spokojnie nam wystarczyły max 2 kubły na miesiąc… wszystko było sortowane, odpady biologiczne do kompostownika, wszystko papierowe było zbierane i w zimie używane jak podpałka do pieca, oczywiście butelki czy inne do pieca nie trafiały. Dobrze że przynajmniej mamy swoją przydomową oczyszczalnie ścieków dzięki czemu jak będą robić kanalizację nie musimy się do niej podłączać (a wodę mamy też swoją).

To może u Ciebie, my od zawsze mamy swoje pojemniki.

Ja nie kumam jednej rzeczy. Teraz będę musiał segregować śmieci - dwa kubły pod zlewem będę musiał mieć - okej, recykling itd. Ale nie rozumiem tego, że więcej mam płacić za wywóz śmieci. Ja segreguje, ja muszę myśleć nad tym co gdzie wywalam i jeszcze więcej mam płacić? Chore.

Płacenie od osoby moim zdaniem to kolejne przymusowe wyciąganie kasy. Szkoda że tak nie policzą prądu :stuck_out_tongue:

Co prawda wodę tak się liczy i tu mam plus, ale chyba tu tez maja być od któregoś tam roku obowiązkowe liczniki?

W mieście w sumie tych śmieci trochę się robi. Ale na wsi poza plastikiem i czasem pobitego szkła nic nie wyrzucam. (papier na rozpałkę idzie, a odpady organiczne na pole )

Wychodzi na to ze w zimę będę ładował śnieg w worki jak za dużo mi go napada i niech go zabierają.

2 to i tak nieźle. U nas w opcji ‘segregowane’ będą 4 pojemniki :wink: Z jednej strony to mniej niż do tej pory, więc krok wstecz jeżeli chodzi o segregację w mieście, z drugiej strony teraz każdy segregował to co chciał, więc nikomu to nie przeszkadzało. A obowiązkowe segregowanie wszystkiego na 4 pojemniki szczególnie w bloku pewnie będzie uciążliwe.

Na razie zarówno w Łodzi jak i u mnie w mieście okazało się, że w przetargu firmy zaproponowały znacznie niższe ceny niż zakładano, więc po pierwszych kilku miesiącach płacenia można spodziewać się obniżek.

U nas na takie “maszynki” potocznie mówi się żule :wink: Ale faktem jest że ilość i wielkość podatków robi się coraz większa.

Kpc21 za bardzo nie rozumiesz, problem nie jest czy będzie się więcej czy mniej płacić, problem są zasady według których teraz jest to ustalane - rodzina której kiedyś wystarczały dwa kubły na miesiąc nagle musi płacić z 4 które są jej kompletnie nie potrzebne :expressionless: .

Bo tu są dwa problemy. Jeden to ten, o którym wspominasz (nie będzie sensu “oszczędzania” śmieci, bo wszystko i tak zabierze miasto za zryczałtowaną kwotę), drugi - mocno zawyżone ceny.

Kpc21 co innego “oszczędzanie” a co innego jak ktoś wspomniał że w zimie będzie mógł ładować śniegu do kubłów :stuck_out_tongue: , nawet jak bym popiół miał do śmietnika ładować (zazwyczaj ląduje na mojej łące gdzie jest rozgarniany i zarasta trawą, ewentualnie trochę na ogródek jak nawóz) to nie mam mowy że bym 4 kubły zapełnił :x

Jeżeli za coś ma płacić ‘państwo’ to niestety ceny będą zawsze mocno zawyżone. Czy to będzie przetarg na budowę autostrady, fontanny w parku, czy wywóz śmieci. Jakoś dziwnie wychodzi, że jak prywaciarze się między sobą muszą dogadać to ceny lecą ostro w dół.

Miałem okazję współpracować z firmami, które były przyzwyczajane do zleceń za publiczną kasę to próbowali mnie orżnąć na 300% ceny i nie widzieli w tym niczego dziwnego, jeszcze się bulwersowali, że wszystko sprawdzam i kontroluję.

Sortowanie śmieci w blokowiskach jest nie możliwe,u mnie każdy (tak słyszałem) ma się zadeklarować,czy będzie sortował czy nie będzie.Oczywiście każdy zadeklaruje że będzie sortował (jest taniej) a każdy i tak będzie wyrzucał jak leci.

A mozna tak, że naprzykład pare domków ma wspolny kontener zamaista kazdy sówj osobosty hehe (wieś)

Dla mnie to rozwiązanie jest bez sensu,według ciebie gdzie miałby stać kontener,kto miałby zapłacić za wybudowanie wiaty na śmieci,co ze starymi umowami na wywóz śmieci to tylko pytań które cisną mi się na usta.

PS.A twoja antyreklama Neostrady bardzo mi się podoba,bo ten wynik to jakaś kpina w 2003 roku.

PS2.Wszystko się da zrobić,tylko czasami nie ma sensu czegoś robić.

@galy1

Widzisz problemy bez wiedzy :stuck_out_tongue:

I pytanie było czy tak można, a nie co się z tym wiąże.

hahah no pochwal się swoim 100Mbps internetem niech ci inni zazdroszczą :stuck_out_tongue: