Witam, zalozylem dzisiaj nowy zasilacz po tym jak padl mi poprzednik Corsair CS750M tym razem kupilem CX750M podlaczylem wszystko gralo i smigalo do momentu odpalenia cs go gralem meczyk i w pewnym momencie komputer zgasl poczym wlaczyl sie ponownie myslalem ze po prostu wywalilo prad czy cos w tym stylu wlaczylem cs i gralem dalej po czym znow wywalilo mi kompa. Potem sprawdzilem temperature i wszystko jest ok. Nie wiem w czym moze byc problem
SPECS:
GTX 1080 TI Aorus extreme 11g
Intel core i7 6700k 4ghz
16 gb ram
dysk sdd kingston suv400S37120G + hdd 1tb
Był podkrecany wczesniej jednak teraz jest ustawiony na fabryczne ustawienia
Moge dodac ze poprzedni zasilacz padl tak o i komputer nie chcial sie wgl ruszyc a jedyne co wydawal to bylo takie ‘‘tyk’’ jak probwalem go odpalic.
Ściągnij OCCT, uruchom, poobciążaj komputer przez kwadrans i pokaż zakładkę “temperatury”.
5 minut juz temperatura lekko wzrosla
Teraz Furmark i obciążanie/temperatury grafiki.
Czyli można wykluczyć CPU i GPU. Pozostał RAM:
Moim zdaniem nie tylko : błędy RAMu objawiają się BSODami natomiast jak płyta główna jest walnięta to własnie tak.
P.S. No chyba, że w RAMie uwalony jest główny układ sterujący (rzadkość) a nie poszczególne komórki.
Mysle ze to nie ram jakos nigdy nie ruszalem ich a kompa mam z 3 lata
jaki rozmiar pendrive musi byc na test mam tylko jakiegos co ma 40mb 
Nigdy nie było takich - 40 MB - chyba 4 GB. Memtest jest malutki i można go zapuścić również z CD/DVD.
Brak miejsca czy po prostu nie wypał?
A zrób to samo ale Rufusem.
wyskoczylo mi okno z pendrive i tyle [ps 33mb]
Pendrive - albo uwalony albo ma tam jakieś śmieci-partycje. Uruchom z konsoli diskmgmt.msc i zobacz co na nim jest.
Komputer chodzi juz prawie 3h bez wlaczania zadnych gier i nie wylaczyl sie jeszcze ani razu ale pewnie gdy odpale jakas gierke wylaczy sie po 3 minutach