Witam
Poszukuje obudowy USB na dysk m.2 NVMe (moze dodatkowo obsługiwać starszy interfejs m.2 sata) ale żeby włożony w niej dysk był widoczny w systemie (np samsung, WD, model itp) a nie jako np chipset obudowy (np realtek).
Czy są takie ?
Tu BlackWhite pokazuje jedną, ale nie tą od Unitek, tylko tą drugą. Nie dal linków w opisie…
U niego ten Unitek się grzał…
Kup sobie gotowy dysk będzie taniej. Dobra obudowa to koło 100-150 zł. zobacz sobie dyski PNY - mam taki, jest mały i OK.
PNY Elite 480GB SSD Dysk - ceny i opinie w Media Expert.
Odnośnie prękości podawanej przez producentów to jest trochę lipa bo jest 400 dla pliku 1 GB i 50 dla n-zdjęć po 4 MB - ale to jest normalne zjawisko
Akurat mam dysk NVMe luzem lezący i chciałem wykorzystać.
Żeby to miało sens obudowa musi być USB Gen 3.2.
NVMe są szybkie, mój ma np. odczyt 3500 MB/s, a
USB 2.0 to z 40 MB/s
USB 3.1to z 500 MB/s
USB 3.2 1250 i 2500 MB/s USB C
Wąskie gardło 
Unitek z linku jest w miarę ok. ale z tymi obudowami jest tak, że nie wszędzie wszystkie dyski działają. Ja mam ze 4, a i tak trafiają się modele, które trzeba w płytę wsadzić, bo żadna nie widzi.
Stąd sugestia, aby kupić z możliwością oddania.
Jak kupujesz przez Internet, z dostawą do domu lub paczkomat to w 14 dni zawsze można oddać, w sklepach to już zalezy od dobrej woli sklepu, szczególnie lokalnych.
Nierozpakowany i nieużywany towar.
To jakaś ciekawostka.
Ciekawe. Tyle oddawałem rozpakowany i używany towar. Nową teorie wysnułeś, czy z śniadaniem zjadłes?? 
Ze strony ukoki
Czy mogę zwrócić towar używany?
Towar można odpakować i sprawdzić jego przydatność na takiej samej zasadzie, jak byśmy dokonywali zakupu w sklepie stacjonarnym. Nie można zacząć używać towaru.
Sklep internetowy nie może uzależniać możliwości odstąpienia od zwrotu towaru w oryginalnym opakowaniu, które nie jest przedmiotem sprzedaży, a służy jedynie do zabezpieczenia produktu. Jest wskazane jednak, aby w miarę możliwości zwracana rzecz była zapakowana w oryginalne pudełko.
Rozpakowany tak ale używany niekoniecznie. Przy dyskach twardych masz rejestrowane użycie dysków w danych smart co można sprawdzić, wiec jeżeli samo podłączenie i sprawdzenie jest jak najbardziej dozwolone to używanie już nie i mogą ci tego nie przyjąć.
Sprawdzisz podlączając dysk jakikolwiek, żeby nawet minuty SMART nie zapamiętał? Raczej nie, chyba, że tylko to czy BIOS/UEFi wykryje, ale to bez sensu.
Smartfony też rejestrują używanie. Po IMEJ sprawdzisz kiedy i czy w ogóle był uzywany ostatnio.
Każde uruchomienie elektroniki powoduje, ze gdzies to zapisze i sprzet jest używany. Nie kupujesz, zeby nawet nie sprawdzić czy działa.
Większośc nawet stacjonarnych sklepów mówi, ze możesz oddac urody tylko nie porysuj błyszczącej obudowy, ale nikt nie mówi nie uruchamiaj.
Ostatnio po 3-4 dniach oddawałem an Allegro Xiaomi Mi Stick ten pendrive w HDMi żeby było wiadomo o co chodzi. To jest android, jak ktoś umie jakaś aplikacja czy inaczej to sprawdzi czy używane. Sprzedawca nie robił problemó∑, a zgodnie z powyższym przepisem nie powinien przyjąć zwrotu.
Czy chcielibyście dostać używany sprzęt? Przychodzi np. karta GFX i jest rozpakowana, bo ktoś sobie testował.
„Sprzedawca powinien zwrócić konsumentowi pełną kwotę, chyba że nastąpiło zmniejszenie wartości towarów wynikające z obchodzenia się z nimi w sposób inny niż konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania.”
Jak dla mnie, sprzedanie komuś rozpakowanej karty, z odklejoną folią, pendrive z rozpieczętowanego blistra itp. jest zmniejszeniem wartości produktu, bo kupujący chciałby dostać nową rzecz, w oryginalnym opakowaniu. Zatem nowy nabywca powinien być poinformowany o takiej sytuacji, a ponieważ taki produkt ma mniejszą konkurencyjność, niż taki sam, z opakowaniem i w stanie nienaruszonym, to należy sprzedać go odrobinę taniej.
Poza tym nie można zwracać
" zapieczętowanych nagrań dźwiękowych, nagrań wizualnych lub oprogramowania komputerowego,
których opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu"
Innymi słowy, jeśli do dysku jest dodany soft, np. Paragon czy coś podobnego, to sprzedawca może, ale nie musi, odmówić przyjęcia.
W każdym razie uważam, że w dobrym tonie jest po prostu zapytać sprzedawcy, dla większości to pewnie nie będzie kłopot.
Sprzedają tylko ze jest dopisek ze pochodzi z outletu z regulaminowego zwrotu.
I zwykle cena niższa.
Na szczęście nie Ty o tym decydujesz.
Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.
Zazwyczaj czyszczenie = dezynfekcja = odkażanie.
Sterelizacja wg polskiego prawa odpada (ciepłe powietrze / ciśnieniem).
Zostawię ten tekst bez komentarza. Widzę, że niepotrzebnie zaimek pisałem wielką literą.