Odzyskanie danych po instalacji i deinstalacji Windowsa

Witam wszystkich.

Czy można odzyskać dane z dysku na którym został zainstalowany Windows, który następnie został usunięty przez formatowanie? Omyłkowo zainstalowałem Windowsa na dysku na którym miałem ważne pliki, zaś potem go (Windowsa) odinstalowałem (poprzez zwykły format dysku). Dysk o pojemności 30 GB, był mniej więcej w 75% zapełniony.

Z góry dzięki za pomoc

Jeśli dane były na dysku PO instalacji Windowsa, PRZED formatowaniem - to owszem - szanse są i to spore o ile nic więcej z tym dyskiem / partycją nie robiłeś.

a jakieś konkretne rady? Co zrobic/ z jakiego programu skorzystac, aby w ogóle coś zdziałac?

czy-mozna-odzyskac-pliki-ktore-zostaly-usuniete-kosza-t488711.html

jak-odzyskac-dane-usuniete-kosza-t391294.html

No chłopaki (i dziewczęta jeśli tu zaglądają) udało mi się jakoś większość odzyskać - skorzystałem z photorec’a i faktycznie zdziałał cuda. Co prawda przywróciło nie wszystkie pliki i potraciłem niemal wszystkie nazwy plików (przez co zrobił się lekki nieład), ale za to udało się wiele przywrócić. Może też dlatego, że z wielu plików dawno nie korzystałem (nieco ponad pół roku) i przez to udało odczytać pliki zapisane pół roku temu (taki właśnie znalazłem najbliższy wpis w stosunku do dnia, w którym straciłem te dane).

Wielkie dzięki za pomoc drodzy forumowicze

Pozwólcie, że jeszcze zapytam Was o 2 rzeczy (na szczęście dużo łatwiejsze niż poprzednio)

  1. Dysk “C” (na którym znajduje się Windows), ma pojemność 40 GB. Ku memu zdziwieniu, po przedtygodniowej fragmentacji tego dysku i zainstalowaniu na nim Windowsa, mam prawie cały dysk zapełniony. Po wejściu w niego zobaczyłem, że mam w nim kilka dokumentów, a dokładnie 3, które w sumie zajmują nieco ponad 25 GB. Co ciekawe po wejściu w obojętnie który folder i szukaniu jakie pliki tyle zajmują, okazuje się, że nie ma tych plików co tyle zajmują miejsca (nie wiem czy dobrze wytłumaczyłem). Czy te pliki można jakoś uwidocznić? Myślę, że (po części) mogą to być to dane które niedawno utraciłem.

  2. Sprawa druga, zupełnie inna - żeby nie zakładać nowego tematu, napiszę tutaj. Mam na kompie kilka książek zeskanowanych, które zajmują sporo miejsca na dysku. Niestety, pojedyncza strona książki to jeden jpg lub bmp, no i mam tego multum np. książka mająca 400 stron, w sumie ma 400 jpg lub bmp. Czy da się to jakoś połączyć w całość, stworzyć PDF’a (lub coś podobnego) i znacznie zmniejszyć ich objętość np.z 400 MB na 50MB? Jeżeli tak to jakim programem/ sposobem to zrobić najlepiej?

Spróbuj usunąć punkty przywracania systemu, przeleć dysk programem odkurzacz i jak nic to nie da, skorzystaj z programu SpaceSniffer - on przeskanuje Ci całą partycję i wskaże, co i ile miejsca zajmuje.