Gdzie konkretnie?
Krótkowidz stosunkowo dobrze widzi z bliska, ale ma trudność z ostrym widzeniem dali.
Obraz zamiast na siatkówce, ogniskowany jest przed siatkówką.
Korekcja optyczna krótkowzroczności możliwa jest poprzez zastosowanie soczewek ujemnych.
Więc dlaczego ja mam recepty od Fielmana i optyka w których jest plus?
No i co z tego, że jakaś przypadkowa (przykładowa) recepta z internetu ma plusy??
To przykład recepty dla dalekowidza (ze wszystkimi możliwymi wadami 
) i tyle.
Czyli nie ma znaczenia co lekarz napisze bo optyk i tak będzie wiedział o co chodzi.
A po zrobieniu okularów też napisze, że mam plusy.
Ja posiadam oryginalne recepty od okulisty i Fielmana.
Żartujesz? Optyk zrobi dokładnie to, co napisze okulista. Chyba, że sam dopyta o co chodzi i zorientuje się w pomyłce lekarza. Ale wtedy pewnie odeśle na powtórną wizytę, lub zaproponuje u siebie, jak ma okulistę w salonie.
I też napisze plusy chociaż szkła będą minusy. Dlaczego tak jest?
Potrzebna odpowiedź od fachowca.
Nie, nie napisze plusów, jak szkła mają być minusy. Nigdy.
No to koniec dyskusji, ja te recepty i Brillenpass mam przed nosem.
No to albo nie jesteś krótkowidzem, albo lekarz się pomylił w pisaniu.
PS. Ja jestem lekkim dalekowidzem, żona krótkowidzem, córka też, wiem jak wyglądają badania, recepty i jak to wygląda u optyka.
A i presbiopia nie ulecza na starość krótkowzroczności.
A masz stare by porównać? Ew. przed wyrobieniem daj optykowi stare okulary, od reki poda +/- i moc szkła. Jeżeli krótkowidz miałby dostać + jest to ewidentna pomyłka.
Albo zrób kolejne darmowe badanie ostrości w Filemanie (chyba że mają limit 1 na rok?), może twój salon ma maszynę (że sama ci ona przykłada szła przed oczy) i tablice by testować czy szkła poprawiają ostrość na odległość.
Posiadam 7 Brillenpass od Fielmana z okresu kilku lat i od Visiona.
A teraz mam jeszcze kilkudniową od okulisty. I wszystkie są do dali podane w plusie.
Nie sądzę, że oni wszyscy się mylą. To my czegoś nie wiemy i tego nie znajdziemy w Internecie.
To może być dla krótko i dalekowidza. Dotyczy tylko astygmatyzmu.
Prędzej czy później wady wzroku dopadną każdego,
dlatego chciałbym wiedzieć gdzie i w czym tkwi diabeł.
Jeśli ktoś posiada oryginalną receptę z minusami do dali(dla krótkowidza) znaczyłoby to,
że reszta fachowców się myli.
Noszę okulary przez większą część mojego życia, od podstawówki. Jestem krótkowidzem. Zawsze miałem minusy.
Uważam, że to wyczerpuje temat.
Ja raz coś czytałem o zamawianiu online w pewnym salonie, ale nie umiem odnaleźć ich strony - też coś tam pisała. że niby plus może być minusem w jakimś przypadku - już poza cylindrami na astygmatyzm czy próbę wepchania szkieł słabszych niż -5 i więcej dioptrii w oprawki i wygodnie ich używać (mnie np. już chcą wciskać soczewki kontaktowe…, by nie narzekać, że optyk nie dał rady z szkłami).
Panie, mi kroją denka od słoików i dają radę, problem estetyczny jak ktoś z boku patrzy -widać “grubość”. Co do soczewek, odradzam takie branie w ciemno. Niektóre schorzenia wykluczają, a dodatkowo stałe noszenie może spowodować “zapalenie”. Brat miał i potem 2 miesiące nie mógł ubrać, teraz też tylko do pracy nosi a w domu okulary.
Z tym się zgadzam, ale moje pytanie było czy na recepcie jest znak “+” do dali czy “-”
Soczewki za dopłatą są cieniowane, tzn. im bliżej krawędzi szkła tym jest cieńsze.
Problem estetyczny został rozwiązany. To tak jak z monitorami i telewizorami,
na brzegach są cieńsze i sprawiają wrażenie cieńszych.