Witam wszystkich! Otóż w mojej malej miejscowości został postawiony maszt fioletowego operatora. Chciałbym poznać Waszą opinie, na temat jakości sieci PLAY - mowa o zasięgu, mobilnym internecie czy jakości rozmów. Czy roaming krajowy sie sprawdza ? jak wyglada jakość połaczenia głosowego ? Czy lejek w postaci 3 mb/s to wystarczająca prędkosc by internet mobilny chodził OK ? Prosze o wyrażanie swojej opinii tylko na temat tej sieci. Dajcie również znać czy używacie PLAY’a w mieście czy bardziej na uboczu. Dziękuje bardzo za wszystkie udzielone odpowiedzi i życzę miłej niedzieli ^^
Internet w roamingu krajowym jest praktycznie nieużywalny. Jeśli masz nadajnik P4 pod nosem - to OK. W innym przypadku zapomnij o komfortowym używaniu internetu.
Wystarczy wyłączyć roaming krajowy. Niestety zasięg (własny) P4 poza miastami jest strasznie kiepski o ile istnieje.
tyle złych komentarzy zatem dlaczego 90% moich znajmych ma abonament bądź prepaid w PLAY ? hmm … 
Siła reklamy 
Skusili się na “zasięg 4 sieci”.
1 polubienie
To jedno, a drugie 10-ciu ma w play to ja tez w play, żeby z nimi mieć kontakt w jednej sieci. Przykładowo moi znajomiw większości tez mają w Play, ale mając kiedyś ich internet, do nadajnika 1,5 km więc jakas odległośc zaporowa nie była, przez 4 miesiące jak cię moge z ustawionym LTE na sztywno w routerze i wyłączonym roamingiem miałem od 10 do 25Mb/s, ale 6 miesiaca coś się zzzz, zeby nie naduzywac cierpliwości forum :), i ledwo 1Mb/s rano i w dzien, a wieczorami The End prawktycznie jak an speedtescie okla pokazało 0,1Mb/s to wow, a na routerze było LTE+ 
Wyszła kara 26x,xx zł, a do konca umowy było 18 miesięcy po 89,90 zł. Opłacalniejsze było zerwać umowe i żyć zdrowszym niż się wkurzac i zasypywac samego siebie wiązankami. Od tamtej pory najpierw w Orange, a teraz T-Mobile, nadajnik współdzielony z Orane i T-Mobile cały widze z okna, według BTSearch 880 metrów w lini prostej od mojego domu do nadajnika. W opcji do 60Mb/s wyciagałem 6-8, a nawet 9MB/s przy pobieraniu, ale, że mi to nie potrzebne zmniejszyłem do 20Mb/s, a mam nawet 30 i 40Mb/s
jestem w kropce teraz : ) same złe opinie : )
A ja jestem zadowolony z Play’a. Nie wiem skąd to przeświadczenie, że internet w roamingu nie działa; wszystko jest jak najbardziej ok. W telefonie lejek 3 Mbps nie stanowi problemu. Generalnie raczej nie mam potrzeby z niego korzystać, bo wszędzie okolicy jest zasięg macierzysty. Poza tym u mnie Play działa najlepiej ze wszystkich operatorów.
Generalnie jeśli w Twoim mieście jest nowy maszt to raczej możesz być pewien, że usługa będzie działała dobrze.
Mamy 9 telefonów w Play i nie mam o tej firmie dobrej opinii. Zgłaszałem już reklamacje, które skończyły się odpowiedzią, że zwiększą nam priorytet na stacjach przesyłowych - trochę to pomogło, ale rewelacji nie ma. Internet w telefonie muli pomimo wskazania na ekranie 4G. SMS czasem potrafiły się gubić i trzeba kilkukrotnie powtarzać ich wysłanie aż otrzyma się raport, zasięg potrafi spaść momentalnie bez żadnej przyczyny kiedy nie zmienia się miejsca. Zdarzały się sytuacje że telefon leżał przede mną, ktoś do mnie dzwonił, a telefon milczał, po paru chwilach dostawałem komunikat o próbie połączenia (zasięg miałem cały czas).
Ceny mają śmiesznie niskie, ale cena to nie wszystko i niedługo trzeba będzie migrować do innej sieci.
Ja jestem w Play od 5ciu lat i jestem bardzo zadowoony… mam umowę na internet abonamentowy; sporo z nim podrózuje i jeszcze nigdy mi nie zerwał połączenia. Więc źle nie ma.
Jestem w Play on ponad roku. Oprócz SIM w telefonie, korzystam osobno z ich internetu - w routerze mam kartę z dedykowanej oferty internetowej.
-
zasięg telefoniczny: w dużych miastach OK, poza miastami jest kiepsko. Gdy wyjeżdżam - obowiązkowo trzeba włączyć roaming sieci, bo inaczej nie miałbym zasięgu (i nie mówimy wcale o wioskach, a zwykłej podróży w obrębie województwa). Często gdy dzwonię do kogoś z mniejszego miasta, to muszę próbować po 2-3 razy (brak zasięgu u tej osoby)
-
internet: korzystam z internetu LTE. Może w porywach osiągnę 30 Mb/s, co nie jest złym wynikiem, ale w identycznym miejscu…inne sieci mają więcej. Typowy zasięg na routerze to 2 na 4 kreski, w porywach chwilowo 3 (pełnego zasięgu nigdy nie widziałem). Dodam, że mieszkam w większym mieście - ok. 600.000 ludności. Kiedyś byłem w salonie Plusa - ja wyciągałem ok. 11 Mb/s na Play, a sprzedawca w telefonie na Plusie miał 25 Mb/s. Ale czego nie mówić - tylko Play miał ofertę bez umowy czy abonamentu, gdzie w prepaidzie płacę 49zł / mc i mam 100GB internetu. Każdy inny operator chciał mnie wpychać na umowę. Być może są inne oferty, lecz operatorzy wirtualni byli poza moim zainteresowaniem
-
oferty: w telefonie mam ofertę najprostszą z możliwych - po prostu zwykły zestaw startowy (chyba nazywają to Play Start na kartę). Mam wrażenie, że to najgorsza opcja, bo wszystko co dobre jest przeznaczone dla użytkowników Mix czy abonamentów. A kwoty pakietów internetu są mega drogie, w stosunku do ich wielości. Niby ma to logikę, ale kwoty internetu mogą być nieco niższe, a bez pakietu lepiej go nie używać (chore stawki za internet, poza pakietem)
Co zatem sprawiło, że przeniosłem się do Play? Darmowe rozmowy wewnątrz sieci, a większość osób które znam, w szczególności rodzina - są właśnie w Play. I w zasadzie tyle, bo później zaczynają się minusy.
Kiedyś tak było, ale dzisiaj nie jest to prawda, wszystkie sieci zrównały się ofertą i ceną
W roamingu krajowym jest jeden problem: Najniższy priorytet, przez co mając przed sobą telefon z pełnym zasięgiem nie można się do niego dodzwonić jak i smsy dochodzą z opóźnieniem. W macierzystej sieci poza 4g jest nie lepiej.
Internet (o ile znajdziemy miejsce gdzie jest dobra prędkość bo zasięg nie jest równy transferowi) działa raczej stabilnie, nie spotkałem się pod tym względem z większymi problemami które wynikałyby nie z kiepskiego zasięgu/zakłóceń.
Kup prepaida i samemu się przekonaj.
słuszna koncepcja forumowiczu nim to zrobie to chciałem poznać jak najwięcej opinii o P4
Opinia jest jak d**a - każdy ma swoją. W mojej okolicy mam nadajniki wszystkich sieci, a w poprzednim mieszkaniu (parter wśród wysokich bloków) było dobrze tylko z T-Mobile. Z kolei w obecnym miejscu zamieszkania, jak zejdę do piwnicy, to wszystkie sieci świetnie sobie radzą poza… Plusem.
Dlatego gorąco namawiam do własnych testów, bo co z tego, że u mnie Play daje radę, skoro u Ciebie może być tragedia.
1 polubienie
Tylko operatorzy bardziej piorytetowo traktują klienta na abonament niż prepaid i bardziej im powinno zalezec na utrzymaniu klienta z abonamentem niz na kartę. To nie jest mój wymysł tylko dawno temu wyciągniety wniosek na początku lat 2000. Zawsze widac, że na abonament starają się, aby usługi działały lepiej bo klient albo zerwie i zapłąci kare, albo musi zostać do konca, a prepaid jak się nie podoba to biorę innego operatora więc operator nie ma zadnego celu, żeby na usłudze prepaid dawac jakies wyższe piorytety dla usługi. Sam się przekonałem 2 lata temu kiedy miałem startówkę Orange, T-Mobile, Plus. Z nich najlepiej wypadł Orange, ale na abonament T-Mobile bije całą resztę na głowe w jakości usług.
Tu się zgodze, aczkolwiek tak jak z opinią na temat jakiegoś sprzetu tak i z usługa jesliw większości ludzie sa zadowoleni to większa szansa, że to bedzie mnie tez zadawalac.
Jaki z tego wniosek?
Że testowanie na prepaidzie nie wiele wnosi bo na abonamencie moze byc tylko lepiej, ale wiadomo gwarancji nikt tu nie da bo z BTS-ami to ruletka jak z dziewczyną i pogodą