Oszust z allegro

Witam, swego czasu założyłem temat z pytaniem o aukcję http://allegro.pl/zestaw-komputerowy-i2421374439.html. Ostatecznie kupiłem ten komputer no i się zaczęło.

Wpłaciłem pieniądze zaraz po wygraniu aukcji. Sprzedający zapewniał że wyśle sprzęt jak tylko zaksięguje wpłatę. Kiedy w dzień dostarczenia przesyłki nic do mnie nie przyszło, kontrahent napisał że zgłosiła się osoba która rzekomo kupiła wcześniej ten sam komputer lecz nie zgłosiła się po niego i dlatego ponownie wystawił go na allegro. Użytkownik pol-net5 rzekomo napisał do allegro z prośbą o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji. Kiedy poprosiłem o zwrot pieniędzy rzekomo dostał odpowiedź od allegro że komputer należy się mi i że wyśle go jak najszybciej się da. To było 27.06 do dzisiaj nie otrzymałem przesyłki. Ostatni kontakt miał miejsce 29.06 kiedy to zapewniał mnie że tego dnia już na pewno wyśle komputer. Od tego dnia mimo licznych maili, użytkownik nie odzywa się. Póki co założyłem spór ale wątpie że gość się w ogóle odezwie. A ta jego firma to chyba jakieś widmo bo w internecie tylko strzępki informacji są. Jakieś sugestie?

Jeśli jeszcze przez jakiś czas twój kontrahent nie będzie się odzywał to powinieneś z tym pójśc na policję z jednego bardzo ważnego powodu: dostaniesz zwrot pieniędzy od allegro (do 10 000zł). Musisz się trochę wtajemniczyć w regulamin allegro i dowiedzieć się po jakim czasie możesz iść z tą sprawę na policję. Jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś kto się ubiegał o zwrot pieniędzy od allegro (w ramach ochrony kupującego) go nie otrzymał.

Zgłoś już to oficjalnie do allegro i na POlicje kwota duża a na drugi raz nie wpłacaj takich kwot tylko przy odbiorze płać :slight_smile:

No to trochę pocieszająca informacja. Tylko że póki co to chyba muszę czekać na zakończenie sporu (30 dni). A czy wie ktoś czy jakie sankcję zostaną wyciągnięte do tego który mnie okradł? Czy może dalej będzie nabijał ludzi w butelkę- miał tylko jednego negatywa…

Dodane 06.07.2012 (Pt) 15:15

a na drugi raz nie wpłacaj takich kwot tylko przy odbiorze płać

No tak, teraz będę tylko za pobraniem kupował droższe rzeczy. Choć muszę przyznać że gość naprawdę wzbudzał duże zaufanie.

Dodane 06.07.2012 (Pt) 15:24

Dziękuję wszystkim za odpowiedź, mam jeszcze pytanie co mam zabrać na policję oprócz dowodu osobistego, czy np, dowód przelewu?

Ostatnio moja znajoma z pracy kupiła na allegro telefon za 1600 zł no i go nie otrzymała. Sprawę od razu zgłosiła do allegro, potem na policję.

Musiała przesłać do allegro info z policji jakieś dodatkowe dokumenty. Cała sprawa została załatwiona po ponad miesiącu. Zwrot kasy z allegro i info z policji o umorzeniu postępowania wobec sprzedawcy - podobno gościa nie znaleźli.

Reasumując jak ktoś jest kreatywny to śmiało może oszukiwać kupujących i zgarniać kasę za nic.

Przy tak wysokiej kwocie kontakt powinien być również telefoniczny.Czy był podany telefon kontaktowy?

Nie kasuj maili,aby mieć dowód na to że kontrahent nie ma zamiaru wywiązać się z umowy.

Telefon który był podany w danych z allegro stale był wyłączony.

  1. “Spór” totalnie olej. Nie daje on nic i nic nie rozwiązuje, nie musisz na nic czekać.

  2. Koresponduj _ TYLKO _ poprzez e-mail, wszystko zapisuj.

Wyślij list polecony priorytetowy , z potwierdzeniem odbioru do sprzedawcy gdzie informujesz go, że od dnia doręczenia listu (będziesz wiedział kiedy z potwierdzenia) czekasz 7 dni na zwrot należności na swoje konto. Po tym czasie udasz się na policje (oczywiście napisz to w liście). Napisz wszystko grzecznie, ale stanowczo. (To samo gdy sprzedawca listu nie odbierze i wróci on do Ciebie)

Jak nie odda pieniędzy idziesz na policje, bierzesz wydrukowaną aukcję, korespondencję, kopię listu, karteczkę, że sprzedawca list otrzymał. Aukcję zapisz na dysku bo zniknie po 60 dniach. Dalej ==> http://uslugi.allegro.pl/pok/

Zgłoś wszystko do Allegro włącznie z nieaktualnym nr telefonu.

Dodane 06.07.2012 (Pt) 16:34

Co Ci da pobranie jak wyśle 5kg ziemniaków? Albo niesprawne? Włączysz na poczcie?

Trochę to trwa, ale nauczysz się, aukcja na której kupiłeś już na pierwszy rzut oka wygląda na taką którą trzeba szerokim łukiem omijać.

Co to za opis? Gdzie zdjęcia? Potrzeba trochę instynktu samozachowawczego.

Czy nie zastanowiła Cię zbyt niska cena za taki zestaw?

Postanowiłem sprawdzić, ile byś zapłacił za taki zestaw w jednym ze sklepów komputerowych (zestaw bez systemu operacyjnego, obudowy, wentylatora) i cena, jaka mi się ukazała, to prawie 5 500 zł.

To też dot. instynktu samozachowawczego o którym wspomniałem :wink:

Ludzie też robią tak, że wystawiają “coś”, dostają pieniądze, spłacają kredyt na karcie kredytowej i w nowym okresie rozliczeniowym wypłacają pieniądze i oddają, że niby towar się zepsuł np. Nawet termin - przełom miesiąca by się zgadzał.

Wyślij list, myślę, że zmięknie mu rura… Ja miałem takiego co do mnie zadzwonił akurat jak byłem na komendzie i jak zaczął się wydzierać to dałem do słuchawki jakiegoś aspiranta z którym siedziałem. Po 24h miałem pieniądze.

Zapomniałem dodać że ten komp był wystawiony wcześniej tyle ze ja tej aukcji nie wygrałem http://allegro.pl/i5-4x3-3-ghz-8-gb-1-tb-hdd-gtx-560-ti-27-i2399443136.html. Później napisał do mnie z pytaniem czy chcę kupić kompa bo osoba która wygrała aukcję nie odzywa się. Jest jeszcze jedna sprawa, otóż gość który ze mną korespondował podpisywał się inaczej niż osoba na którą było założone konto na allegro. Tym nie mniej miał nad tym kontem pełną kontrolę. I teraz nie wiem na czyję nazwisko wysłać ten list…

O tym od razu do Allegro! Możesz wysłać np. na adres firmy, konto jest firmowe, więc mógł pisać pracownik, ale to tylko moje domysły, bo coś to podejrzanie wygląda jak na firmę.

Napisz list na oficjalny adres firmy oraz na ten drugi korespondencyjny.

Dziwne,że jako firma nic nie sprzedał natomiast kupował sobie plakaty starych filmów.

Może to być w ogóle jakieś fikcyjne konto.

Może się też okazać,że ktoś wykorzystuje konto bez wiedzy firmy.

Albo ta firma “krzak” sama pozoruje włamanie.

Czy kasa wpłynęła na konto firmy widniejącej na aukcji czy dane do przelewu też były zmienione.

Dobra czyli reasumując

  • piszę do dziada list z potwierdzeniem odbioru

  • po tygodniu od odbioru zgłaszam sprawę na policję wraz z tym listem, mailami i wydrukiem z aukcji

  • zgłaszam sprawę do programu ochrony kupujących

Dodane 06.07.2012 (Pt) 17:42

Wydaję mi się że na konto firmy bo przelew poszedł przez allegro, tyle że firma to jakaś ściema

Szukając po regonie:

-Adres w Allegro, a adres firmy zgłoszony w US czy gdzieś w UM jest inny:

Po regonie

Z Allegro

To jest dobre :slight_smile:

List polecony i z potwierdzeniem odbioru.

Taki zestaw powinien być warty najwyżej 3,500 zł nie 2,500 zł. :o

Może to tylko sprawa losowa i sytuacja się wyjaśni?

Znalazłem taką aukcję:

http://allegro.pl/msi-u270-e450-4-gb-radeon-6320-500-gb-hdd-i2397819511.html

Minął miesiąc od zakupu.

Nie ma żadnego komentarza z tamtej aukcji.Ani sprzedawcy ani kupującego.

Na obu poprzednich aukcjach w zakładce “Dostawa i płatność” jest podany inny numer rachunku niż w tej najnowszej.Wcześniej nie było też danych firmy.

Dobra, list wysłany. Teraz czekam na potwierdzenie. Pozbierałem już wszystkie dokumenty. Mam nadzieje że wszystko pójdzie w miarę gładko. Chociaż w tym kraju to wszystkiego można się spodziewać.

Dodane 07.07.2012 (So) 13:47

Pytanie- skąd miałeś dane z allegro? Przecież z tego co ja wiem to nie każdy ma wgląd do danych osobowych?

Dane firmowy trzeba udostępniać ogólnie zgodnie z ustawą nie pamiętam jaką :slight_smile:

Wysłałeś polecony i z potwierdzeniem odbioru? Możesz zdradzić co mniej więcej napisałeś?

Tak. Napisałem że zwracam się z uprzejmą prośba o zwrot kwoty, z powodu nie wywiązania się z umowy. Dałem 7 dni od daty odbioru na realizację przelewu. Wszystko oficjalnym językiem bez zbędnych emocji. No i na końcu że jeżeli nie przeleje to sprawa będzie przekazana policji