Oszust z allegro

Kliknij w zakładkę “dane firmy”

Za dużo.Przecież ustaloną drogą korespondencji jest email.

Wystarczy 7 dni od nadania listu na poczcie,bo będzie się to przeciągać.

Jeśli adresat nie otworzy drzwi,kiedy zapuka listonosz,wrzucone będzie awizo a po tygodniu awizo powtórne,czyli na poczcie list może przeleżeć dwa tygodniehttp://www.poczta-polska.pl/Pomoc/ListyAwizo.html

Później jest jeszcze kilka dni na powrót poświadczenia odbioru lub zwróconego listu.

Wysłałeś list by się upewnić czy ktoś np. nie włamał się do skrzynki a nie po to by się zastanawiał nad zwrotem aż 7 dni.

Adresat przecież obiecał,że wyśle przesyłkę być może po to by przeciągnąć sprawę w czasie.

Metoda jest podobna do tej sprzed dwóch lat,kiedy oszust tłumaczył się ,że nie może dostarczyć towaru zwalając na bałagan na Allegro.W tym czasie kolejni klienci wpłacali pieniądze.

Zostaje jeszcze jakiś przypadek losowy ale też nie ma potrzeby zwlekać dłużej niż 7 dni od nadania.

Może i prawda ale przecież tydzień mnie nie zbawi a najważniejsze to odzyskać pieniądze.

No tak wielkiej różnicy to nie robi.

Trzymam kciuki za szybkie i pomyślne zakończenie sprawy.

Allegro mogłoby sprawdzić jak zakończyła się transakcja tego użytkownika z aukcji :

http://allegro.pl/msi-u270-e450-4-gb-radeon-6320-500-gb-hdd-i2397819511.html

Nazwy kupujących są teraz zakryte więc nie masz jak napisać do tej osoby o skróconym nicku: r…0 (95)

Email emailem, a poczta pocztą, bardzo oficjalna. 7 dni od nadania? A wiesz, że poczta ma 14 dni na dostarczenie?

Nie no priorytetem to chyba szybciej dojdzie

I bez priorytetu dojdzie szybciej, ale w regulaminie PP jest 14 dni na dostarczenie tego typu listu. Nie ma co sobie tym teraz głowy zawracać, bo nie ma okresu świątecznego :slight_smile: Ale 7 dni od nadania, to mało czasu, od doręczenia co innego, dlatego poleciłem czekać 7 dni od doręczenia.

Poczta musi dostarczyć list niezwłocznie (w praktyce 2-3 dni) natomiast po pozostawieniu awiza list czeka dwa tygodnie na odbiór przez nadawcę,po czym zostanie zwrócony do nadawcy.

http://www.poczta-polska.pl/Pomoc/ListyAwizo.html

Dałeś urzędowe 7 dni kontrahentowi na decyzję,ale sprawę zgłosić możesz nawet jutro na Policję.

Policja sama może zadecydować czy jest to za wcześnie.Może mają już w aktach sprawę tej firmy?

Reasumując czekasz 2 dni na dostarczenie listu do adresata + 14 dni na podjęcie zaawizowanej przesyłki + 7 dni na zastanowienie się kontrahenta że źle robi.Łącznie musisz czekać ok. 23 dni.

Zwróć uwagę na to,że on nie chce pisać maila ani telefonować.

Po za tym to nie jest już spór urzędowy tylko co innego.

Przecież obiecał wysłać,więc gdzie tu spór?

Priorytet skróci czas nadania do 1 dnia,więc będziesz czekać ok. 22 dni.

No dobra, ale to jest skrajny przypadek, miejmy nadzieje że gość odbierze list prosto od listonosza.

Dostałem dziś odpowiedź z allegro na pytanie czy mam czekać na zakończenie sporu 30 dni. Odpowiedzieli że mogę po 7-niu dniach zakończyć spór jeżeli gość nic nie odpowie. Ale najbardziej rozbawiła i jednocześnie przestraszyła odpowiedź na 2-gie pytanie, jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy:

Pewnie k…a że może =D> , Ameryki nie odkryła. Ale zabrzmiało to jakby wcale nie było oczywistością że jestem poszkodowanym, i że należy mi się forsa z programu ochrony kupujących

eddie71, przestań, wprowadzasz kolosalne zamieszanie, jak poczta ma w regulaminie 14 dni na dostarczenie, to jakim prawem Ty chcesz coś po 2 dniach robić? Robiłeś kiedyś coś takiego w ogóle, czy piszesz jak Ci się wydaje? Skąd Ci wychodzi czekanie 22 dni?

franz1990, pisałem, że spór jest nic nie wart i każdy kto siedzi na forach Allegro Ci to potwierdzi… Od Allegro nie oczekuj żadnej reakcji, dopóki nie będziesz miał dokumentów z policji, bo oni nie są stroną w sprawie i palcem nie kiwną.

No więc poczekam 7 dni i kończe spór.

Przecież wyjaśniłem dokładnie i podałem nawet stronę poczty z przepisami.

-1 dzień list priorytetowy od nadawcy do odbiorcy

-14 dni leżakowania nieodebranego listu na poczcie

-7 dni na odpowiedź adresata, gdy zgłosi się z awizem po przesyłkę w ostatnim 14 dniu.

To jest skrajny przypadek.

Może też to być przypadek losowy i adresat nie odbierze przesyłki.

Może być tak ,że adresat wyjechał na wczasy i udostępnił komuś mieszkanie z dostępem do internetu i nie zabezpieczył komputera.

W tych przypadkach czas do momentu zwrotu listu będzie wynosił 1+14+(ok.2)= około 17 dni.

List priorytetowy może iść 14 dni, 14 dni leżeć na poczcie i można czekać 7 dni na odpowiedź, bądźmy dokładni. Ba bez odpowiedzi też może wracać dodatkowe 14 dni! I to jest skrajny przypadek :wink:

Właśnie! Na stronie poczty tutaj: http://sledzenie.poczta-polska.pl/, możesz sprawdzić gdzie “mniej więcej” * jest Twój list, czy na poczcie, czy został odebrany itp. Możesz się tym podpierać i zobaczyć czy list już doszedł, czy gdzieś leży.

* Jest to usługa jak to mówię w fazie alfa. Znaczy czasem zupełnie nie działa, wysyłałem paczkę kiedyś bodajże do Krakowa i na stronie było, owszem, paczka na poczcie w Krakowie… a dzień potem w Gdańsku :slight_smile:

Z tym śledzeniem przesyłki to jest dobry pomysł.

Zgadza się.To też może się zdarzyć.

W tym przypadku można wystąpić o odszkodowanie od poczty.

http://www.poczta-polska.pl/dc_listp.htm

Pozdrawiam

Wygląda na to że gość nie odebrał listu. Obstawiam że jak nie odbierze w ciągu 2-3 dni to nie odbierze go w ogóle. Jak myślicie czekać cierpliwie czy iść na policję w powiedzmy w piątek?

Poczekaj zgłosić się do POK możesz najwcześniej po 30 dniach i najpóźniej po 120 od daty aukcji, nawet jak odbierze, to status na stronie poczty się pewnie nie zmieni “no bo po co mamy coś skanować, jak odebrane?” - Zasłyszane na poczcie.

Zwróć uwagę na to,że kontrahent nie chce lub nie może kontaktować się z Tobą.

Już dawno otrzymałbyś e-maila lub zadzwoniłby telefon.

Więc jest to albo jego zła wola albo poważny przypadek losowy uniemożliwiający kontakt.

W obu przypadkach nie ma potrzeby czekać.

Im wcześniej tym lepiej.

Może być tak,że policja już dawno prowadzi sprawę zgłoszoną przez innych kontrahentów a o Twojej sprawie nic nie wiedzą.

Tzn. Można poczekać 2-3 dni jak pisałeś, na pewno nie czekać aż list wróci itd. Eddie71 może mieć racje, sprawa może być już prowadzona, gość mógł mieć kilka kont etc.

Dobra to w piątek idę na policję

Te dwa różne adresy jeszcze o niczym nie świadczą, bo firma może być zarejestrowana pod innym adresem - adres biura, a gdzie indziej może mieć sklep - adres w allegro. Z ochrony kupujących na allegro możesz skorzystać w przypadku skierowania aktu oskarżenia przez policję, w przypadku odmowy pozostaje ci tylko powództwo cywilne.

Podejrzewam, że kontaktu nie było i jutro idziesz. Pamiętaj, nie daj się zbyć, tam panuje straszna spychologia.