Partycje Linux, jak zainstalować Linuksa obok Windowsa

Obecnie mam taki podzielony dysk (trzecia się jeszcze zapełni)

Czy mogę na czwartej partycji zainstalować system z rodziny Linux? Np. Ubuntu, Mint lub inny łatwy.

I teraz pytanie o co chodzi z tymi partycjami na Linuxie? Mógłby mi ktoś wytłumaczyć? Jedyna moja styczność z tym systemem to Android na telefonie i dwa systemu Linux uruchamiana w trybie live.

Możesz, ale nie tak od razu. Wszystko rozchodzi się o tzw. System plików. Partycje linuxowe nie różnią się zbytnio od Windowsowych poza tym, że linux używa innych systemów plików niż windows. System plików jest to sposób organizacji plików na dysku, sposób ich obsługi, katalogowania itp. Od systemu plików zależy np. Czy jest obsługa uprawnień dostępu do plików, czy jest obsługa snapshotów (tego nie ma żaden z Windowsowych systemów plików).

W związku z tym, partycja musi zostać sformatowana na linuxowy system plików, i wtedy można na niej instalować linuxa, ale to spowoduje, że na Windowsie partycja “zniknie” bo Windows nie obsługuje linuxowych systemów plików. Ale za to na zainstalowanym linuxie będziesz widział partycje Windowsowem bo linux radzi sobie z Windowsowym systemem plików.

No może być niech stracę te +/- 40GB

Ale sam system Linux wymaga dwóch partycji z tego co słyszałem.

Może nie tyle wymaga co dobrze jest mieć partycję SWAP i osobną partycję /home żeby w razie wysypania się systemu nie tracić własnych danych i ustawień.

Możesz ich aobie zrobić ile chcesz. Istotnie, zalecane jest aby: jedna partycja zawierała pliki systemowe, druga partycja zawierała pliki użytkownika, trzecia natomiast tzw. SWAP czyli dodatkowy bufor na dysku używany gdy zabraknie RAMu. Windows taki bufor ma zawsze w pliku, na linuxie często robi się dla niego partycję. Możesz zrobić jak chcesz, system da się zainstalować nawet na jednej partycji, ale to wymaga rezygnacji ze SWAPa, i nie jest to zalecane jeśli masz mało RAMu, i jak to zrobisz to instalator zapyta Cię czy jesteś tego pewny.

Mam 8GB RAM

W Linuksie możesz używać pliku swap, zamiast odrębnej partycji. Tak w ogóle - po co pisać tę książkę od nowa? W sieci jest tyle informacji na ten temat, że życia braknie aby to przeczytać. 

Jasne, że można, ale to wymaga podjęcia kroków po instalacji, a jak tutaj kolega pyta o partycje to jest zupełnie zielony i nie wiem czy sobie poradzi, poza tym ma dużo RAMu.

@angry: To zastanów się czy potrzebna Ci partycja na pliki użytkownika, ja bym postawił wszystko na jednej

Tym bardziej, że pliki użytkownika, czyli filmy, muzykę, fotki, dokumenty masz zapewne na partycji windowsowej. W takiej sytuacji w katalogu domowym użytkownika (tego w Linuksie) wystarczy zrobić linki (skróty) do odpowiednich katalogów znajdujących się na partycji windowsowej.

Garść informacji na początek przygody z Linuxem.

Linux: Podział na partycje dla początkujących

Wolałbym wszystko na jednej. Linux będzie na razie zabawką. 

W takim razie zrób tak:

 

Uruchom instalację systemu, gdy będzie partycjonowanie dysku, wybierz ostatnią opcję, czyli samodzielne partycjonowanie.

zaznacz partycję którą chcesz sformatować i zmień jej system plików na linuxowy np. dobrym wyborem jest ext4.

Kolejną ważną rzeczą jest ustawienie punktu montowania, ustaw go na / czyli ukośnik

gdy przejdziesz dalej zatwierdź chęć instalacji systemu bez tworzenia partycji SWAP

system się zainstaluje i wszystko piwinno działać

To może bardziej postaw wirtualną maszynę z którąś dystrybucją, poczytaj o programach virtualbox oraz vmware workstation lub player 

Linux może być na jednej partycji. Zaleca się co prawda trzymać /home na osobnej partycji, ponieważ to cały dobytek użytkownika. Jednakże jeśli Linux ma być do zabawy, to śmiało system + home - mogą być wrzucone do jednego worka.

Oczywiście warto mieć SWAP, choć przyznam, że mając 4GB RAM w laptopie - system rzadko na niego wchodzi, ewentualnie to kompletna drobnica zajmująca parę MB. Jeśli nie hibernujesz komputera, pewnie nie zauważysz nawet różnicy bez swapa :wink:

Dzięki za propozycję, ale nie dziękuję.

 

OK, postaram się tak zrobić. I tu się jeszcze kłania wybór dystrybucji. Ubuntu będzie ok?

To już zależ py od Ciebie.  W pierwszym poście wymieniłeś dwie, Ubuntu i Mint. Mint bazuje na Ubuntu ale ma inne środowisko graficzne. Obie są przyjazne początkującym, mają ten sam instalator, ta sama obsługa, różnią się wyglądem i pakietem oprogramowania. W związku z tym, zobacz w internecie jak wygląda Ubuntu a jak wygląda Mint i podejmij decyzję która bardziej Ci się podoba.

Chyba że są jakieś inne dla początkujących.

Ostatnio korzystałem dłużej z Ubuntu 14.04 LTS. Pomimo tego, że od lat siedzę na Fedorze - doceniłem to, że po prostu działał. Paczek było dużo, nie sprawiał kłopotu, a Unity z ładą tapetą wygląda ciekawie.

EDIT: Inne i łatwe dla początkujących? Polecam openSUSE - jest tam sporo automatyki, a panel sterowania jest fenomenalny. Dodatkowo to distro od firmy Novell, co daje pewną rekomendację.

Dawniej była jeszcze Madriva, orac PCLinuxOS, najładniejsze dystrybucje i na maksa przyjazne początkującym… Niestety obie już nie rozwijane, i pozostaje Ci wybrać dystrybucję Ubuntu-pochodną. Zobacz sobie oprócz tego jak wygląda Kubuntu, Lubuntu i Xubuntu, wszystkie pod maską mają to samo, ale wyglądają inaczej. Tak jak kolega wyżej powiedział, większość jak nie wszystko na tych dystrybucjach zadziała z automatu, i nie trzeba dużo dłubać w konsoli.

Ja tylko przypomnę, że ten ukośnik ma być na / czyli na Suwałki. Ukośnika \ czyli na Szczecin używa się w Windows :slight_smile: