Pasta termoprzewodząca - problem

Daj spokój, czasami takie głupotki płodzisz, że inaczej tego skomentować się nie da.

@sidkwa pracowałem w firmie X i Y gdzie…

nie mogę zdradzać tajemnic, ale było ciut inaczej - ma działać i tyle.

Nie będę Cię przekonywał do swoich racji, bo z racją jest jak z dupą - każdy ma swoją.

No sorry, ale jeżeli w sprzęcie premium za 8k doradzasz wycinanie dziur w obudowie i zakładanie jakiś siatek to… Ja wiem, że takie rzeczy łatwo doradzać jak sprzęt nie twój i nie ty na niego wydałeś pieniądze - ale zastanów się czasem.

Tylko jeśli nie ma gwarancji, a nie chce stracić na wydajności…

W tym konkretnym przypadku producent odblokowuje mnożnik, podnosi cenę ponad rozsądek i liczy, że dasz się zbajerować.

Uwalenie procka to wyjątkowa sztuka. Mnie się jeszcze nie udało.

To akurat pół prawdy, fakt, ma dotrzymać do końca. Nie jak babcina lodówka Mińsk 50 latek. :wink:

“Słabe” chłdozenie wymuszają też sami kupujący, sam w sieci widzisz ile tematów “mały, lekki laptop”. Dodajmy do tego upchniecie w obudowie 15, nie 17 i przepis na piekarnik gotowy. (W uproszczeniu!).

Dziękuję za rady. Z baterią na 99 %, wcale nie wyłączało turbo, więc znalazłem inne rozwiązanie. Programem “ThrottleStop” wyłączyłem turbo, i temperatura nawet w grach wynosi maksymalnie 67 stopni. I to tylko procesor, karty graficznej nie ruszałem, nawet na pełnej mocy z rtx włączonym, nie jest więcej jak 70 stopni. Szukałem innych rozwiązań, np radiator z wentylatorem od stacjonarnego podłączyć, ale nie miałbym jak zamocować, pokombinuję jeszcze z chłodzeniem wodnym później. Na razie tak się nie martwię, bo ogólnie zimno jest, dopiero w lato będę się martwił.

@witek-pl
byłem świadomy tego, ale ogólnie recenzję produktów, a sam produkt, czasami odbiegają od rzeczywistości. I miałem nadzieję, że dzięki lepszej paście i podstawce, uda mi się bardziej zbić temperaturę

Przy wyżyłowanych laptopach jedyne co pozostaje ciekły metal, choć jak chodzenie nie do końca się sprawdza to ciężko walczyć o temperatury…

Masz i nie kombinuj więcej, jeżeli ten model ma napęd CD, to zastępujesz. Jeżeli nie ma to szukasz na ali innych “mini wentylatorków”, może zamaist czytnika kart jakieś są. . https://pl.aliexpress.com/item/32803068181.html

Czyli jakiś ułamek opartych na tzw. ciekłym metalu - idę o zakład, że takiej nie miałeś w lapku. Znakomita większość past nie przewodzących prądu to temp. pracy od minimum -50st. C (a bez problemu znajdziesz i -250st.C) do +150st. C.
Undervolting w ThrottleStop to nie wyłączenie turbo, ale obniżenie napięcia CPU (zwykle w przedziale od 50-130mV - empiryka zależna od konkretnego modelu i egzemplarza). Dobre poradniki znajdziesz też na DP.

A może po prostu przestać grać na urządzeniu do tego nie przystosowanym?

uważasz, że ASUS ROG Scar III G731GW jest nieprzystosowany do grania?:smiley:

Ty mi powiedz, przegrzewa się?
Może dlatego że chłodzenie się nie zmieściło?

Wniosek?
To badziewie nie jest przystosowane do grania.

Idąc takim tokiem rozumowania laptopy wszelakiej maści można używać co najwyżej do przeglądania Internetu (byle tylko nie za dużo zakładek otwierać albo wymagających serwisów, bo się jeszcze CPU spoci) albo prac biurowych (byleby nic oparte o lokalny serwer DB, bo ten też potrafi podbić temperaturę procka).
Na marginesie - słyszałem o spalonych GPU/CPU w stacjonarkach, ale - o dziwo! - nie spotkałem się nigdy z czymś takim w laptopie.

Kiepskie doświadczenie.

Kopsnął bym ci kilka takich ale dawno zezłomowałem.

Użyj mózgu czasami, podzespoły laptopów nie są przystosowane do długotrwałego obciążania.
Chwilowe zniosą ale nie męczenie podczas grania.
Sprzedawanie tego jako sprzęt do grania to taki sam chwyt na debili jak kable kierunkowe dla audiofili.

Porównaj sobie chociażby na przykładzie biednej GTX1050.
Mobilna to ta sama grafika, porównaj chłodzenie desktopowej i mobilnej.

Ty tak na serio??? To mają być argumenty?! Na laptopach gram od czasów Core 2 Duo (jak również mnóstwo moich znajomych). Owszem - grzeją się no i co z tego? Nikt ci nie każe tego trzymać na kolanach.

3 polubienia

Nie chodzi tylko o kolana, ale ludzie chodzą po forach i płaczą, ze im zegary zrzuca i tracą FPS, że podkładki nic nie pomagają…

W przypadku desktopa takie numery są tylko w dwóch przypadkach: po podkręcaniu procka lub zamknięciu w mini & szczelnej budzie czegoś pokroju RX 580.

Nie musze mówić, ze w drugim przypadku pomóc łatwiej, w pierwszym… zostaje underwolting, bo producent spier… chłodzenie, by laptop był lekki/smukły/tani.

Niestety fizyki nie oszukasz, rozmiar ma znaczenie, zwłaszcza w przypadku chłodzenia.

Liczę że zapowiadane chłodzenia na klapie laptopa będą odpowiednich rozmiarów i dość wydajne żeby laptop w stresie nie trzymał około 100 stopni przy wentylatorach wyjących jak odkurzacz.

Dlatego wybierając CPU trzeba patrzeć na base clock a nie cuda w rodzaju turbo/boost. Do tego dwa wentylatory (CPU/GPU), żadnej “hipersuperekstra” smukłej obudowy i ewentualnie undervolting. Da się grać - ja nie narzekam (zawsze kupuję 17tki - więcej miejsca w obudowie).
Spójrzcie na i7-10710U - zegar bazowy 1100MHz (TDP 15W), maksymalny 4700MHz. Jak ktoś wierzy w stabilną pracę tego układu przy maksymalnej częstotliwości taktowania to… jego prawo.
Myślę, że sytuację poprawią chłodzenia oparte na grafenie (świetne przewodnictwo cieplne) i upowszechnienie past typu liquid metal.

Dlatego trzeba uważać co się kupuje i od kogo. Pamiętam jak wybierałem swojego laptopa i w jednej z recenzji napisano, że wadą laptopa jest to, że jest dość gruby i grubością przypomina laptopy z poprzedniej epoki. Wiedziałem z jakim typem recenzenta mam do czynienia gdzie dla niego było to wadą a dla mnie wręcz pożądaną zaletą.