Pierwsze (Linux) Ubuntu - Jak zacząć?

W takim przypadku, podczas instalacji systemu (zarówno Windowsa jak i linuxa) możesz usunąć dotychczasowe partycje i ustawić nowy podział.

Ja ci proponuję podłączyć jakiś mniejszy dysk i mieć linuksa na osobnym dysku

jest to bezpieczniejsze dla początkujących

jeśli nie masz to kupisz tanio jakieś 20-40GB

na czas instalacji odpinasz drugi dysk i masz 100% pewności że nic nie popsujesz :slight_smile:

Przy ponownym zainstalowaniu Win7 wyskoczyło zapytanie czy chcę zostawić 100MB dla bootlołdera*.

Myślę że ubuntu go zastąpił swoim albo usunąłem go nieświadomie reinstalując tę partycję któryś raz z koleii.

Przewertowałem posty od początku. Teraz mam takie pytania:

  1. Czy istnieje łatwiejsza dystrybucja Linuxa od Ubuntu :?:

Biorę pod uwagę Linux Mint. Z racji dużej ilości nakładek graficznych (taki ma opis).

  1. Czy są dystrybucje Linuxa które sugerują wielkości kolejnych partycji bądź są pozbawione partycjonowania.

Cześć

Możesz spróbować Minta albo Debiana bądź Suse.

Tak na marginesie, co w Ubuntu takiego trudnego? Moim zdaniem nie ma łatwiejszych i trudniejszych dystrybucji, wszystko zależy od tego jak bardzo chcesz się czegoś sam nauczyć. I jak bardzo potrafisz korzystasz z zasobów sieci.

Jeśli nie chcesz wydzielać partycji dla systemu Linux zainteresuj się instalacją systemu w maszynie wirtualnej (czyt. VirtualBox, VMWare Player itp.).

Zainstalowałem poprawnie Ubuntu 8)

Root - 10 GB

Boot - 100MB

Swap - 1GB

Home - reszta ponad 50

Z różnych poradników wyczytałem że root+home mogą być razem. Przeczytałem czym się różnią, mimo to nie wiem do czego mi jest potrzebny root. Użytkownicy podważają też /swap, “zrób, ale jak nie chcesz to nie rób” - co to za podpowiedź :stuck_out_tongue: :?:

Co do Boota to mam teraz dwa. Jeden od Win7 a drugi od Ubuntu. Też nie znalazłem jednoznacznie czy są potrzebne dwa oddzielnie czy mogę to przypisać boot-owi z Win7 ( i jak ew. to zrobić )

Nawet po poprawnej instalacji Ubuntu siódemka nie “widzi” partycji linuxa. Podejrzewam że tak właśnie ma być.

Nie pasuje mi też że po uruchomieniu komputera Ubuntu uruchamia się pierwsze. Chciałbym to zmienić o ile nie wymaga użycia terminalów. Nie wiem gdzie się w niego wchodzi :x

Ostatnia co zauważam to że win podejrzanie długo się wyłącza.

Poużywam i wypowiem się czy jest to system dla takich użytwkoników jak Ja.

Dziękuję za pomoc, wszystkim.

Wszystkie mogą być razem. To znaczy, jak chcesz, możesz zrobić tylko jedną partycję / (root) i wszystko będzie działało.

W przypadku komputera domowego odrębna partycja montowana w punkcie /boot nie jest potrzebna. Jest więcej niż pewne, że pewnego dnia dostaniesz komunikat, że system nie może zostać załadowany z powodu braku miejsca na urządzeniu. Nie zainstalujesz też nowego jądra. Podaj wynik polecenia z konsoli:

df -BM

Używasz wstrzymania i hibernacji?

Najlepiej zrobić to przez edycję plików konfiguracyjnych Grub 2. Automagiczne programy np. Grub Customizer potrafią więcej napsuć niż to wszystko warte.

Wynik z konsoli:

df -BM

System plików 1M-bl użyte dostępne %uż. zamont. na

/dev/sda5 9856M 3522M 5835M 38% /

udev 874M 1M 874M 1% /dev

tmpfs 353M 1M 352M 1% /run

none 5M 0M 5M 0% /run/lock

none 882M 1M 882M 1% /run/shm

/dev/sda6 92M 54M 34M 62% /boot

/dev/sda8 58010M 418M 54645M 1% /home

Nie.

Jeżeli zrobię reinstalkę Ubuntu z samym root to czy Win7 mi znowu nie zniknie ?

Nie zniknie ci - usuń tylko partycję montowaną w punkcie /boot i miejsce przydzieł do partycji montowanej w punkcie /.

Generalnie nie trzeba do tego reinstalacji systemu, ale szybciej chyba będzie po prostu przeinstalować …

Ubuntu przeinstalowane z samym Root. Czyli bez żadnego niezrozumiałego partycjonowania ( dla świeżych użytkowników ),

Po tylu reinstalacjach w końcu załapałem co poszczególne nazwy oznaczają. Sam instalator wprowadza lekko w błąd każąc nam się cofnąć i stworzyć przestrzeń wymiany [swap].

Ważna podpowiedź dla nowych to to że terminal instalujemy z Centrum Oprogramowania Ubuntu =D>

Win7 długo się teraz uruchamia, podejrzewam że to wina kompa.

Także fajnie by było w łatwy sposób zmienić kolejność uruchamiania systemów. Można :?: :x

P.S. kiedyś śmiałem się z samouczków Windowsa, myśląc że pewne rzeczy są zbyt oczywiste aby o nich pisać. Dzisiaj chętnie bym zobaczył taki nader oczywisty samouczek o linuxach :lol:

Jest takich na pęczki, a nawet jeszcze więcej po angielsku. Jeżeli dojdziesz do czegoś sam, metoda zostanie ci w pamięci na dłużej, a latanie ze wszystkim na to czy inne forum mało czego cię nauczy. Nie musisz od razu nie wiadomo jak eksperymentować, ale kiedy w internecie wala się gazylion tekstów o Linuksie, z czego jakaś połowa o Ubuntu i Debianie (na którym *buntu bazuje), 90% wątpliwości powinno rozwiać proste zapytanie skierowane do wyszukiwarki albo wizyta na oficjalnej stronie dystrybucji (tam masz duuużo samouczków). Żeby wygodnie korzystać z Linuksa nie trzeba być osobnikiem ponad miarę rozwiniętym technicznie, ale bez pewnej dozy samodzielności (i podstawowej znajomości angielskiego) jednak się nie obejdzie.

Emulator terminala masz na starcie w każdym środowisku graficznym:

  • KDE4 - konsole

  • Gnome3 - gnome-terminal

  • Xfce - xfce4-terminal

  • LXDE - lxterminal

Nie trzeba niczego instalować, a sprawdzić w menu programów.

Cześć

Na początek warto zajrzeć to tematów przyklejonych w tym dziale np.: linux-przydatne-linki-t153364.html

albo odwiedzić Google :wink:

Kilka godzin temu miałem okazję zainstalować Ubuntu 12.4 na złomo-kompie znajomych.

Komputer odżył. Podobno wcześniej właściciele nie wiedzieli że monitor ma wbudowany głośnik, nawet magicznie napęd CD zaczął wysuwać się sam ( przed instalacją był podważany nożem lub śrubokrętem - Czary ).

Przed sekundą chciałem zrobić butowalnego penDrajwa z poziomu Ubuntu. Jednak google doradza mi UNetBootin.

Program nie posiada w spisie najnowszych wersji linuxów.

Koniecznie chcę to zrobić w Ubuntu jako że w Win już umiem.

Nie odsyłajcie do google, no… nie zawsze :wink:

ubuntu-nie-daje-rady-wykonac-bootowalnego-pendrive-t514182.html

czym-pod-wypalic-ubuntu-pendrive-t422443.html

Wystarczyłoby dać 3 partycje dla Ubuntu:

Ext4:

punkt montowania / - ogólnie dla systemu

punkt montowania /home - dla katalogów użytkownika - muzyka, filmy, pulpit, obrazy itp.

Swap:

partycja swap - przestrzeń wymiany - 1gb tak jak jest

Z czym to /home możesz pominąć, przydatne jest jeśli zmieniasz dystrybucje, albo przeinstalowujesz system i nie chcesz utracić danych. Ja jednak odkąd używam Ubuntu One to nie korzystam z partycji /home, zostawiała nie potrzebne stare ustawienia, ikony poprzednich programów, itp.