Dzien dobry, moj kolega ma powazny problem z komputerem. Problem jest taki ze od momentu klikniecia wlacznika w obudowie od razu slychac jakis pisk taki ze az w glowie gra przez jakis czas. Po odejsciu od komputera . nie jest to wina karty graficznej bo bez niej piski dalej sa. Przez to przy kompie nie da sie siedziec a komp mu do lekcji jest potrzebny ,domownikom tez to przeszkadza i jak u niego bylem to tez to slyszalem wiec to nie sa zadne zmysly.
Skoro jest to pisk, to wysoka częstotliwość. Dźwięki wysokie cechuje wysoka kierunkowość, zatem można stosunkowo szybko namierzyć je za pomocą urządzenia kierunkowego.
Tłumaczę na prosty język: Weź kartkę papieru, zwiń w rolkę, przystaw do ucha, otwórz obudowę. Poszukaj wylotem tutki miejsca z którego piszczy.
A cewki na płycie lub w zasilaczu?
1 polubienie
Na płycie raczej nie. 99% cewka zasilacza.
1 polubienie
A może pc speaker, kondensator, cewka, ośka, i zapomniana mysz siostry koleżanki. 
Po co gdybać na ślepo, skoro można po prostu zlokalizować źródło, jak nie wiadomo co to za element piszczy, zdjęcie na forum i pozamiatane.
Wiertarki wszystkie już zatrzymywałem i pisk dalej jest, mam 2 zasilacz na podmiane wiec na nim jeszcze sprawdzę dodam tylko jeszcze ze pod obciążeniem typu granie piski są jeszcze glosniejsze. W komputerze nie ma pc speakera
Ja sugerowałbym łożysko lub właśnie wentylator. Ja przy swoim poprzednim kompie też tak miałem. Było tak, że po włączeniu kompa, który był dłużej wyłączony (kilka godzin), normalnie piszczało tak, że głowa bolała przez jakieś 10-15 min. Potem przestawało piszczeć. Dodatkowo coś trzaskało.
Okazało się, że winowajcą tego zamieszania był no-name’owy zasilacz, który działał bez problemu jakieś 5-6 lat! Piszczało łożysko lub inna część wentylatora w zasilaczu.
Stawiam na cewki w MOBO.
Podmienilem zasilacz i komputer dalej piszczy
No to go osłuchuj, bo więcej wróżyć z fusów się nie da.
Najprawdo podobniej winna jest pluta glowna cos da sie z tym zrobic, nidgy wczesniej nie piszczala
Nic z tym nie zrobisz jeśli to cewka. Taki jej urok. Jedynie wymiana płyty, ale takie rzeczy nie podlegają raczej nawet wymianie gwarancyjnej.
Gdyby to jeszcze była duża cewka w zasilaczu, to można by kuchennymi metodami próbować ją usztywnić.
Ok rozumiem a jest jeszcze taka mozliwosc zeby piszczala instalacja elektryczna w domu czy to raczej malo prawdo podobne ?
Instalacja domowa nie może piszczeć. Tam nie występują takie częstotliwości.
ps.
Możesz nagrać to piszczenie i wstawić na forum?
Poproszę zdjęcie płyty. Bo czasami można coś z piszczeniem zrobić.
plyta to asrock z 370 pro4
to fortis trzeci
Wymienilem plyte glowna ,piski dalej slychac cis da sie jeszcze zrobic ?
oczywiście, że się da. masz jeszcze mnóstwo elementów do wymiany. co prawda łatwiej zwyczajnie namierzyć, który komponent odpowiada za piszczenie, ale kto bogatemu zabroni.