Piszę poprawnie po polsku

,To byłaby rewolucja gdyby nie można było wysłać źle ,z błędami napisanego tekstu ponieważ z powodu tych błędów nie działa przycisk - Wyślij-

Ale to chyba niemożliwe ‘’

Proponowałem to w innym temacie ale bez odzewu.

Spację wstawiamy po a nie przed przecinkiem. To samo odnosi się do innych znaków interpunkcyjnych. Zdanie kończymy kropką, nawet gdy na końcu jest cudzysłów.

Już o tym w tym wątku kiedyś pisałem:

nie pomagajcie w postach napisanych niechlujnie (jak ten, który zacytowałem trochę wcześniej) z całkowitym brakiem szacunku do nas, czytających.

Ktoś nas olewa, róbmy z nim to samo.

=D> Całkowicie zgadzam się z Twoją propozycją i zachęcam innych do tego samego. :slight_smile:

A ja się nie zgadzam.

Nie każdy musi dobrze znać język polski, i pewnie nie każdy go zna, dlatego robi błędy. Wielu ma z nim problemy i będzie z nim miało (powody są różne), ale to nie powód żeby nie pomagać.

Właśnie na takim podejściu bazują Ci, którzy robią błędy. Po prostu im się nie chce.

Obecnie nie ma żadnego problemu aby unikać większości błędów - prawie wszystkie przeglądarki mają wbudowany moduł sprawdzania pisowni - wystarczy tylko zerknąć na tekst przez kliknięciem na "Wyślij’

Każdemu może się przytrafić jakiś drobny błąd, ale te dwie wiadomości, które zacytowałem powyżej, to już gruba przesada.

Wiele razy widziałem problem opisany ze strasznymi błędami, często czytałem błędne lub niekompletne porady i chociaż znałem sposób na rozwiązanie, jednak pomocy nie udzieliłem. I nigdy w takim wątku nie pomogę.

@Cedar, też nie mam litości dla nieuków. Czekać tylko, jak analfabeci zaczną krzyczeć, że są dyskryminowani, że ograniczana jest ich swoboda wypowiedzi, ale żaden nie weźmie się do nauki, i żaden nie nauczy się jak jest poprawnie. A tak poza tym, to jak oni (wtórni analfabeci) kończą szkoły, skoro nie umieją pisać?

Poza tym śmiało można wysnuć wniosek, że jeśli ktoś nie umie pisać poprawnie, a uczy się tego codziennie, to i nie naprawi czegoś, co jest trudniejsze od pisania, wiec i udzielanie mu pomocy mija się z celem, bo istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie zrozumie rady.

Kropek, przecinków oraz logiki nie poprawią. Ogonki to mały problem, choć pytanie typu - “A ty laske koledze robisz ze nie przyjedziesz?” - brzmi dość niejednoznacznie.

A jak myślisz, dlaczego na sprawdzianach/egzaminach coraz częściej stosuje się metodę wstawiania X-ów? :wink:

Napisałem “większości”

Interpunkcja jeszcze jakoś przechodzi w czytaniu, chociaż potrafi zmienić sens wypowiedzi.

Całkowity brak “ogonków” i polskich to zwykłe niechlujstwo.

Dobrze Ci się czyta takie coś:

Siemka Wcoraj Zakupiłem Folie Ktura Przyciemni szyby i na bocznyh ładnie wyszlo a na tylnej wyszły u gury jakby pecherze powietrza czy woda tam jest własnie nie wiem czy da sie to usunac z tylnej szyby bo jak to sciagam to znowu wychodzi daicie porady

lub:

Witam mam problem z pamiecia ram a mianowinice ciagle jest 74% a nawiet wiecej urzycia i nigdy nie spada ponirzej 50% :(

Never! jak czytam coś takiego to ciśnienie mi skacze. To jest niechlujstwo i tyle.

To w takim razie mamy porozumiewać się z nim po chińsku?

Lajtowe przykłady, widziałem gorsze, które po 3 krotnym przeczytaniu dawały 6 różnych sensów :wink:

To w takim razie mamy porozumiewać się z nim po chińsku?

To raczej marginalne przykłady, gdy jedynym językiem porozumiewania musiałyby być krzaki. No chyba że nie wchodzę na takie fora, gdzie piszą w polskim krzaczastym.

Lekki offtop.

Swoją drogą - swego czasu próbowałem uczyć się angielskiego poprzez wchodzenie na angielsko-amerykańskie IRC i czaty. Gdy tam byli Anglicy lub ludzie rozmawiający po angielsku było ok. A jak weszli amerykanie, to prawie ich nie rozumiałem :smiley:

Bo Amerykanie nie posługują się angielskim tylko slangiem.

BTW, jak tak dalej pójdzie u nas będzie to samo …

Nie bez powodu wyróżnia się British English i US English, zresztą, Australia też ma swoją odmianę :wink:

Jeśli chodzi zaś o rozumienie ze słuchu, to ja osobiście prędzej zrozumiem co mówi Amerykanin, niż Anglik, np. jak słucham radia. Anglicy, według mnie, mówią strasznie niewyraźnie.

Nowe zasady interpunkcji:

ga_y1.jpg

Chciałbym uścisnąć rękę tym, którzy w taki sposób niosą przed narodem oświaty kaganek ;-D

Zaręczam że jest to wymysł niepełnosprytnego usera, zresztą nie pierwszy :wink:

Witam,

bardzo gorąco popieram ten wątek i samo poruszenie tematu pisowni na forum. Ja jestem moderatorem na innym forum (zupełnie inna tematyka ;-)) i apelujemy tam o to samo, jednak napotykamy na niesamowity opór materii. Podstawowe argumenty userów : (przy niestosowaniu znaków diakrytycznych) : “ale ja tak już piszę, nauczyłem się z GG i smsów”, “ale ja jestem dyslektykiem” (90 % przypadków!", “wszyscy robią błędy”, “przecież i tak wiadomo, co chciałem napisać” etc. etc. etc.

Nie pomaga prośba o stosowanie wbudowanej w skrypt forum opcji sprawdzania pisowni w poście przed jego wysłaniem, nie pomaga podpowiedź o używaniu Firefoxa, który wężykiem podkreśla na czerwono…

Może jestem niesprawiedliwy, ale właśnie taka argumentacja pada ze strony najmłodszych wiekiem użytkowników i oni właśnie piszą najbardziej niechlujnie.

wydrzyk

Przed znakiem interpunkcyjnym też nie stawiamy pauzy :smiley:

Jak “miałem” jeszcze swoje forum (o tematyce gry minecraft, dokładnie to serwera… teraz to forum jest puste | link w moim profilu) to nie reagował na błędy że strony userów, bo i tak inni userzy im dogadali z tym, i tak też zaczynały się wojenki które szybko zaspokoili modzi :stuck_out_tongue:

Ten wątek jest chyba jednym z najważniejszych na forum portalu. Jednak wysiłki moderatorów nie przynoszą efektu, bo opór materii jest ogromny. Dziś, czytając kolejnego posta napisanego w języku “polskawym”, nie wytrzymałem i pozwoliłem sobie na OT (za co już otrzymałem ostrzeżenie). Niestety, degradacja języka polskiego postępuje w zastraszającym tempie, wraz obniżeniem poziomu kultury osobistej i jakości szkolnictwa.