Zależy ile wirtualek. jak dwie, czasem nawet więcej, 2700.
To już twoja decyzja, bo nie wiem jak często inwestujecie. x570 jest bardziej przyszłościowy, ale ja bym wolał dysk niż kilka punków więcej w testach 7zip
Na 2700x powinieneś komfortowo jeszcze kilka lat popracować.
Ja bym do tego zestawu nie dopłacił 700zł, żeby mieć kilka punktów więcej w testach syntetycznych. Różnicy w codziennej pracy i tak nie zauważysz.
PS. Właśnie mam odpalone 2 wirtualki z Win7 na C2D i 8 GB RAM, a w tle jeszcze thunderbird i firefox… Tak, że tego
Pps. No to się pochwaliłem i właśnie gruchnęło muszę utworzyć plik swap
Chciałbyś. Gra nie warta świeczki. 200 MHz i TDP masz z 3600x, czyli 95 zamiast 65.
Napiszę tak. Ja dałem 2050 za Tuf Gaming X570 + Ryzen 3600 + Patriot Steel 2x8 3600 Cl17. U Ciebie wyjdzie gdzieś 2500 za to samo tylko 32 GB. Procesor 3700X jest drogi i nie wart póki co zakupu, a montując 2700x jedno złącze M. 2 ograniczasz do PCie 3.0 zamiast 4.0. Decyduj
I tak, x570 to głównie tylko obsługa PCIe 4.0 i kilka małych usprawnień względem X470.
Skłaniam się ku wersji opartej na B450. Nie naginam budżetu, a w razie czego mam jeszcze środki na NVMe.
Też jak najbardziej może być. Pcie 4.0 to pieśń przyszłości i póki co nawet Dyski NVme 4.0 nie potrafią z niego skorzystać na 100%. 2700x i 3600 w grach mają blizniaczą wydajność, dopiero w niektórych aplikacjach 2700x zyskuje dzięki dodatkowym rdzeniom. Poza tym 2700x ma w zestawie lepszy cooler z ledami.
Sugerowałbym jednak zakup Ryzena 5 3600, ewentualnie 3600X. Jednak nowsza litografia oraz większy cache L3 sporo daje. Jeżeli koniecznie ma być 32 giga RAM, to lepiej dwa moduły 16 GB. Osobiście od niecałego miesiąca sam złożyłem kompa na Ryzenie 5 3600 (bez X), 16 giga RAM i płycie gł. Gigabyte B450 Gaming X. Kosztowało to niecałe 1700 PLN i jestem pod wrażeniem, jak to śmiga. Sądzę, że Ryzen 5 2700X toj już lekko przebrzmiała technologia.
2700x to przebrzmiała technologia? Nie rumakuj to nadal topowy procek - mieszkamy w Polsce
Nie mam zamiaru popisywać się, ale byłem w dość podobnej sytuacji jak @anon17641694. Do dyspozycji miałem 1800 PLN, obudowę i bebechy bez proca, płyty głównej i RAM-u. Ze dwa miesiące rozglądałem się w necie, czytałem rozmaite opinie, miałem też na oku Ryzena 5 2700, ale jednak wykalkulowałem, że lepiej mniej rdzeniuff, ale lepszych. W tej puli kasy, którą dysponowałem dobrałem jeszcze wewnętrzną kartę Wi-Fi 5 (czyli dawne (AC) i… jestem zadowolony.
Tak na marginesie: czytając posty rozmaitych podkręcaczy sprzętu tu i ówdzie były płacze, że w budzie gorąco, trzeba więcej wentyli, chłodzenie wodne itd. Że za gorąca sekcja zasilania itp. Trochę tym zaniepokojony, machnąłem ręką na gwarancję płyty głównej i zdjąłem na nowiutkiej płycie radiatory. Na chipie mostka południowego dałem nową pastę, spod radiatorów sekcji zasilania wywaliłem tzw. termopady z gąbki (nota bene robię to zawsze w laptopach) i założyłem własne, wykonane z cienkiej blachy aluminiowej, posmarowane pastą. Trochę samozaparcia, cierpliwości i umiejętności majsterkowicza - efekt? Piszę to na tym właśnie “poprawionym” komputerze, a temperatura na radiatorze sekcji zasilania oscyluje w granicach 30 - 31,5 st. C. Komputer cichutki! Śledzę na bieżąco ciepło, bo mam w obudowie wyświetlacz połączony z czujnikiem temperatury, który podpiąłem do tegoż radiatora. Nieszczęsne termopady z gąbki to chyba celowa zagrywka producentów sprzętu komputerowego.
No niby tak, ale w cenie 2700x jest 3600, który mając wyższe IPC przebija tego pierwszego w niektórych grach. Ok, nie tylko grami człowiek żyje, ale to kolejny argument do przemyślenia.
Nie tyle celowa, a tańsza i nie każdy producent tak to kaszani. Dlatego trzeba brać sprzęt, który już ktoś sam przetestował i wie co w trawie piszczy.
O temperatury w budzie się nie martwię, ale nowy Ryzen 5 kusi. Mam jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji. W sumie tych wirtualek nie uruchamiam zbyt dużo
Ze swojej strony polecam - Piotr Fronczewski.
Ale od razu wywal ten boxowy cooler. Nawet na minimalnych obrotach terkocze…
Czytałem nawet dobre opinie o tym cudzie. Testy też wskazują na to, że nie jest źle.
Jest ok, ale bierz za pobraniem lub zapytaj czy będą się ociągać przy wysyłce. Ja mam Moreli dość na dłuższy czas… W ostatnim miesiącu masa komentarzy, że im się wysyłki przeciągają nawet do dwóch tygodni mimo dostępności.
Na te pamięci musisz uważać przy zakupie chłodzenia. Utrudniają montaż. Co do boxowego chłodzenia to myślałem, że nie umiem go montować, ale Boxowy cooler potrafi zablokować pierwszy slot - tj pamięci wchodzą tylko pod kątem jak masz szerszy radiator, a Ripjaws mają dość konkretny rozmiar.
Ja się też tymczasowo wyleczyłem z moreli. Chociaż ceny mają często trochę niższe.
Zastanawiam się tylko czy nie byłaby lepsza wydajność z pamięciami 4 × 8 (2 x dualchannel)? Przecież tych 32 GB i tak nie będzie rozbudowywał przed wymianą płyty pod DDR5
Zależy czy pamięci nie będą sprawiały problemów przy czterech modułach. Nie wiem jak jest teraz, ale jakiś czas temu były problemy na Ryzenach przy czterech modułach - profil XMP nie chciał za cholerę działać w niektórych przypadkach. Głównie B-Die działały, ale reszta to loteria.
No, chyba że tak. Mam takie 4x8, ale powiem czy działają z ryzenem jak mi morele wreszcie odda mobo
W teorii były wykrywane prawidłowo i wkręcały się na odpowiednią częstotliwość automatycznie.