Płyta główna się przegrzewa?

Witam mam taki problem że płyta głowna nagrzewa się według mnie dosyć mocno ( słabo się znam ) i przez to spada wydajność w grze po 15-20 minutach grania wygląda to tak jak na załączonym zdjęciu.
Pytanie brzmi jakie może być rozwiązanie tego problemu czy da się coś zaradzić?

Wymienić procesor na model, który nie ma uszkodzonego czujnika temperatury. :slight_smile:
Przy 161 stopniach Celsjusza, to byś miał dym i kawałek węgla zamiast komputera, odczyt jest błedny,

Nie zmienia to jednak meritum sprawy: odczyt 69, o ile właściwy, to świadczy o tym, że procesor się przegrzewa i zrzuca zegary, dzięki czemu masz “lagi” (bo masz?). Ten model - o ile pamiętam - nie powinien przekraczać 60, a 70 to…

Sprawdź sobie 15 minutowym testem OOCT CPU i wklej wykresy.

Czyli co Ci zostaje? Zakup drogiego i porządnego chłodzenia, albo wypierniczyć platformę (płyta, procek i RAM) na Allegro i kupić coś współćzesnego. Paradoksalnie jest to tanie, bo ten Twój procesor, to w grach chyba wyżej Athlona 200/3000 za 250zł nie podskoczy, a platforma nowa i z mozliwością rozbudowy. Ewentualnie jakies Pentium Gold 6xxx…

Nie przesadzajmy, z tym, że tam jest podana temperatura również w Fahrenheitach, i te 161F to 76.66C

TDP tego CPU to 125W, temperatura powinna wynosić ok 60C.

Chłodzenie do wyczyszczenia, pasta do wymiany, a jak nie spadnie, to trzeba kupić używany cooler, o wydajności 150W i powinno załatwić sprawę. Za ok 50zł coś pokroju Spartan czy Freezer.

Niezupełnie tam są dwie wartości, pierwsza to 160 (Celsjusz) a druga, ucięta, to 321(bez oznaczenia Farenhaitów).

Faktycznie, ale to pewnie błąd softu jakiś.

Gdy już się nagrzeje to w grze spada wydajność nie ma jakiś mocnych lagów ale pojawiają się lekkie ścinki i spadki fps.
Zrobię ten test i wkleję tutaj

CPU i GPU znamy, płyty główną też to teraz dowiedzmy się czym to jest chłodzone, jaki cooler jest zamontowany na procesorze i w jakiej obudowie to wszystko pracuje. Możliwe że zasilacz też dokłada swoje i temperatury się kumulują. Fajnie jakbyś wrzucił zdjęcia wnętrza swojego peceta i podał resztę szczegółów. To co widać od razu to, to że Twoje podzespoły mają swoje lata a wiemy że z wiekiem zdolność przetwarzania energii elektrycznej przez urządzania elektroniczne spada, tym samy wydzielają one więcej ciepła co wpływa niekorzystnie na ich żywotność lub objawia się spadkiem wydajności. U ciebie występuje zjawisko tzw. throttlingu, który w tym przypadku można powiązać ze spadkami fps w grach. Throttling może mieć kilka przyczyn, np. wykruszona pasta na CPU, słabe fabryczne chłodzenie, zanieczyszczone chłodzenie, kiepskie chłodzenie w obudowie, kumulacja temperatur itp. Jak radzą koledzy wyżej podstawą jest cooler, od niego trzeba zacząć. Ocenić stan, zdjąć i nałożyć świeżą pastę, wyczyścić i założyć ponownie. A jak te zabiegi nie pomogą wymienić chłodzenie na wydajniejsze. Reszta wyjdzie w praniu.

Nie pokazałeś jak wyglądają zegary, ale temperatury pod 70 stopni są za wysokie. Na dzień dobry proponuję czyszczenie + wymianę pasty na procku, ale uwaga nie żadną silikonową, to za gorący procek, minimum silentium pactum jakieś 12 zł za strzykawkę dasz. :slight_smile:

Wczoraj czyściłem procek z kurzu itd lecz gdy założyłem chłodzenie i odpaliłem PC to wydajność spadła o 90% przypuszczam że zle założyłem chłodzenie bo nawet jak odpalam przeglądarkę to grzeje się do 70 stopni… ja to zawsze coś namieszam i teraz nie wiem jak to naprawić -.-

A nałożyłeś pastę czy na sucho ten radiator przykręciłeś? :wink:

Po tylu latach wymieniłbym też pastę pod radiatorami na płycie głównej.

tam jest jeszcze pasta a nowej jeszcze nie nakładałem bo muszę kupić

No to masz problem, bo jak zdjąłeś radiator to należało starą pastę zetrzeć i nałożyć nową warstwę. Bo to że tam była jeszcze pasta to nic nie znaczy. Pewnie dawno straciła już swoje właściwości. Wyłącz komputer i zrób to „po Bożemu

ogólnie kupiłem tego PCta na olx jakieś 2 lata temu i słabo go przetestowałem po zakupie odpaliłem gierke na chwile mowie działa - działa a pózniej wyszło że się grzeje :confused: moja głupota

Głównie z racji zakupu, bo już dwa lata temu ten komputer był wart… z 200-300 zł. Zgaduję, ze epwnie dałeś koło 700-1000? Już wtedy był to model „biurowy”, a nie gejmingowy.

No i wymień pastę, bo bez nowej…
(ps. starą pastę nie czyścisz wodą, a najlepiej czystym spirytusem, choć ja zwykle pod ręką mam tylko spirytus salicylowy do odkażania ranek)

Salicylowy to jakieś 65% etanolu (reszta to praktycznie woda). Od biedy można użyć nie przesadzając z ilością, tylko wziąć pod uwagę, że nie odparuje tak szybko jak czysty alkohol, więc odczekać dłużej, żeby wszystko było suche przed podłączeniem prądu.

700 zapłaciłem … człowiek uczy się na błędach nauczka na przyszłość :smiley:
Wymienię tą pastę i coś pokombinuje żeby to jakoś poprawnie założyć

Pasta schodzi ładnie WD40 albo podobnym środkiem, jeśli niema specjalnego płynu (kontakt U np.).

Czy na pewno dobrze zapięty radiator?

Tylko że wd40 też pasowałoby później zmyć z płyty jakimś alkoholem :wink: @gom1 kiedyś polecał jeszcze płyn do czyszczenia hamulców samochodowych :smiley: