Zdaje sobie sprawę z wagi tej sprawy, umarł człowiek i wielu internautów szukało sensacji baaa wiele portali szukało sensacji i dobrego “zakwaterowania” w goglu .
Jako ze jestem dosyć “burzliwym” użytkownikiem forum, i czytelnikiem Wortalu, zapytam ? co ma wspólnego śmierć Jacksona z tematyką portalu na ktorym sie znajdujemy ?.
Docent napisał : Internet bezsilny po śmierci Michaela Jacksona wiec w tej sytuacji ja zadam pytanie do Docenta czemu nie opisał śmierci papieża Polaka…co się wtedy działo w internecie… na przykład …
Ale tu nie chodziło o śmierć Jacksona, uwaga artykułu była skupiona na przeciążeniu Internetu, a to jest zgodne z tematyką portalu. Gdyby piorun uderzył w serwery Google i cała wyszukiwarka by padła, też pewnie by był o tym news…A czemu nie napisał co się działo po śmierci papieża? Nie wiem. Może aż tak Internet przeciążony nie był.
Znaczy też zaskoczył mnie artykuł na tym serwisie. Pisać trzeba, ale ludzi zmiłujcie się - to vortal informatyczny. Równie dobrze jutro możecie napisać o nowym chłopaku Dody i ich nowej stronie.
Popatrzecie na to co wpisujecie w pasku adresu - DOBRE PROGRAMY - co to ma wspólnego z Michealem Jacksonem?
A ja nadal twierdzę że użytkownicy Dobrych Programów w większości przypadków nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Póki co widzę że tylko klik9 zrozumiał o co chodzi.
Ale nadal twierdzę, że newsy z tego Vortalu coraz bardziej zbaczają z tematu. Niedawno był news o tym, że do parlamentu europejskiego weszła partia piratów - całych 2 europosłów. Tylko powiedz mi nijak to się ma do “vortalu z legalnym oprogramowaniem”. Piszmy o tym co naprawdę jest ważne - co mi z tego, że wiem, że serwery Wikipedii (i to Amerykańskiej, nie Polskiej) przeciążyły się. Wolę jak pojawi się komunikat o nowym programie, czy nowym systemie operacyjnym.
Skoro redaktor uznał, że taki temat będzie pasował, to go dał. Gdyby mieli temat o nowym systemie operacyjnym, to by też go dali, zaraz obok.
Jeżeli o mnie chodzi, to ten temat jest wg mnie w swojej wymowie bardzo neutralny. Śmierć Jacksona jest tylko dosłownie wspomniana, jako przyczyna. Ten news nikomu w niczym nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, ktoś może się dowiedzieć, czemu Wikipedia przez jakiś czas nie działała…
Jestem tutaj codziennie, ale nie chce czytać o tym że wikipedia muli bo umarł Jackson…
Jako ze pisze w dziale o wortalu mam nadzieje ze mam prawo poprosić aby administratorzy zaczęli patrzeć na - źródło swoich tematów związanych z wortalem, bo można coraz więcej zauważyć w stylu “nie ważne o czym, ważne aby się wyświetliło”
A ja chcę o tym czytać. Bez przesady, raz na jakiś czas autor trochę zaofftopował (a też niewiele, bo jednak awaria wielu serwerów to jest news pasujący do tematyki vortalu), a wy robicie aferę. Co wam ten news przeszkadza?
No właśnie, “Internet bezsilny po śmierci Jacksona” - co jest więcej o samej śmierci? Data jest potraktowana jako data rozpoczęcia “załamania” serwerów. Nie ma analizowania wpływu Jacksona na muzykę, nie ma wspominania dokonań, nie ma stawiania świeczek…
w.g. mnie jest bezsensu pisanie o takich hmmmm… sprawach .
Sam osobiście nie zauważyłem aby mi internet zamulił, wiec nadal obstawiam przy swoim aby "młody " docent pomyślał co pisze, a ja pomyśle nad tym jakie tematy zakładam
Mnie to akurat zaciekawiło, nie widzę tu żadnegoo offtopu, takie ciekawostki są nawet bardziej interesujące niż news o wydaniu nowszej wersji jakiegoś programu…
Ogólnie protesty związane z tym tematem wynikają z tego że zawsze ktoś musi być przeciw, ktoś musi szargać autorytety, być w opozycji bez względu na wszystko. Ale dobrze bo to dodaje kolorytu dyskusji Jak się nie ma czym zabłysnąć to się opluwa Papieża, drwi z tematów ważnych dla określonych grup społecznych itd. Bo to Polska właśnie. Są ludzie dla których śmierć Jacksona to tragiczne przeżycie duchowe i ja to szanuję. Każdy portal tematyczny, gazeta, program telewizyjny ma od czasu do czasu jakieś odstępstwa od reguły bo to pozwala dodać świeżości, czasem coś przemyśleć, czasem się uśmiechnąć. W przeciwnym wypadku powstają hermetyczne kręgi na kształt sekt, których członkowie nie potrafią rozmawiać o niczym innym i stają się przez to wyalienowanymi, aspołecznymi outsiderami. Ja wpadłem na być może wg tego typu czytelników genialny pomysł - nie czytam newsów które mnie nie interesują Chociaż przyznam że na dobreprogramy.pl zdarza się to niezwykle rzadko.
Większość zagranicznych stacji telewizyjnych (dzięki powodzi na południu kraju na szczęście nas to ominęło) wiadomość o śmierci Jacksona była pierwszą w głównych wydaniach serwisów informacyjnych. Na dp pojawiła się tylko o tym wzmianka (a gdyby nie awaria serwerów Wikipedii na 99% nie byłoby nic). I to wam przeszkadza?
każdy ma swój sposób postrzegania, Ty spostrzegasz inaczej a ktoś w inny sposób i musisz się z tym pogodzić a nie wyśmiewać .
Moja prywatna opinia jest taka ze opisywanie o problemach serwerowych jak ktoś umiera jest bezsensu , wiadomo ze czym większa ilość userow tym większe obciążenie serwera i ??? news napisany udowodnił tylko temu ze : im wiec użytkowników wchodzi na stronę tym większe zamulenie nic po za tym .
wiec news o takich sytuacjach nic nowego nie wnosi, jest to typowy OT w newsach … każdy może pisać o czym chce na swojej stronie i nie zmienia to faktu ze ktoś kto czyta ma prawo do swojego zdania i wyrazenia opinii w stosunku do tak napisanego newsa .
Żyjemy w dobie Internetu i czy nam się to podoba czy nie, oprogramowanie przeniosło się częściowo do sieci. Innymi słowy: oprogramowanie o którym traktuje vortal nie jest wyłącznie uruchamiane lokalnie, na komputerze, ale też działa w chmurze. Kiedy chodziłem do liceum książka telefoniczna i encyklopedia kupowane były na krążku. Od tego czasu to oprogramowanie (bo chyba nie zaprzeczysz, że jest to oprogramowanie - potencjalnie nawet legalne) przeniosło się do sieci. I cóż się okazało? Okazało się, że taki model rozproszony oprogramowania padł na kolana w obliczu bardzo popularnego zdarzenia.
Tekst Docenta nie faworyzuje MJ nad, dajmy na to, papieżem. (BTW wodzu: ż a nie rz) To użytkownicy oprogramowania - w tym wypadku internetowej encyklopedii - zagłosowali na śmierć MJ jako może nie koniecznie ważniejszą, ale bardziej interesującą. Aplikacja padła, Docent o tym napisał. Co w tym nadzwyczajnego?
Odnośnie jescze tego, że “newsy z tego Vortalu coraz bardziej zbaczają z tematu”. Napiszę: ludzie coraz częściej kupują pomarańczowe buty na rzepy. Jeśli jednak ma to jakieś znaczenie w dyskusji, na mnie leży odpowiedzialność za udowodnienie tej tezy lub, jeśli mowa o subiektywnych odczuciach, to ja powinienem udokumentować przypadki, które moją tezę potwierdzają. Ja o butach nie piszę, Ty farmazony owszem.
Ja będę bronił newsa Docenta. Jak już zostało napisane, news nie jest poświęcony MJ, tylko zjawisku, które wystąpiło w sieci w klika godzin po jego śmierci. A jako, że często informujemy również o oprogramowaniu, które pracuje w popularnych chmurach to również dostępność usług, jakie zostały udostępnione użytkownikom (również tym z Polski). Masowy i naturalny atak DDoS jest więc w kręgu tematyki wortalu. Resztę poruszył Ryan i inni, którzy zrozumieli intencję Docenta
ale czy ja go atakuje ? wyraziłem swoja opinie i doskonale rozumiem - dobry temat ( niekoniecznie związany z tematyką )to dobra pozycja w googlu tak to już jest
no chyba trochę jest czytałem tytuł kilka razy i nie mogę go inaczej zinterpretować jestem dosc prostym i nie za bardzo wykształconym człowiekiem, ale pewne przesłanki potrafię zrozumieć …
Xulu, DP pozycję w googlu potrafi zapewnić sobie inaczej (szukając jakiegoś programiku z reguły prowadzi na stronę DP), a wpisując coś o śmierci Jacksona, pierwsze miejsca będą miały jakieś portale informacyjne czy Wikipedia, DP będzie gdzieś na szarym końcu, więc mówienie, że news był pisany po to, żeby zapewnić sobie pozycje w googlu jest żałosne.
Nie chcę być niemiły, ale nie wiem jak nie za bardzo wykształconym trzeba być człowiekiem, żeby news który skupia się na awarii Internetu interpretować jako próba wybicia się na 1 miejsce w googlu kosztem Jacksona - bo chyba o to Ci chodzi…
Przepraszam, jeżeli Cię uraziłem, ale piszesz bzdury.
Jak się nie ma czym zabłysnąć to się opluwa Papieża, drwi z tematów ważnych dla określonych grup społecznych itd. Bo to Polska właśnie. Są ludzie dla których śmierć Jacksona to tragiczne przeżycie duchowe i ja to szanuję. Każdy portal tematyczny, gazeta, program telewizyjny ma od czasu do czasu jakieś odstępstwa od reguły bo to pozwala dodać świeżości, czasem coś przemyśleć, czasem się uśmiechnąć. W przeciwnym wypadku powstają hermetyczne kręgi na kształt sekt, których członkowie nie potrafią rozmawiać o niczym innym i stają się przez to wyalienowanymi, aspołecznymi outsiderami. Ja wpadłem na być może wg tego typu czytelników genialny pomysł - nie czytam newsów które mnie nie interesują 
Chociaż przyznam że na dobreprogramy.pl zdarza się to niezwykle rzadko.
i nie zmienia to faktu ze ktoś kto czyta ma prawo do swojego zdania i wyrazenia opinii w stosunku do tak napisanego newsa .