Witam. Ponownie. Postanowiłem tylko zebrać kurz z wentylatora ale po włączeniu komputera kompletnie nie widzi dysku. DISC BOOT FAILURE… nie dotykalem zadnych kabli. Sam dysk proboje sie odpalać bo słychać jak by próbował kręcić talerzami co chwile.
Do trybu awaryjnego nie da się wejść.
P.S. Programu ComboFix nie używałem.
Wczesniejszy problem to jest ten temat: wolniejszy-komputer-probie-podlaczenia-drugiego-dysku-t437329.html mysle ze moze miec z nim jakies powiazanie i tam znajdziecie więcej informacji na temat komputera i dysku.
Zakladam nowy temat bo to nowy inny problem.
Proszę o pomoc ponieważ utrata danych z dysku to poważna tragedia w moim przypadku. Co teraz powinienem zrobić.