Zgadza się, ale gdyby procesor FX 8320 nie współpracował prawidłowo z tą płytą główną, to MSI nie umieściłoby go na liście obsługiwanych procesorów (jest to jedyny procesor 125 W na tej liście i zakładam, że nie jest to błąd redakcyjny). Zauważ, że wymaga on konkretnej wersji Biosu - link w kolumnie “Wyniki” listy obsługiwanych procesorów.
A czy wydajnościowo w grach widziałbym różnicę na mojej płycie i procku FX-8320 a pozostawieniu FX-4100 i zmianie płyty głównej na tego Asusa? Bo podobno gry nie wykorzystają mi 8 rdzeni, a fx-8320 ma 3,5GHz a FX-4100 ma 3,6GHz.
W starszych grach raczej nie - one rzeczywiście nie wykorzystują wielu rdzeni. W najnowszych produkcjach, potrafiących wykorzystać wielordzeniowość różnica będzie widoczna, ale bardziej ze względu na dwukrotnie większą pamięć podręczną L2 w FX 8320 (przypisaną do poszczególnych rdzeni/wątków). Poza tym w FX 8320 poprawiono obsługę wątków i pamięci w stosunku do pierwszych FX. Większość gier wykorzystuje maksymalnie 2 rdzenie.
Falcon na ile % jesteś pewny ? Mój bios chyba nie jest najnowszy, bo używam opisywanego programu Orochi-CEG do gier ze Steam, gdyż wcześniej dostawałem blue screen przy włączaniu niektórych gier
Jeśli producent płyty nie umieścił FX 4100 na liście obsługiwanych procesorów, to raczej nie jest to przypadek - po porostu nie gwarantuje prawidłowej współpracy tego procesora z płytą. To trochę tak, jak z odblokowywaniem rdzeni w niektórych procesorach AMD. Czasem się udaje, ale nie oznacza to, że odblokowany rdzeń jest w pełni sprawny, w każdej operacji. Producenci nie robią prezentów i nie sprzedają taniej towaru, który normalnie kosztuje drożej. W twoim przypadku - po dotychczasowych doświadczeniach - raczej nie liczyłbym na to, że wgranie nowego Biosu wiele zmieni. Sądzę, że FX 4100 będzie nadal sprawiał problemy.
Spróbuj jeszcze ręcznego ustawienia mnożnika procesora w biosie (oczywiście przy wyłączonej opcji AMD Cool’n’Quiet.
W biosie musisz odnaleźć opcję odpowiedzialną za ustawienie mnożnika (taktowania procesora), przełączyć z “Auto” na Manual" aby uaktywnić ręczne ustawianie, a następnie ustawiasz wartość mnożnika na 18 (200x18=3600MHz=3,6GHz)
Czy tę niską częstotliwość (1,7 GHz) miałeś od początku?
Zastanawiam się jeszcze nad jedną sprawą - czy nie występują jakieś problemy z chłodzeniem procesora (wiatrakiem na radiatorze). Może są za niskie obroty wiatraka? Albo pasta pod radiatorem wyschła i słabiej odprowadza ciepło?
Ach, więc mamy do czynienia z “gotowcem”… To oznacza, że płyta główna może pochodzić ze źródeł “poserwisowych” i nie do końca trzymać wszystkie parametry założone przez producenta (np. poziomy napięć zasilających). Ale warto sprawdzić także zasilacz (tym bardziej, że to Tracer) - on też może generować za niskie napięcia. Spróbuj pożyczyć i podłączyć inny zasilacz. Wadliwy procesor jest mniej prawdopodobny.
Jeśli próba z zasilaczem nic nie da, to proponuję zacząć od wymiany płyty głównej np. na Asusa, o którym pisałeś wcześniej- będzie taniej i z większym prawdopodobieństwem rozwiązania problemu. Procesor zawsze zdążysz wymienić później, o ile będzie taka potrzeba.
To chyba nie to - guflasek pisał, że problemy z taktowaniem procesora miał od początku, jeszcze przed wymianą zasilacza i karty graficznej… Mimo wszystko zasilacz tej marki to jak wsadzanie tygrysowi patyka w oko…
Zasilacz do zmiany do takiej konfiguracji markowy 550W minimum i to jest jego wina. Na lini 12v ma tylko 204W, a twój sprzęt ma zapotrzebowanie na co najmniej 400W na tej linii.
Zasilacz, owszem, należałoby wymienić… Ale nie posiadam zdolności jasnowidzenia, żeby autorytarnie twierdzić, iż to on jest w tym przypadku przyczyną problemów.
Taaa…Tzn. że z poprzednią (słabszą) kartą graficzną i poprzednim zasilaczem też brakowało prądu? Bo objawy były takie same…
Na markowej 500-ce u mojego znajomego (Corsair, modelu nie pamiętam) spokojnie chodzi 8-rdzeniowy FX z 660ti z 5 HDD, dwoma nagrywarkami i jednym SDD + frontpanel USB i dwa wiatraczki…