Witam zakładam temat bo jestem ciekawy co o nim sądzicie .
Jak wiadomo gdy związki chcą podwyższenia płacy minimalnej rząd grzmi ze się nie da bo wzrośnie bezrobocie ,pracowałem w UK więc zadam parę pytań .
Sklepy Angielskiej firmy Tesco płacą w UK około 1000-1400 funtów na rękę,u nas podobne wartości w złotych .Sklepy Angielskie mają więcej pracowników niż Polskie i są mniejsze .Praca spokojna na luzie ,ceny nie znacznie wyższe.
Czy Zagraniczne sklepy wielkopowierzchniowe by splajtowały w Polsce jak by podnieś płacę ?.
Druga sprawa rozmawiając z drugim pracodawcą rzemieślnikiem który gdy się dowiedział o zarobkach w Polsce,ino powiedział ze gdyby miał w Polsce biznes byłby bardzo bogaty .
Czy to nie jest tak ze w Polsce od lat 90 ludzie biznesu chcą się dorobić w bardzo krótkim czasie kosztem pracownika ,a w zachodniej UE muszą pracować na to samo kilkanaście lat dłużej .
Sam obliczyłem ze mój pracodawca Polski oszczędził w przypadku Angielskiego ,5mln zł na samych pracownikach w okresie 5 lat a zatrudnia ich 10.
Dodam jeszcze ze w UK powyżej 8 godzin pracy miałem 50% więcej na godzinę ,a za Niedzielę 100%.W Polsce takie dodatki to fikcja pracuje się po 12 godzin za tą samą stawkę ,owszem jest kodeks pracy .Ale co z tego jak pracodawca postraszy zwolnieniem .