Poleasingowy laptop

Nie masz pojęcia to się nie udzielaj.
Lepszy taki stary dziad niż nowy plastik nawet za dwa razy tyle.

Jakiś czas temu wybraliśmy koledze najmocniejsze co było nowe do 1500, porównując go z ThinkPadem T430 który kosztował mniej byłem zachwycony.
Plastik vs magnezowa blacha, ThinkPad - wszystko mocniejsze (CPU,GPU,bateria, 2x więcej ramu) w ThinkPadzie 240GB SSD + 1TB HDD vs 1TB HDD w nowym…
Oczywiście oryginalna dycha vs brak systemu też na korzyść ThinkPada…
Na dodatek dziadek miał podświetlaną klawiaturę, miejsce na WWAN i we wszystkich testach wydajności roznosił pięknego nowego plastika.

Jeżeli to było w ciągu ostatniego roku, to dobrze zrobiliście, bo za 1500 zł dostałby jakiegoś Atoma N4000 i emmc 64 GB. Obecnie ceny są szalone, stary laptop, gdybym miał, to poszedłby dziś jako używany w wyższej cenie niż nówka 2 lata temu.

AMD jakiś, Asus, 8GB ramu, 4 rdzenie.
Kupił bo musiał kupić nowy - prezent.
T430 mój.


Wtedy kosztował 1499.
Na plus tego plastika czytnik linii papilarnych, reszta to kompletna tandeta.

To tak szczerze już nic nie wiem hah :dagger:

Wiesz w sumie dużo:

  • jeżeli potrzebujesz maszyny do pisania, to najtańszy laptop wystarczy, nawet taki za 500 zł, jako jednorazówka.
  • poleasingowych, mając na uwadze uruchomienie jakiejkolwiek gry, nie masz co kupować nawet
  • do gier musisz mieć kartę 1050/rx 560 lub 1650/1660 najlepiej
  • ceny obecnie są b. wysokie i wybór mały

Masz dane do decyzji.

Poleasingowy sprzęt to dobry strzał w każdej sytuacji.
Wybierz tylko mądrze dobrego sprzedawcę i dobry model a posłuży ci naprawdę długo.


Masz spory wybór do 1500, gwarancja, oryginalny nowy Windows w cenie.

I bilet do muzeum techniki też.

Poznęcajmy się: 7 letni laptop, z procesorem pewnie niewiele wydajniejszym od podkręconego Quada sprzed 12 lat. Do kompletu ekran o rozdzielczości 768p. Dla mnie super okazja, antyk za 1499, najlepiej dodać jeszcze przedrostek Ultra do pro i podnieść cenę. Ten sprzęt niczym nie różni się od złomu na Allegro za 500 zł, oba wystarczą do Internetu i oba mają równie słabe możliwości zastosowań multimedialnych (filmy, gry).

Kompletnie nie podzielam twojego parcia na nowe podzespoły.
Chcesz to się zachwycaj nowościami, mi ciągle wystarczy 3-cia generacja core’a.
Polecisz coś mocniejszego w tej cenie czy dalej będziesz biadolił jakie to złe i niedobre mimo że napewno pożyje dłużej niż nowy plastikowy gejmingowy śmieć.

Laptop Idealny do Internetu, pisania, biura itp. Będzie dział przez lata, jest łatwy w konserwacji, praktycznie niezniszczalny, ma 4 USB, FireWire, czytnik kart, port rozszerzeń, czytnik kart inteligentnych, kamerę, lampkę podświetlającą dokumenty, za grosze stacje dokującą, matowy ekran, nagrywarkę, WIFI 2.5 + 5, BT, DiplayPort. EliteBook 8470P kiedyś do wyrwani za 500-600zł, dzisiaj ok 1000zł z SSD dołożyć pamięci do 8GB i więcej nie potrzeba do wyżej wymienionych zastosowań. Procesor na podstawce, można wymienić na i7 za grosze, nowa bateria która trzyma 4 godziny ok 100-130zł. Matryce są 1366x768 ale są i 1600x900 co już ujdzie.

Laptop dla studenta, to np. Huawei MateBook D14. Lekki, obudowa aluminiowa, całkiem wytrzymały, długi czas pracy na baterii, ok 8 godzin, Ryzen 5 2500 jest wystarczającym procesorem do zastosowań biurowych i programów używanych na studiach, bez problemu poradzi sobie np. z pakietem Adobe, czy prostą obróbką filmów. Matryca 1920x1080 jest całkiem znośna, dysk M2 o transferze “tylko” ok 500MB/S, ale obsługuje NVMe. Jest kamerka, jest sztywna klawiatura, termika jest ok, nie grzeje się zanadto. Idą produkcje klasy LOL ok 60-80 FPS. Więc tutaj rewelacji niema Do wyrwania od ok 1500zł-2000zł . W podobnej cenie można kupić 15" wyposażonego w I5 oraz GF MX150. Zwykle jest ok 500zł droższy. Jednak MX150 pozwala na nieco nowsze gry, tyle, że okupione jest to hałasem i wyższą temperaturą.

Kolejne tanie i dobrze wykonane laptopy, to seria Nitro5, tutaj już można sobie pograć względnie dobrze. Za Nitro 5 z ryzenem 3550H grafiką 1650 8GB RAM i 512 SSD NVME WYDAMY OK 3500zł.
Laptp jest względnie solidnie i prosto wykonany, ma możliwość dołożenia jeszcze dwóch dysków, rozbudowy RAM. Matryca średniej klasy 144 Hz, ale są dostępne czasami także wersje z 60 Hz, i te właśnie polecam z uwagi na pokrycie barw praktycznie 90% RGB. Na pewno warto kupić folie na klawiaturę, bo się niestety ściera, szybko widać. Zaletą są również niskie temperatury i stosunkowo ciche chłodzenie, co przełoży się na bezawaryjność karty graficznej.

Te dwa słowa się wykluczają a jak dodasz do tego “acer” masz gotową tragedię.
Jeszcze ciekawszą bo “nitro” to gejming a laptop i gry nie idą w parze.

Hujwiej też jakością nie grzeszy.

Już dawno temu po kilku nowych plastikach uznałem że prędzej sobie rękę odgryzę niż wydam kasę na nowego gównianego laptopa.
Dokładniej to po tym jak zobaczyłem jaką jakość w porównaniu do nich oferują sporo tańsze kilkuletnie biznesowe maszyny.

Od początku produkcji trafia do serwisu mi tak może sztuka na miesiąc. 100% uszkodzeń to zalania, albo upadek. W porównaniu do Lenovo gdzie 60% to rozlatująca się obudowa, ok 30% uszkodzenia płyty, to to jest 8 cud świata, jeśli chodzi o wykonanie.

Odpowiednikiem Nitro 5 na rynku jest Asus TUF, który jest cieplejszy, głośniejszy i ma gorzej wykonaną obudowę, za to bardziej odpustowy. Acery są stosunkowo mało awaryjne. O wiele mniej niż Dell, Asus czy HP.

Zależy, jak kupisz laptopa z topową grafiką, to szybko padnie, bo termika nie wyrobi. Jeśli pogodzisz się, z mniejszymi osiągami i kupisz coś z kotletem w rodzaju 1650 itp. to otrzymasz grafikę która jest chłodzona układem chłodzenia, który radzi sobie z cieplejszą konstrukcją, co pozwala na zachowanie niskich temperatur i swobodną zabawę w mniej wymagające tytuły, bez obaw o krótkotrwały żywot.

No bo ten laptop jest maszyną do pisania i do takiej roli jest OK, ale

… kiedy dochodzą gierki lub filmy, to sprawa się rypnie (słabe GPU i ekran).

Dla mnie “mało wymagającą” gierką jest np 10 letni skyrim, którego każdy laptop z budżetową Vega 3 uciągnie płynnie na minimalnych. Wybierając stare Intele, to nawet takie stare gierki już nie pójdą na integrze. Dlatego dopuszczając jakąkolwiek grę, to właśnie coś nowego daje większe możliwości, obudowa i marka nie generuje dodatkowych klatek. (a że laptop nie posłuży 10 lat, bywa i tak za kilka będzie przestarzały) :wink:

Dziwne podejście.
Laptop do gier?
Ty tak poważnie?
Mój T430 bez najmniejszego problemu ciągnie video 4k o jakich problemach z filmami piszesz?

BTW wróć do pierwszego postu i przypomnij sobie czego potrzebuje autor zamiast wciskać mu plastikowe gówno z napiem “gejming” na papierku.

Zacytowałem pierwszy post, starsze gry, kojarzysz?
Żaden poleasingowy laptop grom nie podoła.
Sugerowałem w granicach 1500-1800 kupić cokolwiek z vegą, to różnica.

T430-https://valid.x86.fr/2pi0jm
Można też się zainteresować W530 lub nowszym ale tu cena przekroczy limit.

Jest sporo poleasingów z dedykowanymi grafikami, wprawdzie to nie nowe GTXy ale nie każdy lubi tandetę z lustrem zamiast matrycy.
Ja nie jestem w stanie zaakceptować jakości wykonania i biedy jaką oferują nowe cywilne laptopy.

Trzeba być niezłym desperatem żeby inwestować w 2021 roku prawie w 10 letni procesor.

Może nie uwierzysz ale robi robotę, jest mocniejszy niż nówki nawet kilka stówek droższe a bez porównania lepiej wyposażony i lepiej wykonany.

No, tak, trzeba pomóc utylizować złom i zakupić laptop z dedykowaną grafiką. Sprawdzenie, że wspomniana NVS 5400M, nie powinna być porównywana do nowych GTX, a raczej do Vegi 3 (jest tak 2x lepsza) to przejaw małostkowości i czepialstwa. Dla mnie “taka karta NVS” nie jest kartą graficzną, a nieudaną integrą.

Wybacz, ale do mnie nie trafia argumentacja, że laptop jest super dobrze wykonany, ale będzie stał na półce bo do użytkowania jest za słaby. Lepiej kupić błyszczący i plastikowy, który posłuży dobrze wedle wymagań 3 lata i się rozleci. :wink:

https://www.videocardbenchmark.net/compare/NVS-5400M-vs-Radeon-Vega-3-Mobile/1541vs3871

Co za bzdura…
Przecież nie mówimy tu o elektrozłomie na pentiumie 4 czy starszym.
Core i nawet pierwszej generacji ciągle radzi sobie doskonale.
Uwierz mi na słowo, nie każdy gra.
To że sprzęt się nie nadaje do gry nie znaczy że nie nadaje się do normalnego użytku.

'To prawda nie każdy. Jednak myślę że tylko ty jesteś tutaj fanem antyków muzealnych i zbieraczem złomu. Ale błagam nie wciskaj starego gówna sprzed dekady innym ludziom bo robisz tylko im krzywdę,.