Zdziwił byś się jak te i5 sobie radzą.
Lepiej niż nowe budżetowe pentiumy(celerony) czy AMD.
8GB ramu to obecnie optimum.
Z SSD to naprawdę przyjemne maszyny.
Nikt nie mówił o obróbce wideo 4k.
Pulpit na 768p istotnie mały ale po to wymyślono przełączanie między pulpitami, w win10 wystarczy przeciągnąć po touchpadzie trzema palcami w górę lub kliknąć win+tab.
od trzeciej gen intela jest USB 3.0 więc szybkie transfery z nośnikami wymiennymi.
Najczęściej display port dla zewnętrznego ekranu.
Według mnie też przesadzasz i mało wymagających gier za bardzo nie znasz. 2GB pamięci graficznej w sam raz starcza do wirtualnej farmy, Wiejskie Życie, mimo, że jest teraz przerobiona z flasha na HTML5, Roblox i inne podobne też w miarę dobrze działają, przydałoby się jednak o GB lub 2 więcej. Procesor I7-2600QM, też sobie radzi, tylko przy 30-40% użytej mocy niby osiąga więcej niż 90 stopni. 720 i 1080p to wystarczająca jakość filmów dla moich oczu i lepszej nie potrzebuję. Internet 60 Mb/s też się przy tym nadaje.
Można tak powiedzieć. Ostatnio nakładana pasta przyniosła idealny efekt na krótko, a jak kurz się zbierze, to te temperatury jedynie przybywają szybciej i są bardziej odczuwalne na obudowie. Następnym razem, poproszę serwis o lepszą pastę choć bym miał zapłacić więcej lub kiedyś zacznę sam. Nie zbyt mam odwagę wszystko rozbierać i rodzice też wolą tego nie robić tak pierwszy raz. Ze stacjonarnym może by było inaczej
Pasta to nie jest złoty środek na temperatury. Obstawiam raczej rozszczelnione cieplowody. W tak starej konstrukcji to nic dziwnego. Z wiekiem coraz większa szansa na różne awarie.
Najważniejsze przy rozkręcaniu laptopa to przede wszystkim wyjąć lub odłączyć baterię. Bo jak masz baterię podłączoną i na płytę główną upadnie metalowa śrubka to zwarcie gotowe. To najważniejsza zasada. Stosując ją to raczej trudno uszkodzić laptopa.
W HP Elitebook8560w to jednak nie wystarcza i trzeba rozkręcić jeszcze więcej, żeby się dostać do procesora. Wentylator co prawda jest widoczny, ale trochę zasłonięty obudową.
Tylko ta “Dedykowana karta” miała 1 GB, a ile współdzielone integry sprzed 5-10 lat mają nie sprawdzam, bo wydajność sama wystarczy za zniechęcacz do gry. Mówię gry, nie zabijania czasu na casualowym klikaczu lub pasjansie.
Napisał tylko, że znalazł 12, a nie, że laptop ma być mały.
OK, ja nie widzę powodu do kłótni, Ty uważasz, że poleasingowe, to najlepszy wybór. Ja zaś uczulam na niższe rozdzielczości matrycy, marną wydajność GPU, wyeksploatowaną eletronikę (głównie bateria i stary HDD, jak jest). Każdy ma prawo do swojego zdania.
Bateria do ThinPada około stówki, nowy świetnej jakości zamiennik najczęściej w wersjach demo/normalna/powiększona (3,6,9 komór), w większości nowych laptopów nie wymienisz tak po prostu bo albo nie ma zamienników albo jest wmontowana na stałe.
HDD się wymienia na SSD.
Niższa rozdzielczość nie jest bolesna bo nikt nie podziwia tego przez lupę.