Oczywiście wiem o czym mówisz i trzeba być ślepym, żeby tego faktu nie dostrzegać. Na pewno po części będzie tak i tu. Nie odważę się zgadywać czy większej czy mniejszej części, bo mógłbym się zniechęcić.
Postaram się jednak postawić po stronie obrońcy tego typu projektu. Montownia elektryków w Polsce. Sam pomysł mógłby być niezły, mimo że to wciąż montownia. Jednak problemem było to, że nie stali za tym ludzie dobrze umiejący w biznes, jak np. Rafał Brzoska.
W mojej opinii „polski elektryk napędzany był siłą twórczą” głównie w momencie, gdy chodziło o pozyskanie elektoratu. Tej części elektoratu, która sympatyzuje z nowoczesną technologią. To, że Chinczycy są liderami w produkcji samochodów, też wynika z faktu że napędza to rząd. To nie takie złe a kontrole wykazały bardzo poprawne prowadzenie projektu Polski samochód elektryczny Izera pod lupą NIK. Co mówi raport?
NIK ocenia pozytywnie, w ramach zbadanej próby, wydatkowanie – pod kątem prawidłowości dokonywania przez EMP wydatków – środków finansowych w latach 2016-2022.
Zabrakło lidera biznesowego na miarę Brzoski. A może jeszcze się ten lider znajdzie?
Jeżeli chodzi o komputer kwantowy. Trudno będzie umotywować wydane pieniądze, bo wg mnie to będzie inwestycja dla garstki naukowców.
Dlatego pisze się takie farmazony dla podatnika, jak „będzie działał dla świata nauki, przemysłu i sektora publicznego z całej Europy”. Dla przykładu Univac 1 kosztował „na dzisiejsze” $12.000.000 a to był tylko początek wydatków zwiazanych z przyszłym IT. Gdyby w tamtych czasach opinia publiczna szybciej pozyskiwala informację, to ten wydatek z pewnością wzbudziłby protesty na szeroką skalę. No ale że w 1950 zwykły człowiek wiele nie wiedział…
W każdym razie jaka informacja poszła do mediów?
najbardziej znanym sukcesem UNIVAC było przewidzenie wyniku wyborów prezydenckich w USA w 1952 roku. Komputer przewidział zwycięstwo Dwighta D. Eisenhowera
Czyli zastosowano go w formie kalkulatora do obliczeń prawdopodobieństwa. To samo z pewnością mógłby zrobić sztab matematyków wyposażonych w ówczesne kalkulatory, wiele taniej. Niemniej jednak zwykły człowiek był przekonany że dotykamy przyszłości, mózgu elektronowego - może to przekonanie nawet było słuszne. Czy to się opłaciło, sami sobie musimy odpowiedzieć.