W czasach powszechności internetu bardzo często komputery “chodzą na okrągło”.
Zdarza się jednak, że chcemy wiedzieć ile poświęciliśmy aktywnego czasu podczas pracy z komputerem.
Bywa też tak, że rodzice z różnych względów chcą ograniczyć dostęp do komputera swym pociechom z jakimś limitem czasowym.
Poniższy program umożliwia dokonywanie takich działań czy zbieranie informacji o naszej aktywności prezy komputerze.
Program działa pod kontrolą system operacyjnego Windows (6…10) i nie wymaga instalacji.
Uwaga: jeżeli wybierzemy opcję “wyłącz komputer” - po określonym czasie, to tego dnia trudno go będzie uruchomić jeżeli zmiany opcji będą zabezpieczone hasłem którego się nie zna, chyba, że w trybie awaryjnym lub w innym systemie operacyjnym.
Przed wyłączeniem można też zmienić opcję polecenia na inną (1 minuta) jeżeli program działa bez hasła i z hasłem ale po jego podaniu.
czaspracy.zip (77,6 KB) (najnowsza wersja - 28-08-2017)
To działa chyba jak WinLogOnView i wyłączenie dodaje wpis do limitu rodzicielskiego (Windows “Pro”) albo net user <username> /time:<day>,<time> (Windows “Home”)?
Aktywny czas pracy, to taki gdy pracujemy na kompie np. poruszamy myszką czy naciskamy klawisze. Kolor pomidorowy? Jako daltonista mam zawsze kłopot z kolorami. Masz lepszą propozycję?
A u mnie leci i leci chyba że stara mysz PS/2 z hp (optyczna) ma mikrodrgania i nie widać ich na monitorze - minimalizacja krzyżykiem też nie przerywa liczenia jak nie nie używam klawiatury / myszy.
Jak można dopytać to jak działa blokada ponownego włączenia:
Ustawiłem tak, aby czas bezczynności powyżej 5 minut był odliczany po wznowieniu aktywności. To nie ma być jakaś super dokładność i odliczanie poszczególny sekund bezczynności.
Blokada ponownego wznowienia? Jeżeli ustawimy Autostart programu, to po ponownym uruchomieniu komputera i programu nastąpi jego wyłączenie komputera.
Z punktu widzenia pracodawcy gapienie się na pusty ekran lub oglądanie w tym czasie filmu jest równoznaczne. Ostatecznie wszystko można obejść i podczas oglądania filmu poruszać myszką, ale w ostateczności będą się liczyły i tak efekty pracy.
Widziałem już pracownika który cięzko pracował przez 8 godzin ale ze względu na efekty pracy i tak się z nim rozstano.
A, jeśli chodzi o samokontrolę, to przecież nie będę oszukiwał sam siebie.
A jeśli częścią pracy jest oglądanie filmów (nie ważne jakich mogą być nawet instruktażowe)? Poza tym nikt tego nie użyje w pracy, bo ten program nie ma nawet licencji i nie wiadomo kto jest winny, jeśli się okaże że ma zaszytego keylogera
Nie musi się używać opcji z “wyłączaniem” bo mamy wybór, a jeżeli maluch są niesforne to mamusia być może chciała by aby komputera już nie dało się uruchomić.