"Pomiędzy ale..." czy "pomiędzy, ale..."

Kilka zdań dla przykładu:
Nierówności istnieją nie tylko pomiędzy, ale też w obrębie samych regionów i miast.
Jest coś pomiędzy, ale to głoska występująca tylko w języku angielskim.
Nie pomiędzy, ale na styku.
Wspaniała trasa, trudne zadania w punktach kontrolnych i pomiędzy, ale warto było!

“pomiędzy ale”
Powinien być przecinek czy nie?
https://www.ortograf.pl

Przed “ale”, gdy pełni rolę spójnika, zawsze stawia się przecinek. W tych przykładach masz zdania złożone, w których “ale” pełni rolę spójnika.

1 polubienie

Tzn. że ortograf.pl i wiele innych się mylą?

Widocznie nie analizują sensu zdań. A odpowiadając na Twoje pytanie, napiszę jeszcze jedno słowo: Najwidoczniej!

No to jeszcze daleko do sztucznej inteligencji. :grinning:

Tam masz proste algorytmy.

Podaj jakiś przykład. Tak sprawdzając na szybko, ortograf.pl również twierdzi, że ma być przecinek przed spojnikiem ale.

Tak przy okazji. Zamiast ufać automatom, zapytaj po prostu w Poradni Języka Polskiego, jeśli masz jakieś wątpliwości.

https://sjp.pwn.pl/poradnia

Też tak myślałem.
Ale coś mnie podkusiło i po wstawieniu przecinka ponownie sprawdziłem i…
korektor podpowiada, że przecinek zbędny… więc usunąłem i wszystko od nowa…(pętla).
Mam 4 korektory i wszystkie tak samo działają. :grinning:

A co do Poradni Języka Polskiego, raz próbowałem i przez tydzień nie otrzymałem odpowiedzi…
więc sobie odpuściłem.
Być może są bardzo zajęci.

Próbowałem wcześniej znaleźć taki temat “pomiędzy, ale” i “pomiędzy ale”… nie ma takiego tematu

To jest automat, ma prawo się mylić. Wyraz ale to spojnik. Gdy pełni rolę spojnika, stawiasz przed nim przecinek. Gdy pełni rolę rzeczownika, nie stawiasz.

Szedł pomiędzy, ale nie środkiem.
Ty zawsze do powiedzenia masz jakieś ale.

Poza tym zdania złożone rozdzielasz przecinkiem :wink:

Kto nie myśli to nie ma.
I nie powinieneś tego pisać, bo to nie na temat i może być odczytane jako zaczepkę.

I tu się nie zgodzę… nie ma prawa się mylić.
To człowiek się myli, a maszyna nie myśli , więc się nie myli.
“Chyba” myli pochodzi od myśli.

Trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem, chodziło mnie o to czy zgodnie z zaleceniem tego programu
Ma być przecinek czy nie.
Wyszło na to, że się pytam bo nie wiem.

Przed słowem “ale” prawie zawsze stawiamy przecinek. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy wyrazu tego użyjemy w znaczeniu “zastrzeżenia” (użycie w funkcji rzeczownika).

Zawsze jest jakieś ale.
Nie chcę słyszeć żadnych ale.

W pozostałych przypadkach zawsze poprzedzamy słowo “ale” przecinkiem.

Nie miał pieniędzy, ale się tym nie przejmował.
Wiem, ale nie powiem.
To był słoneczny, ale chłodny dzień.
Wolniej, ale bezpieczniej.

Pomiędzy: “no ale” nie stawiamy przecinka.

A tu korektor błędnie pokazuje, ale się nie myli.:grinning:
Zawsze jest jakieś ale.
Nie chcę słyszeć żadnych ale.

Ponieważ wtedy stawiamy przecinek przed no (jeśli to nie jest początek zdania oczywiście).
Na tej samej zasadzie nie stawiamy przecinka przed że, jeśli występuje w połączeniu wyrazowym z tylko (czyli “tylko że”):

Bardzo chciałem to kupić, tylko że nie miałem pieniędzy.

Ale to, jak widać poniżej, też nie zawsze:
Bardzo chciałem to kupić. Szkoda tylko, że nie miałem pieniędzy. :smiley:

W sprawie przecinków najważniejsze, oprócz zasad, jest wyczucie. Czasem mamy pewną dowolność, a czasem przecinek decyduje o sensie zdania.


Nie piszę tego wszystkiego do Ciebie, piszę ogólnie, może ktoś przeczyta, może ktoś się zastanowi… :slight_smile:

Warte do zapamiętania jest to:

Gdy że jest składnikiem połączeń: chyba że, tylko że, mimo że, szczególnie że, zwłaszcza że, tyle że, tak że (w znaczeniu więc), przecinek stawiamy przed całym połączeniem, nigdy zaś przed słowem że.

1 polubienie

Wiesz, że to, co napisał @roobal, to były przykłady potwierdzające to, co wpisał wcześniej? Nie żadna prowokacja? Nic dziwnego, że masz problemy z przecinkami, skoro nie potrafisz czytać ze zrozumieniem :slight_smile:

2 polubienia

Poniższe połączenia usunąłem ze swojego programu, ponieważ w wielu wypadkach to się nie zgadza.
tylko że|szczególnie że|tyle że|

A mój program to nie sztuczna inteligencja… niestety.

Zacznijmy od tego, jaką płeć reprezentujesz? Nie wiem jak się zwracać?
Awatar sugeruje kobietę, ale… jeśli facetem to… już nie mam nic do powiedzenia.

Już się domyślam.

O kurza twarz! Sorry to były przykłady - w pierszym zdaniu “ale” to spojnik, w drugim rzeczownik. Czytanie ze zrozumieniem się kłania :smiley:

Właśnie maszyna nie myśli, ona “myśli” tak jak ją człowiek zaprogramuje. Tak więc myli się, bo nie myśli samodzieonie.

Nad “mnie” i “mi” powinieneś też popracować i wiedzieć, kiedy którego się używa, żebyś znowu nie pytał o to na forum.

“Mnie” na początku zdania, “mi” w środku.

Mnie się podoba.
Podoba mi się.

Łatwo to sobie ogarnąć używając, np. drugiej osoby.

Tobie się podoba.
Podoba ci się.

W tym momencie zaczynasz być niemiły, a wręcz zachowujesz się jak cham. Tylko dlatego, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem i przykładowe zdanie odebrałeś jako atak?

Zanim zaczniesz zwracać uwagę na czyjś awatar, spójrz na swój. Nick też niczego pozytywnego o tobie mówi.

bez kropki…

BloodyEyes ma całkowitą rację i za to przepraszam.

“Ty zawsze do powiedzenia masz jakieś ale.”

Jest to samodzielne zdanie i odczytałem to w oderwaniu od kontekstu. Zmieniło znaczenie.
Na moje usprawiedliwienie mogę tylko tyle powiedzieć w Internecie, że to nie jest mój język ojczysty
i ze zrozumieniem jak Polak to zawsze będę miał z tym problemy.
Musiałbym obracać się w kręgu osób mówiących po polsku.

Byłem już tu kilka razy atakowany i może stąd moje przewrażliwienie.

Która wypowiedź to sugeruje?

Ten “spojnik” to chyba ulubione wyraz.
Wyraz złącze ma zastosowanie bardziej w technice niż jako spójnik w zdaniu.

Mnie i mi to chyba już tego nie przerobię.

Tobie się podoba.
Podoba ci się.

Na moją mentalność: tobie, ci, ciebie, mi, mnie jest trochę pokręcone ale będę musiał trochę nad tym popracować.

Jeśli chodzi o gramatykę… tobie, ci, mnie, mi to znam na ten temat dowcip.

Ale za to rozpracowałem, kiedy używać tę i tą.
Polskie uzasadnienie jest dość długie.

Nick (z ang. nickname) – przezwisko, pseudonim.

Nie wiem co masz na myśli… tylko login, obrazek czy oba razem.
Wówczas mogę się do tego odnieść.

Jeśli wierzysz w to, co piszesz, no cóż… każdy ma prawo w coś wierzyć, jeśli… już musi.
Może inni się na ten temat wypowiedzą: czy maszyna myśli, czy program może zastąpić mózg?

Może otworzyć taki temat, na pewno będzie miał zainteresowanie.
Z tego, co wiem… to nawet w szachach, to się nie sprawdza.