Jest to wyłącznie chęć pomocy, udział w zbiórce jest dobrowolny
Cześć,
moja dobra koleżanka organizuje zbiórkę dla niepełnosprawnego chłopaka(przeszedł dwie operacje kolan (chondromalacja IV stopnia - ubytki odsłaniające tkankę podchrzęstną), doznał uszkodzeń kręgosłupa piersiowego i szyjnego (m. in. osteofity, ucisk rdzenia kręgowego, naczyniak, przepuklina krążków międzykręgowych - Th3 - Th8 i C4 - C7)).
Chciałbym prosić Was o pomoc ze względu na to, że tak jak Wy jest zapalonym graczem. Jego marzeniem jest zacząć zarabiać na tym co lubi robić najbardziej - streamowanie, montaż filmów itp. Jednak 10 letni sprzęt jaki obecnie posiada w ogóle nie daje takich możliwości… nie oszukujmy się.
Zbiórka jest zweryfikowana dokumentami medycznymi więc nie jest to żadna ściema!
W razie pytań:
-On przechodzi regularnie rehabilitacje, która jedynie spowalnia rozwój choroby, jakiekolwiek inne operacje czy zabiegi tylko tymczasowo poprawią sytuacje. Do tego jakakolwiek ingerencja w kręgosłup może skończyć sie trwałym paraliżem lub gorzej…
-Cała sytuacja jest dla niego krępująca ponieważ wcześniej sam zarabiał, a od kilku lat jest zależny od innych osób.
Powiem Wam, że też miałem miałem zamiar napisać, to niestety brzmi “mam chorom curkem i mi siem należy!”.
Doceniam pasje i chęć pomocy, tylko koszt komputera wbija w ziemię. 10 tysięcy gdzie średnia na moje oko na tym portalu to koło 3-4 k przy składaniu. Już nie wspomnę, że chodzi tylko o pieniądze, nie padła nawet prośba, mimo, iż forum komputerowe, czy ktoś nie ma oddać jakichś w miarę dobrych kart czy procesorów.
Na tym forum też są, na 100%są, osoby niepełnosprawne. Ja też sporo takich znam i wiele z nich żyje za 10.000 pln przez rok. Wielu emerytów zresztą też i taki zestaw z 2080 i i7 byłoby mi az głupio oczekiwać…
Przecież nie musisz pomagać jeśli nie masz ochoty. Ludzie wysyłają pieniądze na “podróże marzeń” i jakoś nikt nic nie mówi Zresztą czy ktoś oczekuje, że jedna osoba wpłaci 10 tys.? Wystarczy 1 zł.
To ma być sprzęt na lata, a kolejne zbieranie używek raczej nie wróży długoterminowego działania. Zresztą czasami lepiej nie pisać nic niż takie bzdury
Nie każdy nadaje się na programistę, zresztą skąd wiesz czy ten ktoś już nie próbował tego czy wielu różnych rzeczy. Niestety niepełnosprawność ogranicza, a jeśli nie masz ochoty to nie pomagaj.
Podróż marzeń to co innego niż sprzęt komputerowy. Cały komplet wraz z monitorem i peryferiami zamknie się w 5K, ale jak nie ciśniemy w totalny TOP.
Nie mam nic przeciwko zrzutkom, ale warto się przygotować na takie zrzutki. W opisie nie widać podstaw by tak drogi sprzęt skompletować. Coś tam o filmach, coś tam o graniu, ale zero konkretów w guście “na co mu RTX 2080”. Nawet nie ma informacji na jaki sprzęt dokładnie jest zbierana kwota. Ludzie mają prawo odebrać to jako fanaberię.
Bez uraz, ale pamiętam z 10 lat temu, żebrali na jedzenie, akurat szedłem ze sklepu i dałem bułki i mleko. Odszedłem za róg i odwróciłem się, wylądowały w śmietniku. Od tego czasu jestem sceptyczny wobec ludzi.
Po drugie: również nie polecam zakupu wysłużonych używek, ale tu byłby nie zakup a dostanie gratis. I to niekoniecznie złomu, przynajmniej kilka osób wymieniło np. Ryzena 1400/1600 na 3600/2700, 1050(Ti) na jakąś lepszą, przejście po kilku forach i (prawie) cały komputer byłby gratis. No ale komputer musi być nowy i super…
I po trzecie: ja też mam “zielona kartę” ZUS i kiedy zobaczyłem kwotę głupio mi się zrobiło, potem po takim czyms powstają mity o “postawie roszczeniowej ON”. Wiele osób pełnosprawnych pracujących za pensje bliskie minimalnych nie ma takiego sprzętu…
Jasne, sam kupowałem komuś jedzenie, które wyrzucał bo mu nie pasowało.
To była osoba pracująca, która dalej by pracowała gdyby nie wszystkie choroby.
Streamowanie starych gier raczej nie idzie w parze z próbą zarobienia na siebie. Najnowsze gry itp. trochę wymagają + przesyłanie obrazu na żywo itd ( wiadomo jak to wygląda). Rozumiem, że ludzie mają różne problemy itp. ale nie rozumiem Twojej postawy roszczeniowej. Nikt przecież nie stoi obok Ciebie i nie grozi Ci żebyś wypłacił pieniądze na tą zbiórkę, nie musisz czuć się zagrożony. Może znajdą się osoby, które będą chciały pomóc i to zrobią. Życzę miłego wieczoru
Nie wiem czy podróż nie jest większą fanaberią ale ok każdy może mieć inne potrzeby.
Z drugiej strony taki atak ludzi jest trochę bezpodstawny, nikt nie jest do niczego zmuszany. Każdy może ominąć ten post i iść dalej. Porównanie emerytów do niepełnosprawnych, którzy tej emerytury mogą nie dotrwać jest trochę przykre.
Sam mam komputer za jakieś 4,5k ale taki zestaw nie nadaje się do streamowania, a co dopiero nowszych gier, zresztą ludzie są zainteresowani nowościami. Tutaj chodzi o zarabianie, utrzymanie się (danie wędki, a nie ryby), a nie o zwyczajne hobby.
@kadar79, kogo Ty Chcesz nabrac? Przecież tu siedzą raczej inteligentni ludzie.
Pisząc, że to pozwoli mu to spełniać jego pasję i być może mógłby zarabiać? Żeby zarabiać na gamingu nie wystarczy strzelać i streanowac. Trzeba mieć w sobie jakąś przebojowosc, która przyciągnie widzów, więc w jego przypadku są to marne szanse (tak, nie znam go i oceniam, bo gdyby było inaczej, już dawno by streamowal).
Dlatego napisałem, że na kurs programowania już lepiej brzmi. Oznaczałoby to, że pomimo niepełnosprawnosci, będzie w stanie nauczyć się klepac kody, nawet jakimś wybitnym nie trzeba do tego być (fronty, patrzę na was).
Na moje oko, a znam się, zrzutka się nie powiedzie, bo jest źle napisana i wygląda to tak, jakby po prostu sprzęt ten służył do rozrywki. A w zbiórce chodzi o to (głównie), żeby niepełnosprawny stał się pełnosprawny w miarę możliwości. Gry mu tego nie dadzą, a wręcz pogłębia agonie.
No i umówmy się: większość popularnych streamerow zaczynała od słabego sprzętu i z czasem się dorobiła, ale tylko topka z nich gra na takich potworach z najdroższych części na rynku
Ale ja usunąłem swój pierwszy wpis ponieważ @kadar79 ma rację. Od tego jest ten dział żeby się ogłaszać, a nikt nie zmusza do płacenia.
Ostatnio jeszcze bardziej naciągana zbiórka była z zakupem ubrań do Afryki
Podróż to chęć wyrwania się z otoczenia, poznanie świata, który może za chwilę być nieosiągalny dla osoby niepełnosprawnej. Komputer za 10K to jednak sprzęt służący głównie rozrywce, a nie potrzeba otwarcia się na świat i skoro kolega miał do tej pory stary komputer i jakoś dawał radę streamować to dlaczego nagle potrzebuje takiego skoku sprzętowego?
Widzisz, ja już zadaję pytania, bo mam wątpliwości co do intencji. Żeby zarabiać cokolwiek na streamingu trzeba mieć jakieś zaplecze, bo wbić się w to jest trudno, trudniej niż Ci się wydaje. Ja to widzę tak, że kolega się zniechęci, bo nic z tego nie będzie miał i po prostu będzie tego używał do gier. Komputer w takiej cenie powinien poprawić mu jego ciężki byt czyli służyć do pracy, która przyniesie jakikolwiek zysk, a tego tu nie widzę. Piszesz o pracy, ale o jakiej pracy? Co robi? Gdzie pracował wcześniej i czy miał z tego jakiekolwiek korzyści?
Nie jest sprecyzowane dlaczego, po co i na co i póki co wygląda jak zrzuta na sprzęt do rozrywki. Drogi sprzęt - coś jak zakup zestawu kina domowego.
I nikt nikogo nie atakuje. Atakiem bronią się osoby, które albo chcą się zrzutką wysłużyć by opłacić woje fanaberie, albo osoby, które same nie wiedzą czego chcą. Ja po prostu pytam o to, co mi w tej zrzutce nie pasuje i/lub brakuje. Ja nie wyciągam portfela na każdą jedną zrzutkę, którą ktoś stworzy, bo jest masa machlojek żerująca na współczuciu.
Jasne ale nie każdy jest taki sam i podróż jest dla niego “otwarciem na świat”. Różni są ludzie i różne definicje.
Ujmę to tak, pisała to jego dziewczyna z chęci pomocy chłopakowi, zrobiła to tak jak umiała i szanuję ją za to. Sam znam jego sytuację i wiem, ze nie jest to “chęć pogrania sobie na lepszym kompie” ale to już jest moja osobista opinia. Przekazuje to tylko dalej więc każdy już sam sobie zdecyduje czy ma chęć pomóc czy nie.
Też mam przepukliny i wypukliny na dyskach międzykręgowych, co powoduje uciski na korzenie nerwów, a więc jest chromanie i do kitu. Do tego mam zatkane tętnice udowe, ale po pierwszej operacji z stentami i koszulkami - można cierpieć. Do tego mam duże tętniaki aorty brzusznej i piersiowej.
Jestem samotny i już trochę stary - z renciny staram się cokolwiek oszczędzić.
Najważniejsze dla mnie - to jeździć do najlepszego neurochirurga. Liczę, że mnie uruchomi, żebym poruszał się w miarę dobrze. Liczę na następne operacje, bo tętniaki i wieńcówka biją na alarm.
Nie przyszło mi do głowy zbierać na cel ratowania zdrowia zmierać kasę. Także nie liczę na materialne spełnienie marzeń.
Tak mi się zdaje, że luksusowe marzenia, to jakieś przegięcie gdy w tle najważniejsze jest ratowanie zdrowia.
Ja nie chcę być ciężarem.
Wiem jak to jest, gdy kobieta gmerająca w śmietniku obok przystanku autobusowego, dostanie 20 zł. Ona dostaje skrzydeł i tuli do siebie papierek. Wiem, jakie ma spojrzenie chudy jak szczurek bezdomny, który stał w deszcz pod MOPSem, a dostał trochę grosza.
Co chwilę ktoś w bloku dzwoni po chleb, jakieś ciuchy…
Jest jeszcze laptop acer aspire 5734z czynny - 10 lat system z pierwszej instalacji, więc dbam, chociaż na tylko 2GB RAMu. No i grafika w nim T4500 - nie zachwyca, na graniu w kulki szumi chłodzenie.
Ale za mały dla mnie - raz że rozdzielczość dd, a drugi raz, że jestem ślepak. i tak wąsko nie dowidzę.
Optiplex 780 nie odczuwa - ma 4GB RAMu. Na moje potrzeby starczy. Brak mi w nim hdmi - ma tylko displayport - choć telewizor jest 32 cale, ale nawet niepodłączony do prądu i ma dwa porty hdmi.
Po śmierci żony w czerwcu przestałem pisać. Nie mam serca do tego.
Trzymaj się Bogdan, brakuje tu Ciebie. Display port: przejsciowka do HDMI. Jakbyś coś potrzebował, to jakieś pamięci się pewnie znajdą i k. graficzna z hdmi.