Chciałbym swój komputer stacjonarny, zmienić podzespoły do optymalnej pracy. Myślę o procesorze INTEL CORE i5-9400F.
Komputer do zastosowań domowych, biurowych i obsługi wszelkiego rodzaju programów. Brak gier. Na początek chciałbym wiedzieć czy wymienić cały komputer czy tylko elementy.
Płyta główna, procesor, ram - zmiana. Zostawił bym obudowę, dysk SSD, napęd, Dysk HDD, czytnik kart pamięci. Zastanawiam się nad zasilaczem aktualny to model Modecom Fell-400W (Fell-400 ATX) oraz kartą graficzną ATI AMD Radeon HD 5450 (Gigabyte)
Śmietnik, chyba że kupisz procesor bez grafiki, są tańsze. (Ta karta ma około 25% wydajności integry w nowych cpu, czyli spalasz tylko 20W niepotrzebnie).
Od biedy moze zostać, ale jak stary wymieniłbym na SIlendiuma.
I3-10000F, tańszy, a równie wydajny. Ewentualnie Ryzen 3100. W obu przypadkach lepsza modernizacja.
No zasilacz swoje ma ponad 10 lat czy jego moc jest wystarczająca ? odnośnie obecnej karty graficznej czy będzie działać w nowych płytach głównych ? Ewentualnie jaka polecana. Odnośnie płyty głównej to jeszcze się zastanawiam pod wspomniany procesor intela
Moc niby jest, ale Modecom, ogólnie, miał lepsze i kiepskie serie, więc nie pchałbym do nowego komputera 10 latka dla oszczędności 150 zł.
Powinna działać na 99,9%, pcie jest uniwersalne, kwestia sterowników najwyzej.
Jeżeli potrzebujesz wyświetlacz pulpitu, to może być 5450. Nowsze karty, takie polecane, to typowy gaming. Jeżeli jednak nie chcesz używanej (np.1050/rx 560 itp), to na promocjach w granicach 250 zł czasem trafisz rx 550. Żaden cud, słabiak wręcz, ale od biedy jakieś gry pójdą, filmy czy inne sprawy bezproblemowo, a alternatywą jest 1650Super za około 750-850 zł.
Teraz jeszcze kwestia płyty głównej, też zastanawiałem się jeszcze nad procesorem czy jest mi potrzebny i5 9400F z oznaczeniem F skoro nie będzie mi potrzebny do grania.
Zastanów się dobrze, bo robisz głupotę. Zobaczyłeś cyferkę i5 i jak Janusz na promocję lecisz…
Wiesz, ze i5 9000 jest starsza? Wiesz, że ma 6 rdzeni fizycznych i tylko 6 logicznych? Wiesz, że i3 10000 łatwiej zmodernizować do i5 10000. No i procesory serii 10xxx mają HT, czyli i3 ma 4 rdzenie fizyczne i 8 logicznych, i5 10xxx ma 6 i 12.
Widzę że przede mną jeszcze sporo do ogarnięcia tego tematu, najbardziej by mi zależało aby sprzęt służył sporo czasu bez utraty płynności. A wybór komponentów jest spory. Najlepiej może abym pierw wybrał procesor najlepiej intela powiedzmy do kwoty 700, a potem pozostałe elementy w kolejności płyta główna, zasilacz, ram itd.
… to zależy od postępu, kiedyś będzie musiała być modernizacja wymiana. No a wtedy taniej i3 na i5 wymienić niż i5 na i7.
To już zależy, Intele nie są takie super, ale jak chcesz, bez grafiki, to weź i3-10000, bez F. Wtedy będziesz miał integrę, nawet lepszą od 5450. Do tego 2x8 GB RAM i powinien z 5 lat dać radę do zastosowań domowo-biurowych, jak nie 10 nawet. Można by się bawić z tańszymi modelami, ale jak chcesz na lata…
Też może być AMD z którym do tej pory nie miałem styczności, najlepiej parametrami zbliżonym do wspomnianego i5 9400. Odnośnie mojej pracy na PC to nie wspomniałem że zależy mi płynności. Gdyż podczas pracy wykonuje dużo operacji w jednym czasie z uruchomieniem kilkoma programami na raz.
Teraz pozostaje mi płyta główna pod AMD tu znowu dylemat z integrowana grafiką czy nie, oraz do tego zasilacz. Odnośnie procesora to standardowe chłodzenie wystarczy ? Mam w obudowie aktualnie 3 wentylatory, przód, góra i tył.
