Skoro kanon literatury polskiej i światowej uważasz za pierdoły to wybacz ale nie zniżę się do Twojego poziomu, gdyż po prostu nie mamy o czym rozmawiać
Widzę, że trochę zbyt daleko temat się posunął, gdyż już wybuchają jakieś konflikty. Dlaczego my POLACY NIE UMIEMY ROZMAWIAĆ ??? Potrafimy się tylko organizować i solidaryzować, gdy jest już zbyt późno. Spokojnie ludzie po cóż sie kłócić ??? Chyba starczy kłótni i przepychanek tam u góry wśród naszych rządzących decydentów.
Pozdrawiam wszystkich
Wróćmy do tematu rozmowy :!:
To czego uczy nas książka np. “Cierpienia Młodego Wertera” - że jak się zakochasz to w żadnym wypadku nie popełniaj samobójstwa?, albo “Lalka” - możesz być bogaty jak Kulczyk, ale i tak nic ci to nie da :? ??
Albo Mickiewicz najeżdżał na powstańców listopadowych, wymyślał jakieś hasła w stylu “Polska Chrystusem narodów”, a sam nic nie robił…
Niedługo Roman będzie te hasło głosił :lol:
Wiesz skoro nie potrafisz doszukać się przesłania w utworze, to może pomyśl, że utwory uczą też historii epoki i jej filozofii, w duchu,której utwory owe powstają.
Powiem krótko skoro żadne argumenty do co niektórych nie przemawiają: coś musi mimo wszystko być sensownego w lekturach, skoro od tak wielu lat są czytane, małe tego przekładane na inne języki i wydawane poza granicami naszego kraju.
Komentarz mój uważam za wystarczający.
No właśnie i uczą GŁÓWNIE tego, a nie zasad jak żyć itp. i dlatego są tak niemiłosiernie nudne
Dla mnie filozofia sama w sobie uczy jak żyć i zasad, jakimi kierować sie powinno.
Zasad jak żyć nauczyć się można czytając różne dzieła, ale nie tylko jest bardzo wiele źródeł po które sięgać można aby w sobie wykształcić własną filozofię życiową.
Tym mnie zabiłeś, pomysl sobie, że Mickiewicz pisał o realiach panujących kiedy on żył, tak samo ktoś mógłby pisać o dzisiejszej sytuacji w Polsce. Ja coś czuję że słabo się zapoznałeś z książkami autorstwa Mickiewicza, jego dzieła nawoływały Polaków do walki z zaborcami dodawały im odwagi i nadzieji. A co Mickiewicz mógł sam zrobić? Myślisz, że dawniej było tak jak dziś, nie kolego w tamtych czasach nie było rambo. A co do krytycznej oceny powstania to powinieneś trochę też o tym poczytać, problem był nie w tym, że Polacy podjęli walkę ale w tym, że kierowali nimi nieudolni dowódcy a co gorsze różnice stanowe nie pozwalały na wspólną walkę, zatem pomyśl dwa razy zanim coś napiszesz.
Złączono Posta : 02.06.2007 (Sob) 13:54
To jest własnie czytanie ze zrozumieniem jak to gdzieś wcześniej przytoczył fiesta.
fiesta , jakiego poziomu? Jestem gorszy, bo mówię głośno, czym są dla mnie lektury, do czytania których zmuszani są uczniowie?
AH, PRZEPRASZAM! Każdy Polak powinien je przeczytac, bo SĄ DOBRE - Nikt nie wie dlaczego, ale tak trzeba ( "BO TAK!!!11122 " ).
Widzę, że ty nie wiesz. Pozatym żaden uczeń nie jest zmuszany, możesz sobie ściągę przeczytać twój wybór ale tak oto będzie rodzić nam sie zacofane społeczeństwo.
Złączono Posta : 02.06.2007 (Sob) 14:30
wielu uważa, ze książki są nudne ale chociaż spróbujcie je poczytać, wiele z nich jest naprawdę interesujących a nawet ciekawsze niż niektóre filmy, które cieszą się sympatią wśród was. Poczytajcie Zbrodnię i karę, Kordiana, Imię Róży, Konrad Wallenrod i wiele innych te książki są naprawdę godne uwagi. Bardzo ciekawe i dające dużo do myślenia sa książki opowiadające historię ludzie podczas II wojny światowej Inny świat, Zdążyć przed Panem Bogiem, naprawde polecam
dedek jak możesz żądać „uruchomienia” wyobraźni w trakcie czytania książek jak ich się nie czyta, streszczenie w tym nie pomogą, wysłuchanie audio również,
Przeraża, wizja Raya Bradbury (książka - 451 stopni Fahrenheita)
http://pl.wikipedia.org/wiki/451_stopni_Fahrenheita
robi się rzeczywista, przeczytajcie albo może obejrzyjcie, choć film
http://www.filmweb.pl/Fahrenheit+451+19 … lm,id=1494
takiej wizji społeczeństwa chcecie?
Po tej krótkiej notce na wikipedi wypożyczę ją myślę że jest ciekawa a na dodatek daje pewien obraz tego co moze nastąpić.
Do przeciwników czytania:
„Takie będą Rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie.”
Znacie to???
Cytat, którym się posłużyłem uważam za wystarczający komentarz
I z tym jest kłopot, niestety.
Amen.
Twojego, przecież napisałem wyraźnie.
Nie jesteś gorszy z tego powodu że wyrażasz swoją opinię, tylko z tego powodu ze nie potrafisz dostrzec wartości literatury uznanej za podstawowy kanon ogólnie pojetego piękna i artyzmu
fiesta czyżbyś chciał zostać Don Kichotem forum Jeśli jest sens, to chętnie zostanę Twoim Sanczo Pansa :lol:
Nie mam zamiaru.
Sens jest zawsze, tym bardziej z powodu zatrważających statystyk mówiących że 3/4 naszego społoczeństwa w ostatnim roku nie przeczytała ani jedenj książki :!: :!: :!:
Dziękuję za wsparcie, ale jak widzisz doskonale am sobie daję sobie radę
fiesta Monczkin chłopaki a może będę mógł być waszą kopią hehehehe. Dobrze, dobrze trzeba walczyć a wartości nadrzędne zwłaszcza dla młodych.
Dobrze, że ja już mam z głowy szkołe średnią. Teraz mogę czytać, co chce.
Mam wrażenie, jakby w Naszym rządzie robiono wszystko by tylko zirytować ludzi. Mam paru znajomych za granicą w 3 państwach i we wszystkich tych państwach nieźle z nas polewają (tak twierdzą), dlaczego? (pytanie retoryczne)
bo im wmówiono, że polewać z Polski trzeba