Porównanie słuchawek przewodowych Marshall Major II i III

Proszę piszcie, które słuchawki lepiej sobie kupić i dlaczego oraz który model posiada regulację głośności. Linki do aukcji na allegro:
Słuchawki przewodowe Marshall II: Słuchawki nauszne przewodowe Marshall Major II [aukcja na allegro #1]
Słuchawki przewodowe Marshall III: [[Słuchawki nauszne przewodowe Marshall Major III [aukcja na allegro #2]](: https://allegro.pl/oferta/sluchawki-nauszne-przewodowe-marshall-major-iii-czarne-17139736809?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YTVlMWQ3OWMtZTkzMC00NTBlLWFkNDEtNWQ4MGRiNWQxMWY2AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=20bad94d-cd77-414a-9ca9-00236396e703)

Eh, zero porozumienia z wyszukiwarką Google.
Trójka ma to złote pokrętło, dwójkę sprawdź sobie w instrukcji.
Które wybrać, zależy od twojego budżetu i upodobania … i tak, grają podobnie.

Pierwsze mają przetworniki 64 Ohm drugie 32 Ohm…teoria mówi o lepszej jakości dźwięku tych pierwszych (mniejsze zniekształcenia)…ale, tyle teoria…chociaż udokumentowana badaniami.
Jednak pierwsze wobec tego powinny być cichsze od tych drugich, jeśliby porównać równocześnie obie pary.

@lordjahu pisze, że obie słuchawki grają podobnie
@cyngiel_1 natomiast pisze, że jedne grają ciszej [II] a drugie głośniej [III] oraz że mniejsze zniekształcenia mają II a III większe zniekształcenia
Mam mętlik w głowie :neutral_face:

Bo każdy inaczej odbiera słuchawki, każdy ma inny słuch, każdy ma inne potrzeby :smiley:

Bez przesady, poziom głośności będzie na pewno dla ciebie wystarczający.
Po prostu większa rezystancja wiąże się z mniejszym poziomem, ale oczywiście nie aż takim, żeby to stanowiło jakiś problem.
Tutaj opis sztucznej inteligencji może cię naprowadzi, czego szukasz dla siebie i co ma dla ciebie wagę.
Jeśli porównujesz dwie pary słuchawek o takiej samej czułości (99 dB/mW), ale o różnych impedancjach (64 omy i 32 omy), to te o wyższej impedancji (64 omy) będą grały ciszej przy tej samej mocy wyjściowej.

Dlaczego?

  • Czułość słuchawek (np. 99 dB/mW) określa, ile decybeli dźwięku uzyskamy z 1 miliwata mocy.
  • Impedancja (np. 32 Ω vs. 64 Ω) wpływa na to, ile prądu może dostarczyć wzmacniacz do słuchawek. Wyższa impedancja oznacza większy opór, więc przy tej samej mocy dostarczanej przez źródło (np. telefon, wzmacniacz) słuchawki 64 Ω dostaną mniej prądu niż te 32 Ω.

Które będą grały głośniej?

  • Słuchawki 32 Ω – łatwiejsze do napędzenia, głośniejsze przy tym samym źródle.
  • Słuchawki 64 Ω – mogą wymagać mocniejszego wzmacniacza, by osiągnąć tę samą głośność.

Kiedy warto wybrać słuchawki 64 Ω?

  • Jeśli masz dedykowany wzmacniacz lub sprzęt z mocnym wyjściem audio – lepsza jakość dźwięku, mniej zniekształceń.
  • W zastosowaniach stacjonarnych, studyjnych, gdzie ważniejsza jest jakość niż łatwość napędzenia.

„Jeśli natomiast chcesz słuchać muzyki np. na telefonie, laptopie lub innym sprzęcie bez wzmacniacza, lepszym wyborem będą słuchawki 32 Ω, ponieważ zagrają głośniej i nie będą wymagały dodatkowego sprzętu”.
Sam sprawdzałem na różnym sprzęcie słuchawki z różną rezystancją i dopiero te 200 Ohm były wyraźnie cichsze na telefonach i tym podobnych urządzeniach.
Więc raczej 64 Ohm nie będą stanowić problemu.
No chyba chcesz, żeby ci drgała cała bańka od basów…no to bierz te 32 Ohm.
Poza tym tak jedne i drugie występują w wersji z Bluetooth, wówczas mają regulację głośności, w wersjach bez Bluetooth trzeba sprawdzić.
Z opisów w sieci wynika, że wersje na kablu II, nie mają regulacji głośności tylko mikrofon i podstawowe funkcje na telefonie.
Niby III na kablu mają regulację i mikrofon, ale trzeba byłoby to sprawdzić.

„Jeśli natomiast chcesz słuchać muzyki np. na telefonie, laptopie lub innym sprzęcie bez wzmacniacza , lepszym wyborem będą słuchawki 32 Ω , ponieważ zagrają głośniej i nie będą wymagały dodatkowego sprzętu”.

No i o taką opinię mi chodziło, @cyngiel_1 przyznaję Ci rozwiązanie :slightly_smiling_face: Jestem bardzo zadowolony z Twojego posta, rozwiał we mnie wiele wątpliwości ― kupię sobie Marshalla III

Akurat słuchawki to im wybitnie nie wyszły. Poza wyglądem. Są wyjątkowo podłe. A szkoda, bo ładne.

@wasabi1084, niestety, ale się mylisz, bo większość osób na allegro i innych portalach ocenia te słuchawki bardzo dobrze, w granicach 4,5-5 gwiazdek. Pozdrawiam :slightly_smiling_face:

Dokładnie, wszędzie padają opinie, że w tych słuchawkach jedynymi dobrymi opcjami są markowa nazwa i wygląd.
Wszystko inne jest na poziomie słuchawek bazarowych.

Ja natomiast szukałem zwykłych słuchawek z niskiej półki, takich do 200 zł przewodowych dokanałowych i stwierdziłem, że trzeba przesłuchać jakieś 10 par, żeby trafić na dźwięk jaki będzie mi pasował.
Każde grały inaczej.
Co dziwne, wcale te droższe nie grały lepiej a często wręcz gorzej od tych dużo tańszych.
Podobał mi się bardzo dźwięk TDK EB260 metalowa obudowa, jednak nie są już nigdzie dostępne.
Sony, Philips niby fajne, ale jedne za bardzo szeleszczą, drugie zbyt duży bass…Panasonic wydaje się wypośrodkowany i takie też kupiłem.
I tak skoro w najniższej półce trudno coś wybrać, tak już w tej średniej i wysokiej jest dopiero z tym kłopot, aby dobrać sobie coś pod siebie.
Jak jest z tymi bluetooth w najnowszych odsłonach, nie mają już żadnego opóźnienia?
Ostatnio sprawdzałem jakieś Philips za 700 zł i niestety na You Tube ludziki mieli „rybkę”, czyli było lekkie opóźnienie dźwięku.
Z tego co piszą w sieci, są takie które już opóźnień żadnych nie mają.
Jak to jest?
Pewnie ważny protokół z jakiego korzystają a więc najnowszy jaki muszą obsłużyć tak same słuchawki jak i źródło sygnału.

Ja tam żadnym audiofilem nie jestem chociaż miałem do Muzyki poważnej i nie tylko gładko grające akg k550 mk ii i sobie ceniłem je w domowym zaciszu to tym razem coś mniejszego jednak na kablu. Pchełki to nie muzyka

Nie znalazłem nic o wadze słuchawek, lekkie ale ile…

Wytypowałem kilka modeli słuchawek między 729 zł a 1026 zł. Piszcie, czy wybralibyście któreś lub napiszcie własne propozycje:
SteelSeries Arctis Nova Pro [849 zł] | link: https://allegro.pl/oferta/sluchawki-nauszne-steelseries-arctis-nova-pro-15523729244
Pioneer HDJ-X7 [1026 zł] | link: https://allegro.pl/oferta/sluchawki-nauszne-pioneer-hdj-x7-czarny-17138207921
JBL Tune 750BTNC ANC BT [999,99 zł] | link: https://allegro.pl/oferta/sluchawki-jbl-tune-750btnc-anc-bt-skladane-nauszne-12197029487
Beyerdynamic DT 770 PRO X [729 zł] | link: https://allegro.pl/oferta/sluchawki-nauszne-beyerdynamic-dt-770-pro-x-limited-edition-czarny-17095909590

A na jakiej zasadzie typujesz, wygląd, opisy, cena, opinie i opisy jakiś zrypanych ludzi z YT ?
Bo wszelkie opinie ze sklepów MM, X-, RTV oraz portali aukcyjnych to możesz sobie darować.

Chcesz wydać 1k zł to patrz co mają ludzie którzy tworzą muzykę.

Inna sprawa to rodzaj muzyki, audycji, filmów. Nie ma uniwersalnych słuchawek. Jak to mówią inne do Rocka a inne do Discopolo. To samo dotyczy źródła dźwięku. Bo potem okazuje się, że ktoś kupił wypasione słuchawki i marudzi, że szumią itp, a okazuje się, że podłącza je do komputera i wyłazi, że sound chip jest podłej jakości.

Propozycja ? Ok.
Rode NTH-100

Nie, bardzo lubię Marshalla, sam mam przepłacony głośnik, gdzie dałem więcej za sam wygląd. Słuchawki bardzo mi się podobały, i te na uszy, i te douszne. Są śliczne, ale jakość dźwięku okazała się fatalna. Tak fatalna, że nie kupiłem. A ja mam kolekcję słuchawek i mam na ich punkcie trochę świra, więc kupuje czasami bo chcę po prostu mieć.
Ostatnim moim nabytkiem były np. Soundcore 30i, które mimo świetnych recenzji mają tragiczny dźwięk, ale są otwarte, więc do słuchania książek i biegania, ok. Jednak Marshall ma gorszą jakość dźwięku nawet od tych 30i.

@cyngiel_1 napisał:

Panasonic wydaje się wypośrodkowany i takie też kupiłem.

I co sądzicie np. o słuchawkach Panasonic RP―HC700? Link do aukcji: https://allegro.pl/oferta/sluchawki-panasonic-rp-hc700-11417546738
@Wredzia napisała:

Inna sprawa to rodzaj muzyki, audycji, filmów.

Głównie słucham muzyki pop, disco polo, czasem rocka i trochę (ale już rzadziej) muzyki elektronicznej
@Wredzia napisała:

Propozycja ? Ok.
Rode NTH-100

A możesz polecić jakiś model słuchawek przewodowych, ale z wbudowaną regulacją głośności? Bo Rode NTH-100 takowej nie posiada niestety.

Z tanich z BT senki HD450-BT.

A przewodowe coś ze stajni AKG polecam, w klasie do 400zł bardzo fajne konstrukcje. Nawet najtańsze modele w rodzaju 701 czy 240 zostawiają daleko w tyle Panasonica, Sony itd. Te firmy mają kilka fajnych konstrukcji, zwłaszcza Sony, ale panie, nie ta półka cenowa.

@wasabi1084 napisał:

A przewodowe coś ze stajni AKG polecam, w klasie do 400zł bardzo fajne konstrukcje.

A możesz podać dokładny model? Bo na allegro widzę nauszne przewodowe AKG np.

  • K701 [500 zł]
  • N60NC [426 zł]
    etc.
    ● Poszukuję również kabla do AKG N60NC ― te słuchawki mi podchodzą. Macie jakieś aukcje z takim kablem na necie?
    ● LUB : Proszę o instrukcję krok po kroku ― zamiast kabla ― jak połączyć słuchawki z moim smartfonem za pomocą Bluetooth?

Proszę piszcie też Wasze opinie o AKG N60NC, bo planuję je kupić, jeśli Wasze oceny będą oczywiście pozytywne

Wybór jest spory. Np.

Stosunkowo tanie K92, designersko wykonana obudowa, złote wstawki, taka studyjna forma lat 70tych. Całkiem wygodne. Bardzo głośne i czułe słuchawki. Stosunkowo neutralny dźwięk, ale spora dynamika pozwala na odtworzenie zarówno cichych partii utworu, jak i solidnego tąpniecia.
Dzięki niskiej impedancji napędzi je zarówno komputer jak i telefon. IMHO jeden z najlepszych wyborów dla początkujących muzyków. Pozwalają też cieszyć się za grosze muzyką poważną.

Ps. Pisząc to mam na uwadze cenę produktu!!

K361 (mają też wersję z BT drożej) Bardziej zwarta, przeznaczona do zabierania ze sobą konstrukcja.
Składane obudowy, lekkie. Spore przetworniki dają moc, bas potrafi być szybki, nie uświadczymy efektu suba z poloneza, to świetnie sprawdza się przy rockowej muzyce. Ale powolny bas też brzmi nieźle
Po prostu jest kop. Czułość 114dB i niska impedancja pozwalają spokojnie wysterować je telefonem. Trochę mało analityczne wysokie tony, trochę mocne pasmo w okolicach 600Hz i ogólnie średnie mocne. IMHO mniej się sprawdzają do muzyki poważnej, ale fantastycznie do muzyki klubowej. Wszelkie disco, dance itd. darcie japy np. ta pysia Toni Watson, będzie brzmiała ze swoim małpowaniem świetnie. Dźwięk będzie dosłownie wbijał uszy w mózg. Wszelka elektronika również, czy to kawałki purpurowych, które pokazują nowoczesne wydanie lat 70tych, jednak trzymając klimat, czy 10 zalanie herbaty jak ostatni hit Felixa, czy hit z Ligi, to wszystko powinno fajnie brzmieć.

K240MK2 To model niby również do telefonów, ale bez mocniejszego wzmacniacza tak sobie wypada. Bardziej bym je do domu polecił. To taka wersja K240 ale bardziej stacjonarna. Niestety, nowszej wersji za wiele nie słuchałem, a wygląda, że odbiega mocno od starszych, które mam do dzisiaj.

Jeśli natomiast możesz kupić poza Polską i zaczekać na wysyłkę, to w tej cenie kupisz i wyższe modele.

Ps. Wspomniane wyżej Grado, to też fantastyczny sprzęt, magiczne słuchawki. Zwłaszcza jak ktoś lubi jazz, albo blues, w tych gatunkach chyba najbardziej pokazują magię. Ich atutem jest jedna z najlepszych scen w swojej klasie. Model, który jest produkowany od hohoho, czasu, aczkolwiek ja płaciłem za nie niecałe 300zł i było to wtedy drogo. Był to wtedy sprzęt, który pozwalał poczuć jak brzmi dźwięk klasy wysokiej, bez sprzedawania nerki.

@wasabi1084 I mam dylemat bo w tej samej cenie wspomniane Grado 80 i 60 tyle że 80 używane…