Nie muszą prowadzic, gdyż one nikogo innego nie zmuszają do opieki nad niepełnosprawnymi, Ty owszem zmuszasz, to wielka różnica.
Czytałeś o Auschwitz? Nie, nie o doktorze Mengele i dzieciach, ale o ludziach, którzy “szli na druty”?
Niedożywienie, brak leków, rehabilitacji i praca ponad siły za miske zupy.
W efekcie ludzie wybierali smierć, tak nie po katolicku zupełnie.
Zajmowałeś sie kiedyś osobą leżąca z gnijacymi, zaropiałymi ranami? Osobą, która nie może lub ledwie może się komunikowac lub poruszać?
Prawdopodobnie nie, powiem Ci więc, że taka osoba cierpi niewyobrażalnie każdego dnia.
Na koniec pytanie: rocznie masz 1100 aborcji eugenicznych, załóżmy, że połowa “bobasków” dożyje naturalnej śmierci.
Gdzie masz Kolego 40.000 miejsc w domach opieki zapewniających profesjonalną całodobową opiekę medyczną?
Powiedziała Ci to pani Godek? czy może uważasz, ze to “psi obowiażek matki” zapewnić godne życie? Godne, mimo tego, że na pampersy, łóżka, pielegniarki i leki musi żebrać, bo p. Godek i Ordo Juris nie dadzą każdemu z takich słodkich dzieci darmowych środków medycznych.
To jest rzeczywistośc, weź przykład z Jezusa, on nauczał słowem i swoim przykładem, dopiero później przyszły oszołomy, które zaczęły stosować argument siły i mordowac tych drugich.
Tym, którzy walcza w obronie życia polecam kilkumiesięczny, bezpłatny i codzienny wolontariat w hospicjum, wtedy zrozumieją kobiety. Kobiety, ich mężów, braci, rodziców, którzy chcą mieć wybór, a nie być skazywani na rodzenie trupa lub szczęśliwie roślinki, którą dożywotnio będą przez widzimisię innych musiały pielęgnować po naście godzin na dobę.
Tu nie chodzi o nawrócenie. Cały czas byłem za PiSem ale po prostu ostatnie wydarzenia każą mi spojrzeć krytycznie na ten rząd. A są to:
nieodpowiedzialne wprowadzanie nowych obostrzeń na ostatnią chwilę
straszenie rektorów uczelni wyższych że obcięte zostanie im dofinansowanie bo ich studenci chodzą na protesty
zrzucanie winy na lekarzy i pracowników medycznych za niewydolność systemu medycznego
naciski na policję by ostrzej tłumiła protest
nawoływanie do tworzenia się bojówek pisowski w celu atakowania protestujących
To mniej więcej na razie tyle. Ostatni punkt przelał czarę goryczy stawiając przysłowiową kropkę nad “i”. To jest łamanie prawa i nawoływanie do popełniania przestępstwa.
Dlatego z czystym sumieniem mogę napisać: JE**Ć PIS.
Nie. Ja nie mogę, Ty nie możesz, inni komentujący nie mogą, politycy nie mogą, policjanci nie mogą, lekarze nie mogą, księża nie mogą. Jest jedna, na całej naszej planecie, jedna osoba, która może podjąć taką decyzję. Ogarniasz?
To jest wersja wydarzeń, na poziomie rozumienia 5-cio latka…
Prawo naturalne jest dogmatem religijnym. Nie ma żadnego połączenia ze światem rzeczywistym.
Może kolega powinien znaleźć prawdziwą pracę, skoro w policji trzeba brać na raty. Ja nigdy nie musiałem nic brać na raty, a milionerem póki co nie jestem, z bogatego domu też nie pochodzę.
Jeśli zaś chodzi o nawrócenie, to przypadkiem czarę goryczy nie przelało wykonywanie rozkazów niezgodnych z prawem?
Kilka lat temu uczestniczyłem w strajku. Tam było tysiące ludzi. Nagle policja zaczęła strzelać do wszystkich i wszystkiego. Aż dziw w czasach gdy każdy ma aparat i kamerę w kieszeni. Błąd popełniony przez tych co “ranni” od kul gumowych udali się do szpitala naprzeciw. Wyciągali co łatwiej i zarzuty. Nawet niewinnych. Nie chcę myśleć co było dekady temu. Gumowa kula, zimowa kurtka a wrażenie, że rękę urwało.
Historie ludzkie pełne są nieludzkich wspomnień.
A nie chwaliłem się, gdyż w 1970 odmówiłem rozkazu i nie byłoby sprawy, ale wygarnąłem majorowi, że żołnierzem mogę być, ale katem nie. Zaraz mnie zgarnął prokurator wojskowy i poszedłem do pierdla.
Pójść do pierdla, to najpierw przechodziło się przez bramę, a potem tak z 40 m do budynku był szpaler grupy alarmowej z szturmówkami. Ktoś z przodu krzyknął - Byle nie upaść, bo wezmą na kopy!
To nazywało się ścieżką zdrowia przebiec pod lawiną uderzeń. To nazywało się czerwonym rygorem. Siedziało się z jehowymi, co odmówili służby i innymi, którzy nauczyli jak przetrwać, jak kombinować, - czyli była szkoła życia.
Znowu w stanie wojennym to było przedszkole, wyjścia na świetlicę pograć, oglądnąć telewizor a nawet co dwa miesiące było kino.
Co to ma być? Kobiety po 30 według Ciebie to ruletka? Kobieta (o ile tylko ona) po 30 powinna się bać? Jakie pomoce państwo oferuje ludziom z problemami? Żadne! Tym bardziej trzeba być na nie dla PIS.
Aparat w kieszeni to raczej nie problem, bo sporo osób nagrywa interwencję. Podczas pewnej interwencji, w której uczestniczył mój znajomy, policjanci powiedzieli, że gdyby ich nie nagrywano skończyłoby się na pogrożeniu palcem, a że filmik może wylądować w sieci, muszą trzymać się procedur. Jak pisałem, tu gdzie mieszkam idzie dogadać się z policją, chociaż i tak uważam, że przy poważnych sprawach nie można na nich liczyć. Dla znajomego skończyło się na madacie 100 zł, a mogło skończyć się o wiele gorzej. Mimo wszystko cieszę się, że nie mieszkam w Warszawie, tam widzę że funkcjonariusze ślepo wykonują rozkazy.
Nie.
Z zarodka jak już mówiłem nie wyrośnie jaszczurka a człowiek. Więc albo wszystkim nadajemy takie samo prawo do człowieczeństwa, albo od dzisiaj zacznijmy odróżniać ludzi, którzy przeczołgali się przez wargi sromowe, a inni zostali wyjęciu z podbrzusza.
Prawo naturalne nie jest dogmatem religijnym. Bierze się z tradycji, a tradycje mają różne pochodzenie. Prawem naturalnym jest zakaz związków kazirodczych a mimo to w Biblii znajdziesz takie niuanse. Prawo naturalne jest przeciw zabójstwu, bo bez względu na kontekst kulturowy wszyscy są zdania, że zabójstwo postronnej, niewinnej osoby powinno wiązać się z karą. W Biblii zabijanie innych plemion Izraela jest uzasadnione jeśli np. czyni je sędzia (nie jako instytucja ale jako wybraniec do osądu).
Ostatnio jest masa wywiadów z matkami dzieci niepełnosprawnych, które opowiadają o problemach dnia codziennego. Smutek, żal i praca 24/7 przewala się przez te wszystkie świadectwa, ale nie ma to kompletnie sensu w kontekście aborcji. Te dzieci żyją i wprowadzenie z powrotem prawa do aborcji eugenicznej nic w życiu tych dzieci nie zmieni.
Argument post factum nie mającym kompletnie sensu do casusa nienarodzonych.
Ty teraz piszesz o eutanazji, czyli prawie URODZONEGO do zakończenia życia. Nie ma kompletnie związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy urodzeniem się, wiedzeniem spokojnego życia aż do momentu trafienia do obozu zagłady w stosunku do zostania pokrojonym w macicy kobiety.
Tylko dorzucasz mi paliwa do koksownika, bo w Auschwitz o samobójstwie decydowali… samobójcy. W aborcji decyduje ten SS-man na placu apelowym.
Dobrze. Skoro przechodzimy do dehumanizacji osób cierpiących.
Czym się różni - dla ciebie - urodzenie zdrowego męskiego potomka, który w wieku 18 lat podjął złą decyzję o skoczeniu na główkę, w efekcie doprowadzając się do stanu wegetatywnego, od urodzenia takiego niepełnosprawnego, który może nie być w pełni władz motorycznych, ale normalnie rozwijać się umysłowo?
Idźmy dalej.
Jeśli będziemy w stanie stwierdzić w życiu płodowym dziecka, że to zachoruje na ALS (stwardnienie zanikowe boczne), ale nie wiemy czy będzie kolejnym Stephenem Hawkingiem to na jakiej przesłance chcesz abortować takie dziecko? Tylko dlatego, że jest chore i jest obarczone wadą genetyczną?
Gdzie masz kolego te wszystkie feministki opiekujące się samotnymi matkami? Gdzie masz te wszystkie kobiety “pro-choice”, które jedyny “wybór” jaki uznają za zasadny to abortowanie dziecka? Gdzie masz te wszystkie organizacje lewicowe z frazesami na ustach, które nie prowadzą choćby JEDNEGO Domu Opieki Społecznej.
Powiem ci, natomiast kto prowadzi takie domy opieki - zakony, kościoły, ludzie dobrej woli. nie ma w tej grupie choć jednego liberała, który pochyla się nad niedolą chorych i cierpiących.
To jest równość. To jest sprawiedliwość społeczna.
Godek sama urodziła dziecko z zespołem Downa. W mniemaniu wszystkich feministek tego świata przestała być kobietą decydując się na urodzenie tego dziecka i walkę o zapewnienie narodzin każdego innego.
Gdzie było PO, PSL i w końcu SLD w zapewnieniu tej opieki? Gdzie to państwo opiekuńcze o którym chrzani frazesy Szumlewicz, ale żadnej prominentnej organizacji lewicowej nie stać na pracę u podstaw. Dlaczego lesbijki walczą o prawo do wyboru, skoro ich prawa reprodukcyjne są przez naturę zahamowane?
“Niedobrze jest zabrać chleb dzieciom i rzucić psom” - wiesz czego dotyczy ta przypowieść? Znasz kontekst, w którym “miłosierny” Jezus go użył? Liberałowie mają to do siebie, że często w dyskusji powołują się na Biblię i nauczanie Jezusa, wyrywając jego nauki z kontekstu.
Poświęcę ci chwilę i naprostuję wobec kogo i czemu Jezus wzdrygał się przed wyświadczeniem cudu.
Otóż do Jezusa przyszła Kananejka, która prosiła Jezusa o pomoc dla nękanego demonami dziecka. Jezus na początku odmówił jej pomocy, bo nie należała do wybranego przez IHWH plemienia Izraela. Dla niego ona była psem a nie dzieckiem bożym (członkinią plemienia Izraela). Uleczył jej dziecko, ale nie z miłości czy jakiś wyższych celów. Jak chcesz się dowiedzieć dlaczego zapraszam do poczytania tego fragmentu.
To, że ja i ty jesteśmy ochrzczeni nie wynika z nauk Jezusa, bo ten kierował swoje nauki tylko do Żydów. Jesteśmy chrześcijanami, bo jeden z apostołów nie należący do wewnętrznego kręgu czyli św. Szaweł zw. Pawłem miał wizję od Jezusa i chciał nauczać pogan, na co uczniowie Jezusa nie byli zbyt skorzy. Cały późniejszy antysemityzm, który wykorzystał w swojej pracy Luter wywodzi się z ostatnich słów Szawła do uczniów Jezusa…
Wydaje mi się, że za dużo wymagam z hermeneutyki w dyskusji, w której większość stanowią osobiste wycieczki do mnie.
Widzisz, i jakoś siostry zakonne które są przeciw aborcji służą tym ludziom. Kościół prowadzi takie domy opieki, których nie uświadczysz od organizacji lewicowych, które ze słowami na ustach jak “równość” dostrzegają tylko równość rodem z “Folwarku zwierzęcego”.