Czy chipset znajduje się w procesorze, czy jest oddzielnie na płycie głównej? Mam i5-3320M czyli wersja wymienialna. Nawet planuje w przyszłości zmienić na możliwie najlepszy do tego modelu. Przy okazji też zapytam jaki możliwie najlepszy procesor będzie kompatybilny z tym laptopem? Jest to Lenovo Think Pad t430. I też jaka najlepsza karta wi-fi będzie tu pasować?
Generalnie chodzi o chipset płyty głównej. Moja oparta jest o chipset Intel P45 Express Chipset.
Pokażesz na screenie informacje o procesorze i karcie? Na przykład z programu CPU-Z, Speccy bądź HWInfo.
Czyli jedyna cecha wspólna, że chipset, karta WiFi i procesor są ze stajni Intela. Poza tym inne rodziny procesorów i chipsetów. Ale może to jest kierunek, w którym trzeba iść z poszukiwaniami, tzn. wszystko od Intela.
W takim razie w ten slot i do tego laptopa są kompatybilne inne niż intela? Ewentualnie jaki najlepszy model Intela by tu pasował? Może warto by spróbować podmienic
Obawiam się, że to niewiele da, bo wychodzi na to, że problemy to połączenie nie tylko elementów Intela, ale i poprawek wydanych po 2016 roku. Pisałem o tym w poprzednich postach. Nawet testowałem kartę Atherosa i nie udało się wyeliminować przerwań dźwięku w czasie użytkowania sieci w większych prędkościach. Co do samej karty potrzebujesz kartę WiFi na taki port: PCIe Half MiniCard. Na przykład coś takiego:
Niestety nikt nie da gwarancji, że karta zadziała poprawnie. W niektórych laptopach - na przykład Lenovo - niestety jest w BIOS/UEFI coś takiego jak biała lista kart sieciowych, które będą z płytą współpracować. Inne niestety nie zadziałają.
Gdzie znajdę te poprawki? Spróbuję każdą po kolei z 2016 roku odinstalowywać i sprawdzać efekty
W panelu sterowania wybierasz Programy i funkcje - Odinstaluj, a następnie z lewej strony zadanie Wyświetl zainstalowane aktualizacje. Wybierasz konkretną i klikasz odinstaluj. Tyle.
Czy istnieje jakiś prosty sposób na zidentyfikowanie, które to są poprawki wprowadzone w 2016r?
Czy po odinstalowaniu ich, Windows Update zainstaluje je ponownie?
Tak, wystarczy posortować poprawki po dacie instalacji - kolumna Zainstalowano.
Tak - trzeba po prostu ukryć te aktualizacje.
I wtedy gdzieś znaleźć na stronie Microsoftu które wyszły w 2016? Bo niestety datę instalacji wszystko mam 2019.
Poza tym czy jest możliwość postawienia systemu W7 np na pendrive? Chciałbym spróbować czystego bez żadnych aktualizacji i wtedy sprawdzić. Sprawa jest na tyle uciążliwa że nie mogę nawet obejrzeć filmu przez wi fi bo dźwięk strasznie się ścina
Jak w Google wpiszesz numer konkretnej poprawki, to pojawi się informacja o dacie jej wydania.
Instalacja na pendrive-ie to raczej kiepski pomysł. Sama instalacja na pendrive-ie może być kłopotliwa, a dwa - to będzie bardzo wolno działać, więc raczej nie zauważysz żadnej poprawy. Zdecydowanie lepiej podmienić dysk na inny.
A czy jest szansa, że na Windows 10 będzie chodził jak trzeba? Z tego co wcześniej porównaliśmy, nasze laptopy mają nieco inne chipsety
Sprawdziłem Readme sterowników karty wi-fi na stronie Lenovo i wynika z niego, że w T430 były instalowane następujące modele:
Intel Centrino Ultimate-N 6300
Intel Centrino Advanced-N 6235
Intel Centrino Advanced-N 6205
Intel Centrino Wireless-N 2200
Intel Centrino Advanced-N + WiMAX 6250, Dual Band
Która z tych kart jest najlepsza?
Udało mi się coś znaleźć.
Jak wspominałem, na kablu z przerywaniem dźwięku problemów nie miałem.
Na wi-fi znalazłem rozwiązanie na forum Lenovo, lecz nie do końca jest okej.
Już mówię. Ktoś kazał w menadżerze urządzeń, we właściwościach karty Wi-fi wyłaczyć Tryb 802.11n.
Faktycznie pomogło. Jednak teraz Wi-fi pobiera max 20mb/s. Z włączonym trybem 820.11n 90mb/s. Na kablu mam 70mb/s. Przy okazji, dlaczego wi-fi działa szybciej niż kabel?
To musisz sprawdzić sam. U mnie po zainstalowaniu Windowsa 10 problem się pogłębił. Przerwania w czasie pobierania z większą prędkością całkowicie zajmowały czas procesora.
Ta - bo najszybsza i pracująca w dwóch pasmach.
Trudno zakwalifikować to jako rozwiązanie. Równie dobrze ktoś mógłby napisać, żeby w operatora dostępu do sieci internetowej zawrzeć aneks zmniejszający prędkość łącza do 20Mbps - efekt będzie taki sam. Im mniejsza prędkość ściągania po WiFi tym mniejszy narzut przerwań sprzętowych. A to oznacza brak artefaktów dźwiękowych.
Bo WiFi w standardzie “N” obsługuje maksymalnie prędkość na poziomie 150 Mbps, a sieć kablowa Fast Ethernet 100Mbps.
Problem rozwiązany. Co prawda wymiana na kartę Intel N6300 nie pomogła. Sterowniki wypróbowałem chyba wszystkie dostępne w internecie, nie pomogły. Ostatnią deską ratunku było spróbowanie Windows 10. Problem ustąpił. Nie wiem jak na oryginalnej 6205 bo nie sprawdzałem ale N6300 + Windows 10 = rozwiązanie problemu. Troszkę szkoda, ponieważ nie podoba mi się zbytnio Windows 10, jednak myślę, że to kwestia przyzwyczajenia
Pytanie tylko, czy drobne cięcia dźwięku przy wykonywaniu pomiaru prędkości internetu są czymś normalnym?
Występują dopiero 160mb/s wzwyż i nie zawsze. Wtedy obciążenia procesora dochodzą nawet do 100%
Nie powinny takowe występować. Widocznie coś jest na rzeczy i Windows 10 z poprawkami oraz inna karta tylko w niewielkim przypadku generują problem. U mnie zmiana na Windows 10 nie dawała nic - wręcz pogłębiała problem.