Potrzebuję nowy PC do edycji video, ale mam specyficzne oczekiwania

kup kompa z jakimś dobrym Prockiem ,co najmniej 8 ramu i windowsem 10 i do tego sony vegas pro.Zmieścisz sie w tej kwocie

A czemu Panie Kolego Vegas PRO :slight_smile: ?
Ten wklejony przez Marka link, to można o kand d…y rozbić, Vegas 16 PRO, to 2018 ROK.

Wymagania Vegas 8, z 2007 roku, bo takie ma autor, to:

lMinimum system requirements for Sony Vegas Pro :

* Microsoft® Windows® XP SP2 or Windows Vista™
* 1 GHz processor (2.8 GHz recommended for HDV)
* 200 MB hard-disk space for program installation
* 1 GB RAM
_* OHCI-compatible i.LINK® connector*/IEEE-1394DV card (for _
DV and HDV capture and print-to-tape)
_* Microsoft .NET Framework 3.0 _
* Apple® QuickTime® 7.1.6 or later

https://forums.creativecow.net/docs/forums/post.php?forumid=24&postid=884266&univpostid=884266&pview=t

Jestem gotowy iść o zakład, że to nie użyje 12 wątków.

A czemu ma latać do końca życia na Vegas 8 jak może złożyć spoko kompa na lata i za jakiś czas wymienić Vegas? Krojenie kompa do 2k to wpierdzielenie 4 rdzeni i marnej grafiki żeby kupić nowy Vegas, który potrzebuje więcej.

A może wystarczy jakiś poleasingowy Dell za około 700 zł z i5 3. generacji 8 GB RAM i Windowsem 7 w cenie. Dołożyć można jakiś SSD i całość będzie pewnie 5 razy szybsza niż to co ma autor teraz. Opcjonalnie dokupić jakąś grafikę jeśli okaże się, że zintegrowana nie wystarczy.

Tylko widzisz, koszt zakupu takiego Vegasa to 1000+, zakładając, a to niemal pewne, że jako profesjonalista ma on kilka programów takiego pokroju, to przejście na nowsze, niekoniecznie dającemu większy zarobek narzędzia, mogą wynieść od kilku do kilkunastu tysięcy (pewnie koło 5-6).

Pytanie zasadnicze, czy potrzebuje on przejść, czy dzięki temu wzrosną jego zyski, czy to sztuka dla sztuki :wink:

To też byłoby rozwiązanie, najbardziej budżetowe, choć pewnie nieco mniej niezawodne (ostatnio mieliśmy na forum dwóch kolejnych z padającymi płytami z tej epoki :wink: )

Panowie, po trzykrotnym przeczytaniu wszystkiego co napisaliście, rozumiem to tak, że mam dwie opcje (rezygnuję z zachcianki “dwa Windowsy jednoczesnie”):

  1. Komputer używany/poleasingowy lub z “leżaków magazynowych”:

-CPU: 3-generacja Intela i5
-GPU: GeForce GTX 9?? (czy do tych malutkich poleasingowych Delli zmieści się karta grafiki?)
-RAM: 8GB DDR3

Na takim komputerze będę mógł zainstalować Win 7 (prawdpopodobnie oem/leasing za śmieszne pieniądze), ewentualnie Win 10 (full box) kiedy uznam, że już czas.

  1. Komputer nowy:

-CPU: 4-generacja Intela i5 LUB AMD FX*8??? LUB AMD RYZEN lub AMD 2400G
-GPU: jakaś karta 8GB, GDDR5 (256 Bit)
-RAM: 16GB DDR4

Na takim komputerze będę miał Win 10, na który sobie nałożę łatkę z wyglądem Win 7. Zamiast Win 10 będę również miał możliwośc bezproblemowego zainstalowania Win 7, ponieważ pojawiły się jakieś patche, które sprawiają, że jednak wbrew Microsoftowi Win 7 działa bezproblemowo na nowych komputerach.

Proszę mnie poprawić w dowolnym punkcie, byłbym także wdzięczny gdybyście w tych 2 opcjacj podali mi “idealną” konfigurację podzespołów, bez wegędu na cenę. Jeśli uznam że cena jest za wysoka, to będę w sklepie po prostu schodził w dół z oczekiwaniani, ale przy zachowaniu danych modeli / parametrów.

ps. uważam siebie za półprofesjonalistę, a konkretnego dochodu jeszcze z mojej działalności nie mam, ale możliwe, że to się zmieni - jeśli okaże się, że jest dobrze, to już nie będę Was męczyć prośbami o porady tylko po prostu kupie wszystko nowe i najlepsze;)

ps2.Nawet jeśli mi też ma “paść płyta z tej epoki”, mówiąc o poleasingowym Dellu, myslę, że to nie problem kupić za 700zł klona i po prostu znowu cały soft zainstalować na nowo. Póki mnie to nie zmęczy;)

ps3. Czy jesteście pewni, że Vegas w ogóle wykorzystuje kartę grafiki do swojej pracy? Może korzysta tylko i wyłącznie z procesora i nie ma sensu dokładać karty graficznej?

W nowszych wersjach Vegas na pewno wykorzystuje akcelerację sprzętową karty graficznej do kodowania materiału wynikowego, ale czy to się bardzo przekłada na wzrost wydajności to ciężko powiedzieć. Najlepiej poszukać jakiś testów/filmików w sieci. Osobiście wątpię w opłacalność inwestowania w mocną kartę graficzną do renderowania wideo.

Z Poleasingowa jest jeszcze problem nietypowych zasilaczy/podłączeń (tzn. musisz wymienić zasilacz, bo za słaby, kartę podłączysz, ale potem kombinujesz z kablami do dysków )

5 generacja intela lub FX 8xxx to też sprzęt używany, ala poleasingowiec.

2400G jest mainstreamowym procesorem z wbudowaną przyzwoitą grafiką, do niej nie musisz dodawać. Jeżeli natomiast decydujesz się na podany przez Pancię zestaw z mocniejszym Ryzenem (są bardziej opłacalne niż nowe modele od Intela), to wtedy grafikę musisz dodać i (jeżeli nowe wersje programów korzystają z karty), to 580 8GB powinna być dobrym wyborem. :wink:
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie żeby kiedyś do 2400G dodać zewnętrzną kartę, ale w przypadku poleasingowców może być spadek wydajności spowodowany niższą wydajnością procesora i…zasilacz do wymiany :wink:

Wg mnie tu idealnie pasuje:
i7 3770 - 450 zł
Płyta główna B75 - 200 zł
16 GR RAM DDR3 - 250zł
Zasilacz SilentiumPC Elementum 450W - 130 zł
Buda - SilentiumPC RG1 - 110 zł
Dysk - SSD 500GB - 250 zł
Grafika - GTX 960 4 GB używany - 450 zł
To = 1850 zł.
Do tego zestawu bez problemu ładujesz swój Windows 7.

Niemniej jednak przyszłość tego zestawu jest żadna bo w przyszłości nie masz już czego tu rozbudować.
Ewentualnie zastanowiłbym się nad użyciem PC serwerowego gdzie możesz włożyć procesor 6 rdzeni/12 wątków 24 GB RAM i nową grafikę RX 570 8 GB, a i tak wyjdzie z 2000zł.

Znajomy ma coś takiego i chwali.


Za około 100 zł Warto kupić osobno SSD 120 GB na system, albo za niewiele więcej 240 GB.
Włożyć można np. Radeon 7750 za około 100 zł, nie wymaga dodatkowego zasilania.

Ogólnie to się nie znam, więc jak coś źle mówię to niech ktoś mnie poprawi, ale myślę, że za niecały 1000 zł i tak będziesz miał dużo bardziej wydajny komputer niż myślisz.

Dodam, że ten komputer znajomego w spoczynku (pulpit) bierze około 30W. Podczas testowania procesora było około 80W, a ta grafika podobno ma pobór 55W pod obciążeniem, więc nie powinno być żadnych problemów z zasilaczem.

Sam komp OK, ale wg mnie w wersji z i7 i 16GB RAM żeby zaraz nie rozbudowywać.

A Według mnie, to robimy bezsens :wink:

Używany sprzęt, OK, jak budżetowy za 5 - 6 stówek, ale składanie za 2k? No, za taką cenę dostanie nowego Ryzena ze wszystkim i na gwarancji :wink:

i7-3770?
Ogólnie będzie jakieś 10% szybszy od i5-3470, ma HT, które niewiele da w codziennych zastosowaniach, jak i w starym Vegas i kosztuje ze 200 zł więcej.
Co do RAM to może właśnie na początek mniej, żeby z czasem jeśli będą potrzeby rozbudować.

Może średni przykład, ale pod koniec masz cinebench i różnica wynosi 25%.

Moim zdaniem wasz azymut jest błędny. Lepiej kupić przyzwoite oprogramowanie, które wystarczy na kolejne 12 lat, a komputer kupić za minimum na jakie zostanie, niż kupić komputer za maksimum funduszy i za rok albo dwa zmieniać wszystko.

Nie wypowiem się, bo z Vegas nie korzystam i nie wiem czym się różnią stare wersje od nowych.
Do tej pory autor nie powiedział nic o zmianie programu, dlatego starałem się dostosować", chociaż w sumie to nie do końca, ponieważ moja propozycja też nie mieści się w budżecie 1000-3000 zł :smiley:

Wolę passmark. https://www.cpubenchmark.net/compare/Intel-Core-i7-3770-vs-Intel-Core-i5-3570/896vs827
Spójrz na CPU Single Thread Rating.
Nie mówię, że i5 jest lepsze niż i7, tylko czy to i7 da odczuwalną różnicę?

(w tym kompie co ja dałem jest i5-3470 zamiast i5-3570, ale to dlatego, że kierowałem się ceną i większą obudową do której ewentualnie wejdzie grafika)

Nie bierzecie pod uwagę jeszcze jednej kwestii.

Kamery analogowe, (nawet nie DV), to jest obraz 768x576 px.
Każdy komputer z procesorem “i” sobie spokojnie poradzi i będzie lepszy niż Athlon 64.

Dla mnie to stoi mocno w sprzeczności z

Bo półprofesjonalista w moim mniemaniu może kręcić lustrzanką cyfrową w Full HD gdzie całe to gadanie o tym jaki komputer kupić będzie miało sens. Przy rozdzielczości jak miniaturka na YouTube jest to bez sensu.

Jeśli komputer ma być przejściowy, żeby zastąpić Athlona, wystarczy jakikolwiek poleasingowy komp poniżej 1000 zł.
Jeśli komputer ma być przyszłościowy i miałby być używany z nowymi kamerami (a skoro zastosowania półprofesjonalne i przynoszące dochód to warto myśleć już o nagrywaniu w 4K) to 3000 zł to za mało.
Ale do tego trzeba wymienić kamerę, dokupić oprogramowanie i… komputer to będzie najmniejszy koszt w całym zestawieniu.

Tak więc kolego @dibox - wypowiedz się proszę w jakiej perspektywie czasu (i czy w ogóle) planujesz zmienić sprzęt do nagrywania?

Hej. Dzięki za żywą dyskusję. Znam wszystkie współczesne standardy i nowinki technologiczne świata video, ale zapewniam Was, że kamera analogowa i rozdzielczość 768x576 (prze-renderowana później do HD) dają inne efekty niż “od razu robienie w HD” i mają wciąż sporo odbiorców;) Moi odbiorcy stawiają na pierwszym miejscu wartości i wrażenia inne, niż topowa jakość czy “współczesne standardy”.

Mówiąc szczerze - ja niczego nie potrzebuję zmieniać i nawet nie chcę. Tylko zmusza mnie do tego rzeczywistość - w postaci Microsoftu i jego polityki, w postaci powoli umierającego komputera, itp. Muszę lawirować. A może nie muszę? Ciężko stwierdzić. Od 2 dni próbuję się dobić do Magixa, obecnego producenta Vegas, z pytaniami i zero efektów. Gdybym mógł sklonować swój komputer z Win XP, albo zainstalować wszystko co mam na nowym komputerze, to byłbym wniebowzięty. Niestety nie mogę pójśc do sklepu i powiedzieć “proszę mi sprzedać nowy komputer z Win XP, tylko troszeczkę lepszy niż obecny, żeby się mniej grzał”. Musiałbym kupić wszystko “współczesne” i przechodzić przez koszmar - kupno nowego oprogramowania i wydawanie pieniędzy tylko dlatego, że zmienił mi się Windows / procesor. Czy naprawdę muszę płacić kilkaset dolarów za to, że nowy Vegas jest czarny zamiast szary? Dlatego ciągle rozważam opcję zbudowania “dobrego komputera” z części poprzedniej epoki, na którym mógłbym sobie zainstalować Win XP i wszystkie moje softy i robić to co zawsze robiłem. Może niepotrzebnie się bronię przed “nowym”, ale takie przypadki jak powyżej opisany, że nawet nie mogę się normalnie porozumieć z firmą, której jestem potencjalnym klientem, budują we mnie niemałą frustrację i chęć pozostania przy diable starym, ale znanym.

1 polubienie

Nie musisz płacić kilkuset, Vegas Pro 14 był do kupienia za kilkadziesiąt złotych w promocji Humble Bundle, chodzi u mnie bez problemów na 10-letnim komputerze pod kontrolą Windowsa 10, ogarnia FHD i pracuje się na nim komfortowo - a taki komputer jest wart w tej chwili może 1500 zł.