Powolny tranfer danych pomiędzy dwoma dyskami [HDD]

 

W środowisku Win7 x64 na płycie GA-MA790XT-UD4P kopiowane są pliki z:

-> HDD Seagate Barracuda 7200.12 ST3500410AS 500GB 7200 RPM 16MB Cache SATA 3.0Gb/s 3.5" na

 

Do wymiany, złom, pozycja 05 smart bady fizyczne.

 

Edit:

 

I monitoruj parametr C7 jak się będzie zwiększał,kable sygnałowe dysku do wymiany.

Z dyskiem są problemy, 05 to są relokowane sektory, parametr ten rośnie, a to znaczy, że pula zapasu się jeszcze nie wyczerpała.

Te błędy CRC to jakieś stare dzieje. Jak duża jest ta pula dla mojego dysku, czy da się określić kiedy trzeba będzie ostatecznie wymienić napęd?

To bady fizyczne, wartość w tej pozycji inna od 0, kwalifikuje dysk do wymiany i nie używa się już takiego dysku.

JNJN jak zwykle cię ponosi, to że dany dysk relokuje sektory to nie powód do jego wyrzucania chyba że ten parametr rośnie w sposób gwałtowny. U mnie SEAGATE od ponad pięciu lat posiada relokowane sektory i nadal działa, na dysk systemowy oczywiście się nie nadaje bo często go zawieszał ale do trzymania śmieci czy "orani"a torrent`em już tak.

 

post-43112-0-12662500-1393240374_thumb.j

 

Możesz jeszcze przeskanować MHDD, i na purepc wrzucić w ten wątek - http://forum.purepc.pl/topic/307714-uszkodzone-sektory-bledy-odczytu-naprawa-dysku/  ale odczyt rzeczywiście wygląda padacko.

No własnie myślałem, że dysk popracuje jeszcze jakiś czas. Mam na nim mnóstwo danych, własnie te związane z bierzącą pracą zacząłem kopiować na inny dysk,  i coś mi nie grało. Bardzo powolny transwer, zdziwiłem się, żaden z dysków nie wskoczył w PIO. Może akurat miałem pecha i natrafiłem na uszkodzone miejsce i zaczęło nagle relokować błędne sektory? Wczoraj jak się zoriętowałem, że coś jest nie tak, sprawdziłem dysk. Wartość 05 skoczyła 870 na 900 podczas testów. W sumie boję się na razie ruszać dysk za pomocą MHDD, puki nie załatwię drugiego i nie przekopiuję danych. Może jest jakiś szybki sposób na dokładne wydzielenie uszkodzonego miejsca, tak żeby system z niego nie korzystał, i dalszą w miarę bezstresową pracę do czasu wymiany? Potem mogę na nim ekserymentować do woli…

Co niektórzy wiedzą lepiej, to po co zadawać takie pytania.

 

 

Wiesz na przebiej dętce też na rowerze można jeździć? Twój problem.

@JNJN jak urwiesz lusterko w aucie to wywal całe na złom, bez lusterka jest niebezpiecznie jeździ. Dalej chcesz się bawić w gierki słowne, czy ci wystarczy? Dałem zrzut mojego Seagate, rzuciłeś  choć okiem?

Do tego co pisałem wyżej jeśli dysk jest na gwarze i relokuje trzeba dawać do reklamacji (SEAGATE zaleca skanowanie ich softem ale to kit dla dzieci, mój relokowany pokazuje jako zupełnie sprawny), jeśli jest po gwarancji zamiast wywalać na śmieci można śmiało go używać (jeśli nie relokuje z dnia na dzień może jeszcze długo podziałać jak jest w moim przypadku) jako tymczasową przechowalnię i śmieciarnię a ważne dane zawsze warto mieć zdublowane na dwóch nośnikach (oczywista oczywistość).

 

@pstrowsky nie chodziło mi o zabawę z MHDD ale o sam skan tymże bo pokazuje konkretniejsze info które możesz zapodać w wątku do którego linka ci dałem . Po tym co jednak piszesz widać że relokuje “lawinowo”. OCZYwiście przekopiuj dane na bezpieczny dysk. Jeśli na tym dysku masz ustawiony plik wymiany to zmień lokalizację bo będzie łapał częste zwisy.

 

Wiesz, każdy robi jak uważa, ale jak się coś już komuś doradza, to robi się to poprawnie. A to że coś pracuje, nie znaczy,że pracuje poprawnie i jest sprawne technicznie. Nie ja wymyślam zasady postępowania i diagnostyki dysków, tylko mądrzejsi odemnie. W/g wszelakich zasad i mojej praktyki dysk jest złomem, a czy ktoś taki dysk użytkuje,to jego problem. 

Mądrzejsi wymyślili coś takiego jak rezerwowa pula sektorów i relokowanie, które nie zawsze oznacza że dysk pada. Jeśli parametr nie rośnie i nie dzieje się nic ze systemem, zwisy, pady itp: to sprzęt sobie z błędem poradził (oczywiście czas dostępu do relokowanego sektora będzie długi). Więc z tym zerowym parametrem nie jest tak do końca jak uważasz… Akurat wygląda na to że z dyskiem kolegi @pstrowsky jest poważniej ze względów o których pisałem wyżej.

 

I tu masz rację, wartość smart 05 inna niż 0 informuje Cię,że masz problem z powierzchnią dysku i czas skopiować dane i założyć sprawny dysk do kompa, bo mogą być różne problemy. A co użytkownik zrobi,to jego problem. I każdy serwis uzna Ci zasadność reklamacji dysku, nawet jak w pozycji smart 05 jest wartość 1 i na tym kończymy dyskusję.

Smart wykazuje że wystąpiło odchylenie głowicy ponad normę. To jest jeden z czynników z powolnienia transfrerów ale i że mogą powstawać nowe bady. Dlatego miałeś wzrost realokowanych z 870 na 900. Wydzielenie uszkodzonego obszaru już nastapiło co jest wykazane przy 05. O wydzieleniu jakim myślisz można by było mówić jak wartość C5 masz czysto a była np. większa od 0. I nie chciała by przechodzić na 05 i jak remap by nie pomagał i dalej bady by były widoczne. To wtedy zostaje ręcznie zakładać partycje z pomijaniem uszkodzonych sektorów pod warunkiem że nie za bardzo rozsiane tylko blisko siebie albo pojedynczy. Co do tego czy została wyczerpana pula zapasowa. Przy 05 masz wartości bieżący i najgorszy i wartości w obu masz aktualnie 79. Nie wiem jaka była wcześniej jak dysk był w lepszym stanie może np. 100. Ale jak te wartości spadną do progu 36 albo niżej to wtedy pula zapasowa jest na wyczerpaniu. Jednak jak wartość 05 się zwiększa i zaczęło występować odchylanie głowicy ponad normę to raczej dysk się sypie. Wolny transfer a w zasadzie widząć po wykresie bardzo niestabilny może być kilka powodów i w danym przypadku można na pierwszym miejscu wskazywać na dysk , uszkodzony system a później inne czynniki jak uszkodzony kabel sygnałowy czy kontrolery na płycie głównej , uszkodzony chipset.

 

A tak zapytam z ciekawości, która to pozycja w smart dysku?

BD- w opisach smart ten parametr nie jest wymieniany jako z krytycznych. Ale niejednokrotnie spotkałem się że jak wartość jest większa od zera są problemy z działaniem dysku. W danym przypadku wartość wynosi tylko jeden ale to może być sygnał że stan dysku się pogarsza jego podsystem mechaniczny. Nie oznacza definitywnie że głównie od tego parametru jest problem bo jeszcze inne wykazują problemy. Z tego co autor opisał wychodzi że lepiej nie uruchamiać z tego dysku systemu.

 

 

A tam… mało istotny parametr smart.

 

@JNJN Dokładnie o to chodzi, aby wiedzieć lepiej ale też nie postępować pochopnie. I konfrontować swoje hipotezy i przypuszczenia z innymi. Moim zdaniem lepiej wiedzieć więcej niż mniej. A forum i Wasze wypowiedzi, które wzajemnie się uzupełniają bądź różnią dają mi lepszy obraz sytuacji.

 

Puki co relokacja się ustabilizowała na 905 sektorach. Jeśli będę miał czas to wykonam skany w MHDD i wrzucę do dalszej debaty.

Rozumiem też, że bez zakupów się nie obejdzie. Chciałbym kupić dysk. Myślę, że mógłby to być dysk min. 1TB, a budżet to 250 do 300zł. Poproszę o jakieś sugestie. Zaletą mojego poprzedniego dysku była cisza, natomiast wadą niestabilne działanie, które ujawniło się jakiś czas po zakupie (czkawka widoczna na wykresie wydajności). Tak że było by miło gdyby był cichy i stabilny. Jeśli w dzisiejszych czasach, (wobec dysków SSD) można mówić jeszcze o szybkości, to przedkładam prędkość nad ewentualny hałas.

Tylko WD seria black na 5 letniej gwarancji.

Witam ponownie, udało mi się przekopiować wszystkie dane z dysku. Po tej operacji smart wyglądał tak:

W takim wypadku nie ma sensu już jest 1400 relokowanych sektorów a było 900. Relokowanych sektorów nie naprawi MHDD i inne programy są to bady fizyczne i tutaj zgadzam się z @JNJN taki dysk to złom.

Zerowanie naprawiło niestabilny sektor i na razie jest czysto ale jak długo. Skanowanie MHDD da obraz stanu sektorów i jeśli są opóźnione to kandydaci do następnych badów. Chociaż to nie musi być regułą że z opóźnionych będą bady bo nowe mogą się pojawić bez etapu przechodzenia w bady z opóźnionych. Jak z danego dysku jest dalej uruchamiany system to może przyspieszać pogarszanie jego stanu. Wykorzystanie dysku na magazyn teoretycznie powinno dać dłuższy żywot jakby był używany jako dysk systemowy. Ale to tylko teoria i nie należy brać jej za pewną wyrocznie .Tak jak że dysk ma jeszcze zapasowe sektory to nie ma gwarancji że padnie dopiero po ich wykorzystaniu.