Ktoś może potwierdzić autentyczność tej Delty?(ofc po fotkach)
http://www.allegro.pl/item354115693_nowy_zasilacz_delta_dps_320eb_320watt_gwr_fv_ss.html
Ktoś może potwierdzić autentyczność tej Delty?(ofc po fotkach)
http://www.allegro.pl/item354115693_nowy_zasilacz_delta_dps_320eb_320watt_gwr_fv_ss.html
Dam Ci dobrą radę. Jeśli zależy Ci na sprawności i działaniu całej reszty komputera, która zasilana jest zasilaczem, to nigdy - ale to przenigdy - nie kupuj zasilacza tańszego niż za 100 zł (to już i tak bardzo niski pułap cenowy).
Od zasilacza za 30 zł nie oczekuj dosłownie niczego. Nie patrz na jego “wielki ciężar” podany w opisie na Allegro. Dobre zasilacze są, owszem, ciężkie, ale ten podany przez ciebie nie należy do dobrych ani nawet do średnich. Poza tym każdy dobry zasilacz MUSI mieś wyłącznik na tylnej ścianie.
Zasilacz jest najważniejszym elementem komputera i nie warto na niego żałować pieniędzy, bo od niego zależy życie całego komputera.
Polecam Ci zasilasze firmy Corsair, Antec
http://www.allegro.pl/search.php?string … &country=1
http://www.allegro.pl/search.php?string … &country=1
Ostatecznie Chieftec lub Modecom (te są tańsze).
UMX , nie gadaj, Delty to tanie dobre zasilacze które na pewno nie spalą kompa
Prosze o wyjście z tematu ; ))) nie rozmawiasz z z kimś kto sie nie zna na komputerach i komu wciśniesz tracera albo mustanga.
Pytam tylko o autentyczność tego zasilacza bo nie wiem jak sie mają sprawy z podróbami. Delty to dobre zasilacze.
Oby takich jak UMX jak najmniej na forum…
Delty kiedyś były dobre. Teraz to zwykły szajs.
Drugi “znafca”, a sam jedzie na tracerze :x Niestety nie miałem nigdy delty w ręku, więc niestety nie mogę potwierdzić jej autentyczności
Delty to syf. Spójrz na cenę. Co z tego, że mam Tracera? Boli Cię to? Z chęcią bym zmienił jakbym nie miał co z pieniędzmi robić. Zasilacz za 30 zł. Ha Ha! Ciekawe ile kosztowała produkcja. Może 5? Jak już radziunakon , chce kupić zasilacz, to niech kupi sobie coś przyzwoitego. Zresztą spójrzcie na konstrukcję tej Delty. Jest oszczędna do granic możliwości. Ma mały wentylator. Na tylnej ściance tylko gniazdo do podłączenia zasilania. Do tego na pewno jest bardzo ciężki - może waży te 0,5 kg ha ha! Nie ma nawet pasywnego PFC (więc wątpię w tą jego “wagę”).
Nie zmienia to faktu, że tanie delty i fortrony są o kilka klas wyższe od np. mustangów, codegonów i tracerów. Jeśli jest to oryginalna delta to syfem na pewno nie jest
Nie wszystko złoto co sie świeci ; ))
Delta za 30 zł może być lepsza(jest) od “przyzwoitego” tracera. Nie wiem jak ty ale do komputera 7 letniego nie widzi mi sie pakowania czegokolwiek droższego. Konstrukcja mnie nie interesuje, dla mnie liczy sie to czy zasilacz jest dobry, czytaj czy jak skończy żywot to sam czy coś ze sobą zabierze. Moge wiedzieć dlaczego tak ważna jest dla WAS waga? Coś to zmienia?..
Im cięższy zasilacz tym więcej w środku ma kabli, zabezpieczeń itp. (czyt, zazwyczaj lepszy)
Kabli w środku? Oj znafco, znafco Chodzi o transformator i PFC. Skoro chodzi o 7 letni komp to rzeczywiście nie ma sensu pakować do niego drogiego zasilacza. To jest delta tylko z nazwy. Odpowiednik naszego procompa. Swoją drogą w jakim celu pytasz skoro byłeś zdecydowany jeszcze przed założeniem tego wątku?
radziunakon , skoro znasz się na komputerach do tego stopnia, że nikt Ci żadnego podrzędnego towaru nie wciśnie, to pewnie wiesz, że po zwykłej nalepce na zasilaczu nie da się niczego ocenić poza tym, że Chńczycy potrafią podrobić każdą nalepkę aby nawet podrabiany sprzęt wyglądał jak markowy. Niby po czym poznać orginalność blaszanego pudełka z nalepką możliwą do wykonania na każdej dzisiejszej drukarce (a już na pewno w każdej chińskiej drukarni)?
Zdaj się więc na własne wyszukane umiejętności komputerowe i użyj czegoś takiego jak Google a tych, którzy Ci polecają na tym forum zasilacze markowe potraktuj jak nie znających się na rzeczy i mających swe przygody z komputerem dopiero od wczoraj. Jeszcze raz Ci powtórzę - i powtórzy Ci to każdy podobny do mnie “niepoważny” człowiek - za 30 zł szkoda zawracać sobie głowę czymś co może jest, a może nie jest oryginałem. Jeśli planujesz kupić ten zasilacz dla siebie, to ja Ci go polecam, bo jest warty Twojego komputerowego obeznania i znajomości wyszukiwania informacji w internecie. A jeśli planujesz kupić go komuś, to miej świadomość, że pakujesz tego człowieka na minę, nawet jeśli ten zasilacz to oryginał.
:razz:
Tracer wymiata, co nie?
Wolałbym “ten syf” niż najdroższego Tracer’a
Do tematu to raczej orginał, spójrz na inne ceny tych Delt.
Szczerze mówiąc wolę mojego Tracera od tej delty. Ma PFC, wyłącznik z tyłu. Napięcia stabilne i w miare cichy wentyl.
Co do oryginalności Delty to chyba nie rozumiecie. Wątpię, czy to podróba. Po prostu nie ma już porządnych zasilaczy tej firmy.
@UMX Ciężkie działa wytoczyłeś i jedyne sensowne rozwiązanie.
Jednak chyba nie bez powodu oryginalne Delty maja pozytywną opinie.
Zaryzykuje i go zamówie w niedługim czasie. Martwi mnie tylko design ala codi, brak tylko jednej wtyczki. Poczekam na jescze pare opinii.
W dniu 05.05.2008 , o godzinie 13:03 został dopisany post przez radziunakon
@slawex napisałes że Tracer ma PFC i wyłącznik z tyłu.
Popatrz znany i kochany Feel.
http://www.allegro.pl/item356108242_feel_350_atx_2_2_pfc_nowy_sklep.html
To że ma wyłącznik to zawiele nie mówi.
Jasna sprawa, że wyłącznik z tyłu obudowy nie przesądza o jakości zasilacza. Jest bardzo przydatnym dodatkiem występującym w każdym dobrym zasilaczu, ale nie przesądza, że taki zasilacz jest od razu “wyższej” półki (Feel na pewno nie jest).
A duża waga zasilaczy wynika z zastosowania transformatorów lepszej klasy i leszej klasy modułów PFC (które najlepiej, by działały w trybie aktywnym a nie pasywnym. Każdy dobry zasilacz ma aktywny moduł PFC).
No i co z tego, że feel ma? Bardzo dużo zasilaczy posiada włącznik i PFC. Nie widzę w tym nic dziwnego.
Kiedyś Delty były dobre i teraz wciąż panuje przekonanie, że to wartościowy zasilacz (F126p to też kiedyś był dobry samochód). Zresztą do siedmioletniego kompa nie ma sensu kupować czegoś innego, jak najtańszy zasilacz. Sam zastanawiałem się nad czymś porządnym, ale po co inwestować w coś, co będzie droższe od całego kommpa. A Tracer to król wśród najgorszych PSU (przynajmniej mój HellFire - mam nadzieję, że HF to tylko przenośnia
)
Ja bym go kupił, raczej nie pociągnie ze sobą całego kompa… Na 7 letnim kompie można przetestować. Ew kupić modecoma Mc i być spokojnym.
Na Delcie z Twojego linku jest niebezpiecznie dużo chińskich krzaczków.
Znalazłem coś takiego:
http://www.allegro.pl/item355103458_ory … f_vat.html
http://www.allegro.pl/item355629799_chi … f_vat.html
Oba posiadają filtr PFC
Drugi jest interesujący. Ma ciekawy design a’la Delta za 30 zł, a wygląda solidniej. Sam bym go kupił, gdyby nie mały wentylator.
Nie nie nie… ten Chieftec 360W, gdzieś kiedyś słyszałem że to szit, najlepszym zasilaczem od Chiefteca jest właśnie ten, który posiadam w podpisie, dlatego też kupiłem jego a nie 450W. Bierz te Delte, raz sie żyje nie?