Cześć mam problem z dodaniem avatara na portalu. Wymiary to : Szerokość : 43 Wysokość : 49 Pikseli na cal : 96 x 96 5.34 KB JPEG Czy to jakiś błąd czy av… ma złe wymiary … ?
Na tym forum Avatar musi być okragły.
CSS go zaokrągla, jak chcesz to sobie w gimpie / PS wycinaj w okrąg.
Już kilka nie okrągłych tu próbowałem i jak jest kwadratowy robi u góry i dołu białe paski. Wygląda to ohydnie. Nic nie zaokrągla.
Nie o paski mi chodziło, jak wgrywasz prostokąt; tylko o fakt zaokrąglenia nawet jak wgrasz kwadratowy.
To tak jak ten dowcip z “07 zgłoś się”:
Stoi milicjant na moście i wrzuca płyty chodnikowe do wody.
Ktoś podchodzi i pyta:
– Co pan robi??
– Widzi pan: ciekawostka! Wrzucam kwadraty, a wychodzą kółka…
Jeżeli avatar jest kwadratem to nie będzie miał i góry pasków. Natomiast przy prostokącie poziomym może się tak dziać. Avatary zaokragla css :: border-radius: 50%
Zrobiłem w Gimpie okrągły 150x150 i też nie wchodzi. Coś jest zrąbane na portalu.
Chciałem zmienić avatar i się nie da. Poniżej zrzut z wybranym plikiem i po kliknięciu dodaj widac na drugim zrzucie co wyskakuje.
Chromium i nadpisz sobie CSS-em:
https://www.w3schools.com/cssref/pr_gen_content.asp
https://www.w3schools.com/cssref/tryit.asp?filename=trycss_content_url
Firefox pozwala tylko dla pseudo-elementów :after
i :before
(nieco więcej magii by się udało).
Kiedyś, rychłych czasów wszystko robili pod Internet Explorer, teraz pod chromium od Googla, a przeciez kazdy używa przeglądarki jak jej chce i powinno działać pod każda i ja nie powinienem wiedzieć co z tym CSS tylko chce dodać/zmienić avatar, ale to chyba nie ten serwis internetowy, żeby to zrozumiał. Kaźdy robi wszystko pod siebie, w przenośni i dosłownie.
W Safari na macOS raczej też ruszy, jak nie to już nie mój problem, że jej devsi się lenią z CSS 3/4.
W końcu udało się wrzucić Avatar przez Chrome bo przez Firefox dalej kicha.
Coś ten Lisek ostatnio sprawia mi coraz więcej problemów
To niby Opera też kijowa?
Jak dla mnie wygląda, że naprawione (bez pochwały o namierzeniu błędu) lub samo się naprawiło.
Samo się nic nie zrobi chyba że wierzysz w cuda.
Jakoś errory 500 naprawiają się jakby same lub ktoś z hostingu odciąża serwer.
Ostatnio to mi cały serwer się zamroził, że ftp pozwalało robić puste pliki i po jakiś 15 minutach samo się ogarnęło, a dostawca domeny / baz / serwera / powierzchni się nie przyznał że miał awarie między 7:50 a 8:15 rano.
W pewnej starej aplikacji nawet z dziwnym błędem padło logowanie, jakby baza danych się uszkodziła i też po tych 15 minutach samo wróciło do normy.