Mam pewien problem, którego nie mogę rozwiązać. Złożyłem sobie nowy komputer, procesor jak i chłodzenie macie w temacie. Problem mój polega na tym, że podczas stresu(test programem OCCT/Prime95) temperatury dochodzą do prawie 85+ stopni Celsjusza. Myślałem. że to kwestia źle nałożonej pasty(nałożenie + rozsmarowanie kartą), wyczyściłem starą pastę i nałożyłem metodą ziarnka grochu(użyłem tej samej pasty stockowej, którą be quiet! daje do zestawu). Niestety nie bardzo to pomogło. Nie wiem czy to kwestia tej pasty, czy chłodzenie nie wyrabia. Prosiłbym o pomoc w rozwiązaniu problemu.
Podaj dokładną konfigurację zestawu wraz z obudową, ma ona dodatkowe wentylatory? Jak rozłożone kable w obudowie? Najlepiej daj jakieś zdjęcie wnętrza, bo wygląda to na smażenie zestawu w niewentylowanej puszce. Procesor podkręcany?
W sumie są trzy wentylatory w obudowie(1 na tył i 2 na przodzie). Starałem się aby między procesorem nie było żadnych kabli i żeby nie było problemów z przewiewem.
Procesor stock, ilość pasty to ziarenko grochu, nie za dużo, nie za mało(za pierwszym razem dałem pastę i rozsmarowałem kartą po całym procesorze), montowałem sam z małą pomocą.
W spoczynku temperatury są na poziomie 35-40 stopni Celsjusza przy automatycznych ustawieniach prędkości wiatraków(nie full). Chłodzenie jest przykręcone mocno, brak jakichkolwiek luzów.
jak byś się (ja wiem że to jest mówiąc krótko) decydował go jeszcze raz nakładać to przesmaruj stopkę chłodzenia pastę i zetrzyj ją chusteczką higieniczną tak jak byś polerował stopkę .
Na procesor nie ma znaczenia czy dałeś groszek czy rozsmarowałeś
Wezmę jeszcze tego kompa do pracy, włożę stockowe chłodzenie i sprawdzę jak się będzie zachowywać. Jak tak samo to znaczy, że z prockiem coś jest nie tak?
Całkiem możliwe, że IHS jest nierówny, co nie jest nowością i czymś rzadko spotykanym… Jedni decydują się na " lapping" inni na " skalpowanie" - w obu przypadkach temperatury spadały o przynajmniej kilka stopni (nawet kilkanaście po " skalpowaniu"). i7 4790K jest niestety “glutowany”, a nie lutowany i nawet jeśli postarasz się o super wietrzenie i przepływ powietrza to mało to da, jeśli IHS okaże się krzywe
A wentylatory ten na chłodzeniu i ten na obudowie założone są prawidłowo ? nie jest tak przypadkiem że ,dmuchają , na siebie , a dobra i tania pasta to np. MX2 . a podstawka chłodzenia nie była czymś zabezpieczona przed uszkodzeniami, jakąś taśmą przezroczystą której nie zauważyłeś ?
mx2 wysycha na wiór, znajomy nie świadomy tego zdjął cooler z procesorem i socketem
Ja przeszedłem na mx4 - którą producent deklaruje, że nie zmieni swoich właściwości nawet przez osiem lat. Nie ma też potrzeby jej wygrzewania. Cena zbliżona.
Z doświadczenia - po trzech latach pasta nadal była “mokra” - posiadała pierwotną konsystencję
Wentylatory sprawdzałem, przednie wdmuchują do środka, na procku dmucha w stronę żeberek, a na tyle wyciąga powietrze. Wentylatorów w obudowie nie ruszałem w ogóle, są oryginalnie założone przez producenta. Na podstawie chłodzenia była nalepka z napisem aby zerwać przed nałożeniem. Po zerwaniu tej nalepki wyczyściłem alkoholem izopropylowym stopkę chłodzenia jak i procesora, nałożyłem pastę tak jak wyżej pisałem, raz rozsmarowałem, drugi raz ziarnko grochu.
Przy Prime95 testowałem temperaturę z 2-3h. OCCT wywaliło po 30 minutach jak na screenie. Podczas tego testu jak pokazywało temperatury w okolicach 80-100 stopni mogłem spokojnie trzymać palce na radiatorze od spodu, w ogóle nie parzyło po palcach.