Też mam taki alias, utworzyłem go tylko na czas zakładania konta, potem usunąłem. Właśnie go reaktywowałem. Zobaczymy, czy został “sprzedany”.
A ja się wypowiem ze swojej perspektywy i najwyżej mnie zlinczujecie.
Szczerze? Jest mi przykro. Człowiek lata po świecie, dręczy PR-y firmy pokroju Intel, AMD czy Nvidia o szczegóły techniczne, żeby cokolwiek ciekawego z tego skleić. Robi to bez wyraźnego nakazu ze strony swoich przełożonych, czasem nawet forsując pewne tematy. Potem czyta opinię, w której podsumowuje się go słowami “co to jest”.
Nie wiem, czy zwróciliście uwagę, ale od pewnego czasu staramy się naprawdę iść w kierunku mocno technicznym, czy to ja sam czy Ania, Oskar i Miron. (Nawiasem mówiąc - doświadczony dziennikarz technologiczny). Jeśli wrzucimy lol-content, to przeważnie przy weekendzie i dla ogólnej uciechy i heheszków.
OK, możecie być zawiedzeni, że jesteście tu n-lat i zmieniły się pewne nazwiska. Ale uwierzcie, że ci, którzy są, robią naprawdę wszystko, aby dobreprogramy trzymały poziom. Większość z Was idzie do roboty na 8 godz., wraca i tyle. Tu są ludzie potrafiący pracować od 8 do 23. I tak, pracować - bo jest to zajęcie, z którego żyjemy. To jednak nie zmienia nic w kwestii zaangażowania.
1 polubienie
Nie jestem przekonany, czy ilość komentarzy jest tutaj mocnym wyznacznikiem. Kontakt z redakcją to temat rzeka 
i myślę, że za czasów poprzedniego “systemu”, wcale nie było znacząco lepiej. Wszystko zależy o czym mówimy i o jakim wsparciu redakcji. Bo ciężko jest ująć redakcji, że się nie stara wychodzić naprzeciw użytkownikom, chociażby w kwestii tych wszystkich akcji ze sprzętem i innych ciekawych inicjatyw. Myślę, że sporo osób myśli o DP przez pryzmat HotZlotu, ale też zaangażowania starej gwardii. Co do HotZlotu to sprawa raczej jasna, było minęło, zranione serce, ale wciąż bije. A stara gwardia? Hmm ja jestem świetnym przykładem osoby, która jeszcze za czasów, kiedy społeczność nie była jak to się tutaj mówi “podzielona”, wygaszałem swoją, chociażby blogową aktywność, winy w tym nie upatruję w redakcji DP, ale w samym sobie i moim podejściu.
Piszesz o tych recenzjach na blogu? Przecież to najgorszy rak. Nie ma już żadnych sensownych blogów do poczytania tylko zostały akcje marketingowe robione rękami blogerów 
Mocne uogólnienie, ale i tak odpowiedź to nie
Pisząc to miałem na myśli promowanie blogów. Moim zdaniem od tego zależy znaczny procent komentarzy, co wiąże się również z zainteresowaniem (wyświetlenia) i chęcią do pisania. Konkursów blogowych jest mniej niż kiedyś. Jeżeli dobrze pamiętam, to ktoś z redakcji obiecał kafelek na stronie głównej tylko dla blogów. Natomiast zakładka “BLOGI” na stronie głównej spadła w hierarchii a to wszystko nie zachęca blogerów. Ja rozumiem, że najważniejszą treścią są wpisy redaktorów, ale na główną trafiają w końcu tylko najlepsze blogi, więc miłą gratyfikacją dla autora byłaby lekka pomoc blogowym wpisom na głównej, które czasami (zanim tam trafią) toną pod innymi wpisami niezauważone. Wiem, że temat był wielokrotnie poruszany, ale zmian jak na razie nie widać. Kiedyś blogi były taką “perłą”, teraz po prostu są.
1 polubienie
Cholera, co Ci tu teraz napisać? Ja niestety mogę tylko szczerze i tak, żeby napisać coś fajnego wcale nie trzeba być uczepionym rękawa PRowców firm od sprzętu. Zresztą tematy stricte sprzętowe to specjalizacja DP raczej nigdy nie była, a tempem konkretnych informacji w żaden sposób się nie wybijacie, więc lepiej napisać ciut później, ale po prostu dobrze.
W kwestii softu, no tu temat leży i żałośnie kwiczy. Ilość istotnych informacji pomijanych przez DP jest dramatycznie duża i dorównuje chyba tylko błędom w publikacjach lądujących na głównej (od literówek po ewidentne babole).
Odnośnie tego kwiatka:
Ale uwierzcie, że ci, którzy są, robią naprawdę wszystko, aby dobreprogramy trzymały poziom. Większość z Was idzie do roboty na 8 godz., wraca i tyle. Tu są ludzie potrafiący pracować od 8 do 23. I tak, pracować - bo jest to zajęcie, z którego żyjemy. To jednak nie zmienia nic w kwestii zaangażowania.
Rzecz w tym, że DP nie trzyma żadnego poziomu. Jeśli ta Wasza praca od 8 do 23 (przy 13-nastu osobach w redakcji) to jest to co widzimy na głównej, no to jest bardzo źle i wstydziłbym się takie rzeczy publicznie pisać. Ja rozumiem, że możecie dla WP zasuwać na różnych innych frontach i Was to czasowo pochłania, ale za …uja Pana nie uwierzę, że tak marną treść “only DP” można produkować przez taki szmat czasu i to nawet gdyby w redakcji były 3 osoby na krzyż…
Na koniec dodam, że chociaż zarówno AW jak i SW w sensie tematyki to najczęściej kiszka, jednak jedno trzeba im oddać: przy Was oni potrafią pisać.
2 polubienia
Owszem, starania widać, ale co chwila to wszystko zalewane jest naprawdę złymi wpisami czy to partnerskim czy to takimi, które najwyraźniej burzę mają wywołać. Niestety te złe wpisy zasłaniają jakiekolwiek przejawy inicjatywy, bo najwyraźniej dobrze się klikając. Nie muszę chyba przypominać, że dwa artykuły o Huawei zostały bezczelnie podbite, bo najwyraźniej słabo się kliknęły - w tym Twój. Nie wiem ile razy jeszcze to było praktykowane, ale to chore działanie. Nie wiem od ilu lat znasz DP, ale kiedyś ten portal miał swoją duszę. Teraz to przeklejacz miałkiego contentu, który ma się względnie klikać. W dodatku zalew najgorszej odmiany Anonimów w komentarzach, które praktycznie nie są moderowane.
Społeczna część jaką są blogi czy jakieś drobne atrakcje poszły w odstawkę. Niestety czuć tę miałkość na kilometr i skoro naprawdę spora część społeczności to widzi to nie są to chyba jakieś wymysły? Paru krzykaczy można nazwać nic nie znaczącym ruchem, ale to co się dzieje na DP obecnie tym nie jest.
I zgodzę się jeszcze z @takijeden.ninja. Ilość pomijanych ważnych tematów jest masakrycznie duża i główny target to szybkie i łatwe w ogarnięcia tematy. O mocnym opóźnienie to nawet szkoda wspominać, bo mając takie plecy jak WP powinniście być tymi pierwszymi, a nawet takie małe PurePC zmusza Was do klepania maty.
13 osób w redakcji to niestety nieaktualna informacja. Obecnie w składzie sensu stricto DP są trzy osoby, a więc Ania, Oskar i ja. Jest też Daniel, który czuwa nad bazą softu, i Paweł - operator, montażysta. Bardzo sporadycznie napisze coś Tomek jako stara gwardia, choć już się publikowaniem nie zajmuje zawodowo. Oczywiście są ludzie w back-endzie, ale oni nie mają żadnego wpływu na content, vide dział IT.
Mamy więc trzy osoby do pisania “na stałe” i dziennikarzy wywodzących się z Tech WP lub Komórkomanii, którzy czasem nas wspomogą.
Rekrutacja jest otwarta. Ale temat kandydatów to temat-rzeka.
Off-topic - co to za portale?
@CezarJuliusz Antyweb i Spider’s-web jak mniemam.
Czyli, że po przejęciu przez WP jedyne co zyskało DP to więcej reklam i braki kadrowe? Rozumiem, że jakieś minimalne ilości artów musicie wyprodukować, ale to i tak jest dalekie chociażby do bycia poprawnym tekstem. Jak napisałem wcześniej łapiecie się doś trywialnych zagadnień, które z racji słabej zawartości w treść czasem podbijacie clickbaitami. Tak trochę nie teges.
1 polubienie
No właśnie w tym proble, ze to nie wychodzi. Połowa, jak nie 90% newsów technicznych wyglaa jak parafrazowane wzajemnie na wszystkich portalach.
Mówiąc zaś od kuchni: dostajecie PR brief i ktoś lekko przerabia i publikuje. Ja już nawet wiele nie oczekuję, ale to aż prosi się żeby pisząc o nowym GPU porównać z popzrednia generacją i bezośrednia konkurencją drugiej firmy. Te dane są nawet ogólnodostępne w sieci…
Prosta tabelka 4 rubryki:
csgo low
wiedzmin high
renderowanie wideo
cena.
…i wchodzący wie co to za konstrukcja a +36 rdzeni Cuda i 69 MHZ więcej mówi… niewiele 
Odnośnie ewentualnej rekrutacji, to problemy tak naprawdę są dwa:
- kandydat i jego realne umiejętności i wiedza,
- faktyczne oczekiwania pracodawcy, których czytelnik znać nie musi
Czytając mocno skomercjalizowany i bardzo selektywny polski zakątek sieci i porównując go z publikacjami naszych bliskich sąsiadów, odnoszę wrażenie, że jako czytelnicy informacyjnie jesteśmy w przysłowiowej czarnej …upie.
@CezarJuliusz Tak, chodziło o Antyweb i Spider’s Web.
@anon7248146 Taka tabelka nie przejdzie. Jak sprzęt jest nowy to nie masz go w rękach, poza tym embargo na konkretne informacje żeby nie położyć premiery i inne takie. Poza tym czas, czas…
No i właśnie to jest problem, albo podajemy cos konkretnego albo plagiatujemy PR wypociny
Sam brak sprzętu w rece nie jest problemem, czasem za granicą sa już pierwsze testy lub przecieki z benchmarków nawet Tylko właśnie bardziej probleem jest, “żeby się nie narazić”…
W drugą stronę, dobry materiał się obroni i zarobi na siebie nawet z reklam. Sam chyba z 10 razy już na forum odesłałem to testui9 i jej wydajność z różnymi liczbami włączonych i wyłączonych wątków. To cos daje, a …. ranking laptopów na lipiec 2019 poza okazja do wieszania psów i wpływem gotówki ;-)?
Może wypadałoby zaktualizować stopkę redakcyjną
1 polubienie
Upatrujecie winy w złej korporacji, nie widząc drugiej strony. Pracuję teraz z ludźmi, którzy mnie bardzo dużo nauczyli o pisaniu i pracy, wcześniej działałam po omacku. Ostatnie pół roku było bardziej pomocne, niż niektóre całe lata za starych czasów.
Pewnie nie wiecie, ale mój świat nie kończy się na komputerach i cieszę się, że mogę napisać reportaż z fabryki maszynek Gillette albo porozmawiać z jeżowym pogotowiem. Zawsze chciałam pisać o eksploracji kosmosu i w końcu to też mogę to robić. Chcecie poczytać jak piszę o programach graficznych, zapraszam na Fotoblogię
Poza tym jak tu się starać, jak komentujący wyzywają ad personam? Wy byście się starali? Jakoś wątpię.
No i niektóre komentarze tu brzmią jakby blogerom zależało tylko na nagrodach, a nie na misji. Znacie to skądś?
PS. Nie mam normy do wyrobienia w WP.
Pytanie czy takie komentarze są efektem miałkich wpisów czy to miałkie wpisy są efektem komentarzy. Dla mnie to pierwsze raczej. Rozwadnianie tematyki na DP póki co przynosi głownie takowe komentarze więc tu szukałbym problemu, a nie w społeczności.
Na DP za dużo ostatnio sensacji i bzdur, a za mało wartościowej treści. I naprawdę nie ma co zakłamywać rzeczywistości, bo komentarze to potwierdzają mocno.
Co do blogów to kiedyś ich rola była większa, a teraz spycha się je na margines na rzecz tego czegoś co teraz ma być newsami i innymi artykułami.
I tak na marginesie. Skoro ogólnie jest trzech redaktorów to dlaczego lista redakcyjna jest taka długa?
1 polubienie
Bo ludzie którzy również poświecili masę czasu dla portalu a spotykają ze ścianą. Niektórym po prostu puszczają nerwy. DP to nie tylko czasopismo z gołymi newsami a cała społeczności. Niestety o społeczności zapomniano i dlatego ludzie się buntują.
Poza tym, taka skromna życiowa rada: Staraj się dla siebie. Jeśli jesteś zadowolona z tego co na końcu ma twój podpis to tylko to się liczy. Krzykacze są i będą ale bezpodstawny hejt a krytyka to dwie różne rzeczy. Mówisz że lubisz pisać o kosmosie czy fotografii. Przecież tam pełno IT, oprogramowania czy po prostu technicznej tematyki. Kiedyś redaktorzy pisali swoje felietony które cieszyły się dużym zainteresowaniem. Jeśli to nie problem sama spróbuj napisać to co faktycznie lubisz a efekt może być zaskakujący.
Osobiście uważam że coś właśnie się zmieniło. Rozpoczęła się dyskusja której tak bardzo brakowało.
6 polubień
Nie ma znaczenia, co jest źródłem ani powodem. Wiele komentarzy nie nadaje się do zacytowania, tak się z nikim nie rozmawia. Nie przywykłem do takiego tonu, nie wychowano mnie w więzieniu ani pod budką z piwem.
Moderowanie komentarzy jest przygodą nie z tego świata.
No i meritum - za mało wpisów o programach, na dobrych programach*.
-
- ale takich sensownych a nie nagle powielanych treści jak na innych portalach (VIA ten program do znikania osób na zdjęciach).