Problem z dyskiem M.2 - bios nie zawsze go widzi

Witam. Mam problem z dyskiem ADATA XPG SX8200PRO.
Kupiłem sprzęt jakiś czas temu (ok. 1,5 miesiąca), działało ok, aż ostatnio zauważyłem pewien problem.
Otóż bios przestaje go wykrywać, system nie bootuje. Dzieje się tak po zrestartowaniu komputera, uśpieniu. Muszę wyłączyć komputer, odpiąć go z listwy na kilka sekund i po tym dysk “wyskakuje” w biosie i system wstaje. Do czasu kolejnego restartu. Nie zauważyłem kiedy to się zaczęło dokładnie dziać.
Próbowałem resetować bios i czyścić styki dysku. Nie pomogło.

Dysk ADATA XPG SX8200 PRO 1TB PCIe x4 NVMe
Płyta MSI B450 Gaming Plus Max

Mam jeszcze dwa inne dyski SSD SATA (Cruciale) i z nimi żadnych problemów nie ma.

Gdzie szukać przyczyny? Na samym początku na pewno było ok.

Na początek sprawdź sposób montażu - może nie jest dociśnięty do końca.

wyciągałem go dzisiaj, czyściłem styki - bez zmian

BIOS aktualny?

tak, aktualny

  1. Spróbuj ustawić zarządzanie energią tak żeby nie wyłączała tego dysku.
  2. Zainstaluj sterowniki do dysku ze strony producenta.
  3. Sprawdź napięcie ustawione w UEFI dla dysku (najlepiej żeby było na AUTO), ale mimo wszystko warto spróbować ustawienia konkretnie dla dysku.

Sprawdź jeszcze aktualność firmware’u dla SSDka. Zwykle oprogramowanie producenta dysku daje taką możliwość.

Co oznacza ze bios go nie wykrywa?
Co oznacza że system nie bootuje.
Na którym jest zainstalowany system?

Moze tak dokładniej. Jaki system i jego kompilacja. Na którym jest zainstalowany?
POST przechodzi? I co dalej ?

Po tym twoim tekście który zacytowałem można właściwie wyciągnąć jeden wniosek.
Komputer z uśpienia się nie wybudza a dysk w ramach ekonomiki zasilania po wyłączeniu nie wstaje.
W win 10 tak bywa. Ja mam wyłączone uśpienie i hibernację. Wyłączone " uśpienie dysków", wyłączone “uśpienie usb”
Zrób to i sprawdż

bios go nie wykrywa oznacza, że bios go nie wykrywa… co tu dokładniej pisać?
najpierw jest widoczny na liście dysków a później nie jest… tak jakby nic nie było w gnieździe M.2

system nie bootuje bo skoro nie widzi dysku to skąd ma botować?

system mam właśnie na tym problematycznym dysku

wg mnie system nie ma tu znaczenia (najnowszy Win10), przez miesiąc było dobrze, wszystko działało, często usypiałem kompa

każecie mi tutaj sprawdzać firmware, aktualizować wszystko ale przecież do pewnego momentu działało wszystko…

może to jakieś uszkodzenie płyty głównej?

W Biosie sprawdź w jakim trybie uruchamiany jest dysk tj. UEFI czy Legacy. Nie jestem do końca pewien, ale być może masz ustawiony tryb automatyczny i czasem coś się sypie. Mam SX8200 480 na płycie X570 z Ryzenem 3600 i w trybie UEFI nie wykrywa mi żadnego dysku, łącznie z HDD na dane, a w trybie legacy wsio elegancko działa.

@LORDEK nie wykrywa Ci BIOS czy Windows?

A wracając do meritum sprawy, sprawdziłbym to usypianie, o którym pisze @anon93248178. To, że działało miesiąc temu, nie znaczy, że dziś też będzie działać - MS jest znany z tego, że wypuszcza poprawki, które jeden błąd naprawiają, a przy okazji generują trzy nowe. To, że BIOS czasem nie wykrywa dysku może też wynikać z aktywnej opcji “fast boot”, co w połączeniu z usypianiem daje właśnie taki efekt.

Bez urazy ale

Najpierw trzeba wyeliminować system.
A niewiele wiadomo co sie u ciebie dzieje.
System startuje, działa a potem co? Co masz ustawione w opcjach zasilania?. Wyłączanie dysku? Usypianie całości? Co dalej? System zamarza całkowicie, czy potrafisz go zrestartować? Jeśli potrafisz to czy systemowo? Czy poprzez przycisk resetu lub Power.
Zwykłe wyłączenie Windows polega tak właściwie na jego hibernacji z jego ustawieniami w momencie wyłączenia.
Kiedy w Menadżerze urządzeń wyłączysz lub odinstalujesz urządzenie ( dysk) to zniknie on Eksploratora i z Zarządzania dyskami, testowane na innych niż systemowe, na systemowym nie próbowałem bo zbyt wielkie ryzyko co dalej.
Dlatego napisałem byś wyłączył te wszystkie opcje oszczędnościowe i czekał czy problemy z uruchamianiem będą. Jeśli będą to wiesz że to nie system więc dalej to trzeba szukać.
Tutaj nikt z nas nie widzi co sie tak naprawdę u ciebie dzieje. Tylko ty wiesz.

Bios. Mam pustą listę urządzeń bootowalnych.

jeśli system wystartuje to działa normalnie, mogę go używać choćby cały dzień
w opcjach zasilania mam wyłączanie monitora po 15 minutach i uśpienie komputera po 1 godzinie, reszta że tak powiem “włączona na zawsze”
jeśli zrestartuje działający system (opcja Uruchom ponownie lub Zamknij system) lub wejdzie w tryb Uśpienia to system się już nie włączy (brak dysku z którego może ruszyć), przechodzi przez ekrany BIOSU i staje w miejscu
żeby uruchomić ponownie komputer/system muszę odłączyć komputer od zasilania (wyłączyć listwę/pstryknąć zasilacz)

Dla próby całkowicie wyłącz to wyżej i zrestartuj komputer. Zostaw takie ustawienie chociaż na dwa dni.
Sorry! To miało być do @efazeti :laughing:

Chodzi o CSM czy mówisz o innej opcji?

płyta główna wymieniona na inny egzemplarz
dysk adata wymieniony na inny egzemplarz
system win10 postawiony na nowo
cofnięcie biosu o jedną wersję do tyłu

PROBLEM NIE USTĄPIŁ :frowning:

w czym może być jeszcze problem? zasilacz? (obecnie mam Corsair HX520W)

jeszcze jeden niuans: aby dysk był ponownie widoczny muszę odłączyć komputer z listwy - wyłączenie pstryczka na zasilaczu nie pomaga
więc może to jednak wina zasilacza?

Wykluczyłeś ustawienia profili zasilania?

Wykluczyłeś ustawienia profili zasilania?
Nie wiem jak w tym konkretnym biosie ale spróbuj w biosie wyłączyć niskie stany zasilania c3/c2.

Nie mam takich opcji w biosie
W ogóle jakiś ubogi wydaje mi się ten bios w tym MSI

Inny zasilacz też sprawdzony - bez zmian…