mam problem tego typu , wiem ze juz bylo tysiace podobnych postow z dyskami ale nie znalazlem tam odpowiedzi , warto sprobowac tutaj , dysk wydaje dziwne dzwieki ( strzyka trzaska nazwijcie to jak chcecie ) co kilkanascie sekund w stanie spoczynku np wlaczony sam pulpit zero aplikacji , gdy czegos sie uzywa np firefoxa , w moim mniemaniu “to” ustaje , dodam ze nie spotkalem sie z takim zjawiskiem w moim poprzednim sprzecie zreszta w zadnym laptopie jakiego mialem , czytalem na roznych forach o mniej wiecej podobnych problemach jednak tam pisza o wymianie tasmy moze to sie odnosic do pc w lapku nie ma takiej mozliwosci , w programie hddlife , health jest na 100% czyli ok , dysk jest bez badow , dodam ze w hd tune w zakladce info nie ma danych o dysku tylko pojemnosc nie ma buffer serial number itd ( wczesniej w kazdym lapku mialem to info ) w zakladce health jest pusto ! blank bialy ekran ! komputer dziala normalnie dysk ok bardzo cichy tylko te strzyki ! jesli to ma jakies znaczenie lapek to sony vaio nw11s , moze ktos ma jakis pomysl
przepraszam za pisownie ale nie mam polskiego windowsa dlatego pisze fonetycznie , wiem ze mozna to ustawic w ustawieniach jezyka w win ale tylko czasem uzywam polskiej pisowni dlatego nie przstawiam tego bo wiecej z tym problemu niz pozytku pozniej zmienia mi sie uklad klawiatury i klawisze funkcyjne to na tyle
To nawet nie kwestia polskich znaków… Wiesz, istnieje coś takiego jak duże litery i kropki
A co do meritum, to wydaje mi się, ze chodzi o kwestię parkowania głowicy. W laptopach dla bezpieczeństwa, w momencie jak nic się nie robi, głowica schodzi znad wirującego talerza i odsuwa się na bok, żeby zmniejszyć szansę ewentualnego uszkodzenia dysku przy jakimś wstrząsie.
(Z grubsza chyba tak to wygląda, jak ktoś zna się lepiej niech mnie poprawi).
Kiedy zamontowałem w laptopie nowy dysk też zaczął głośno klikać co ileś sekund. Trochę to irytujące, ale tak już jest i zależy to od dysku. Pod Linuksem załatwia się to jedną komendą i jest cisza (wyłącza się ten “system ochrony”), ale pod Windowsem nie próbowałem nic zmieniać.
(Kiedyś była sprawa z tym, że w Ubuntu było zbyt częste parkowanie głowic i mogło to zużywać szybciej dysk. Trochę się o tym pisało.)
Jest tam też odnośnik jak to wyłączyć pod Linuksem (dzięki temu już mi tam nie klika, ale sprawę Windowsa zignorowałem i po prostu nawykłem do tego odgłosu :roll: ).
to musi byc to , swoja droga nigdy nie slyszalem o parkowaniu glowic jakis nowy bajer w dyskach , w kazdym razie zaglebie sie w temat i poszukam rozwiazania dzieki miccczu za sensowne i wyczerpujace wyjasnienie tego mi bylo trzeba , temat zamkniety , pozdrawiam .