Mam problem z uruchamianiem systemu Linux Manjaro oraz jego wyłączaniem. Poza tym jest ok.
Objaw przy włączaniu jest taki, że po grub on długo myśli na czarnym ekranie zanim ruszy jego bootowanie. Trwa to jakieś ok 20 sekund, potem normalnie się już szybko uruchamia.
Objaw przy wyłączaniu jest taki, że znika pasek zadań i na tym staje. Jeśli przeglądarka odtwarza Youtube to te odtwarzanie trwa nadal i system nie rusza dalej z procedurą wyłączania. Trzeba go każdorazowo wyłączać przyciskiem na twardo.
A wpisz w konsoli shutdown -h now i zobacz czy sie wylaczy ?
Z wylaczaniem mialem problemy na 3 laptopach po aktualizacji.
Pomoglo „ustawienia/posiedzenie pulpitu/rozpocznij puste posiedzenie”