Witam. Mam pewien problem. Posiadam laptopa ACER E5-511-C1K6 z wbudowanym Windows 8.1 . Chciałem “doinstalować” ubuntu z racji, że chcę programować w stabilnym i szybkim systemie. Wszystko zrobiłem poprawnie, wcześniej stworzyłem partycje na 25 GB, zgrałem ubuntu na pendrive i wszystko zainstalowałem. Po instalacji , normalny komunikat “uruchom ponownie”. No i się załamałem w swoim podekscytowaniu. Laptop nie dość, że nic nie wyświetlał, to co 5 sekund tak potężnie wzmagał chłodzenie, niczym suszarka do włosów, po chwili to ustępowało i trwało seriami. Wkońcu po ok. 5 takich seriach wyciągnąłem baterie. Jak wiadomo można ubuntu uruchomić “testowo” bez instalacji. Zaczęło wczytywać, piękny ekran ubuntu i ładowanie zatrzymało się po czym zaczęły się te “straszne” serie. Proszę o pomoc.
UEFI Ubuntu wyłącznie x64 ! Secure Boot - off .
W co Ty się “pakujesz” ? Niech św. Antoni i św. Zyta (sprawy beznadziejne) mają Cię w swojej opiece .
Przy starcie wciśnij f2 i zobaczymy gdzie się zatrzyma. “zgrałem ubuntu na pendrive i wszystko zainstalowałem” to znaczy że się uruchomił po raz pierwszy ? Jak pisałem w tamtym wątku trzeba było gruba dać na pendrive niech windows8 ma tego swojego bootloadera jeśli grub go tak strasznie drażni .
@KAZDAN63: W UEFI sprawa jest całkiem inna. Przez ponad pół roku miałem duet Debian Jessie + Win8 i żadnych problemów z aktualizacjami.
Obraz napewno dobrze się pobrał? Porównywałeś sumę kontrolną?
dragon321
To dotyczy tylko niektórych aktualizacji (KB2949927 , KB3033929) .
To znaczy że coś nie tak z aktualizacja win8? Kurczę, wszystko robiłem jak z poradnika, ściągnąłem x64 i nic. Proszę o prostsze odpowiedzi
Secure Boot da się wyłączyć ?
Podczas uruchamiania widzisz w ogóle menu Grub2?
Jeśli tak - to uruchom system z opcją nomodeset (poszukaj w internetach jak to zrobić).
@KAZDAN63: Ale w UEFI jest zupełnie inaczej, bo bootloadery nie wchodzą sobie w drogę i GRUB nie nadpisuje bootloadera Windows, więc jak Windows ma się zepsuć przez niego? Ja miałem te pół roku Win8 i Debian to instalowałem wszystkie aktualizacje, żadnej nie pomijałem i nic się nie działo.