Problem z wifi, Kubuntu

Ja podejrzewam, że to jest sprawa mniej więcej przegrana, bo syf w tym systemie nieziemski spowodowany bezmyślnym przeklejaniem. Tak naprawdę nie wiadomo czy @K4RP_B nie ma ładowania/blacklistu w kilku miejscach, bo nie opisał co dokładnie zrobił.

@K4RP_B sprawdź tym lspci -k który moduł aktualnie używasz… potem dopisz go w /etc/modprobe.d/ z odpowiednimi parametrami w formacie
options TWÓJ_STEROWNIK ips=0 swlps=0 fwlps=0 swenc=0
A jak nie zadziała to próbuj innych kombinacji polecanych przez ludzi. Kluczowe jest, żebyś ustawiał parametry do modułu, który faktycznie używasz…

najważniejsze, że wykrzyknik się nie pojawia przy starcie systemu, więc uważam, że sprawa jest w połowie wygrana

mam tak w tym pliku: options rtl8723be ips=0 swlps=0 fwlps=0 swenc=0

A masz jakieś blacklist gdzieś?

alsa-base.conf                  blacklist-ath_pci.conf  blacklist-firewire.conf     blacklist-modem.conf  blacklist-rare-network.conf     iwlwifi.conf              rtl8723be.conf
amd64-microcode-blacklist.conf  blacklist.conf          blacklist-framebuffer.conf  blacklist-oss.conf    intel-microcode-blacklist.conf  rtl8723-ant-sel.confecho  rtlwifi_new

To jest wynik z polecenia ls w folderze modprobe.d

Ubuntu to jest jednak śmietnik :joy:

Skasuj rtl8723-ant-sel.confecho oraz rtlwifi_new.

W pliku rtl8723be.conf zostaw tylko

options rtl8723be ips=0 swlps=0 fwlps=0 swenc=0

Na koniec update-initramfs -u i reboot.

Zepsułem sprawę. Chciałem usunąć ww. plik za pomocą polecenia rm, ale skopiowałem nie to co trzeba i usunęło większość plików z tego folderu. Chyba reinstall się szykuje i prawdopodobnie inna dystrybucja. Co sądzicie o manjaro?
Ps. Przy próbie wejścia w ustawienia sieci system się zawiesza i trzeba wyłączać na twardo tzn. przyciskiem

Nic nie stoi na przeszkodzie spróbować. Manjaro ma duża grupę zwolenników. Osobiście wolę archa, debiana, gentoo, czy fedore, ale manjaro powinno być od nich bardziej userfriendly :wink:

Ile ty tych kont na forum jeszcze założysz?

na linux mi nie chciało działać to z którego teraz piszę. @K4RP_B powstał tylko dlatego, że facebook nie widział tego konta. A co do manjaro to spróbuję, może się uda.

Tak jak, jeden user z irc napisała że manjaro jest blondunko-odporne.

przypomniałem sobie, że mam na dysku iso manjaro 20 xfce i teraz pytanie: Pobierać z KDE czy zainstalować xfce i doinstalować kde?

Próbowałem też debiana zainstalować, ale nie wykrywał sterownika do tej nieszczęsnej karty sieciowej

Jeśli nie liczą ci internetu od kilobita, to pobieraj gotowe KDE, żeby nie mieć syfu/sprzątania programów z xfce :wink:

Manjaro się pobiera, a ja uważam temat za zakończony, ale nie zamykam, bo może ktoś będzie miał podobne problemy i będzie mógł skorzystać z tego tematu, a nie zaśmiecać forum. Z (moim zdaniem na początku) błahego problemu zrobiła się prawdziwa dyskusja, a problem okazał się być poważny. Chociaż dalej nie wiem jakim cudem zwykłe ubuntu prawidłowo działa, a kubuntu nie :thinking:

Widocznie bardziej zmieniają konfiguracje systemu niż zwykła podmiana środowiska graficznego :wink:

1 polubienie

manjaro nie wykrywa adaptera bluetooth :confused:

założyłem nowy temat

Jakis czas temu miałem taki wykrzyknik (niby ograniczona łączność) A komp po kablu z funboxa. Net normalnie działał, tylko ten wykrzyknik.
Okazało się ,że to dostawca neta coś grzebał. “Naprawiło” się samo po kilku dniach.

chyba zwariuję. Manjaro co ~20min crash obojętnie czy piszę dokumenty, czy przeglądam internet. System się zawiesza i tyle nie reaguje na klawiaturę, ale na mysz czasami tak. Chyba się przeproszę z windowsem…