Problem ze słuchawkami, "buczenie"

Witam. Znalazłem ten temat, ponieważ szukałem pomocy przy moim problemie.

Otóż kiedyś szarpnąłem słuchawkami bo zahaczyłem nogą o kabel i miałem jakieś dziwne zakłócenia w mikrofonie w słuchawkach bez względu czy podłączałem słuchawki na przednim panelu obudowy, czy tylnym.

Objawy były podobne jak u autora tematu:

  1. Gdy dotykałem np. jakiejś śrubki na tylnym panelu to buczenie cichło.
  2. Gdy mikrofon znajdywał się blisko płyty głównej przy otwartej obudowie, również buczenie prawie ustawało (nie mam zielonego pojęcia jak to może na siebie oddziaływać 0.o).

Ale znalazłem gdzieś informacje, że mogłem uszkodzić przedni panel audio (bo tam miałem podłączone słuchawki) i zrobiło się zwarcie, czy coś, więc podłączyłem słuchawki do panelu tylnego a przedni odłączyłem od płyty głównej. No i zadziałało, wszystko jak wcześniej. A przedni pozostał odłączony.

Aż do dzisiaj.

Rano jeszcze normalnie rozmawiałem na TeamSpeak. Potem normalnie odłożyłem słuchawki itd. itp. Teraz odpalam TeamSpeak i mówią mi, że mi buczy mikrofon.

Włączyłem nasłuchiwanie mikrofonu, no i się okazało, że zupełnie to samo co wcześniej, te same zakłócenia, mimo, że ze słuchawkami nic się nie stało (dodam nawet, że są to zupełnie inne słuchawki, które na innym komputerze działają normalnie). Od razu napiszę, że nie mam podłączonych innych głośników, tylko słuchawki. A przedni panel dalej jest odłączony.

Nie wiem po prostu co się stało, dlaczego nagle znowu się te zakłócenia pojawiły. Nie potrafię wytłumaczyć czemu przy przybliżeniu mikrofonu do płyty głównej buczenie cichnie. A może jednak gdzieś zwarcie jest? Tylko to by się zrobiło “od tak” ?

Może mi ktoś pomóc? Bo już nie mam siły na to…

A tutaj to, co słyszę gdy włączam nasłuchiwanie: rec_10s.zip (142,2 KB)

EDIT.

A po dotknięciu mikrofonu na słuchawkach to już w ogóle armagedon … Burzy, warczy, trzeszczy…

EDIT 2.

Widzę, że moderator stworzył mi oddzielny temat, więc dodaję link do poprzedniego tematu, na którym bazuje mój. Problem z mikrofonem, “buczenie” oraz zakłócenia

Dobrze by było aby jakiś elektryk/elektronik sprawdził twoją instalację elektryczną i sposób podłączenia do niej sprzętu komputerowego. Mi to wygląda na przydźwięk z przebicia sieci elektrycznej 50 Hz - przenosi się na głośniki i mikrofon. Jak masz wkrętak z neonówką to sam mógłbyś sprawdzić czy nie ma przebicia na obudowie komputera. Sam miałem kiedyś podobny przypadek - na obudowie kompa było ponad 100V.

1 polubienie

Czy to znaczy, że przebicie powstaje z winy czegoś w obudowie, czy poza? Bo nie ukrywam, że jakieś problemy ostatnio są z elektryką w domu. A co do przebicia na obudowie to sprawdzę potem jak będę miał narzędzia.

EDIT.

Zauważyłem jeszcze jedną rzecz. Jak mam założone słuchawki to tak jak wcześniej- przy przybliżeniu mikrofonu do obudowy albo jej dotnięcie czy innego jej metalowego elementu, (nawet radiatora procesora, czy jakiegoś tyku na płycie głównej) szumy cichną. Tera jednak zauważyłem, że jak przybliżę mikrofon do telewizora/dekodera lub dotknę metalowego elementu dekodera to szumy się nasilają.
Tak samo dotknięcie ręką kaloryfera czy przybliżenie do niego mikrofonu.

EDIT2.

Żarówka we wkrętaku zapala się przy dotknięciu każdego elementu w obudowie komputera, oprócz samej obudowy a także śrubek mocujących zasilacz. Więc jakieś przebicie w środku komputera?

EDIT3.

Nie wiem czy ma to coś wspólnego z tym, że kiedyś szarpnąłem słuchawkami i mogło się uszkodzić panel audio na przedni panelu obudowy, który jest jednak odłączony od płyty głównej.

EDIT4.

Jednak w innym komputerze tak samo jest prąd na każdym elemencie.

Dobra Panowie. Sprawa wygląda tak, że mam przebicie i na obudowie napięcie dochodzi nawet do 120V. Czy wymiana zasilacza załatwi sprawę ?

Rozwiązanie: Wystarczyło zamontować gniazdko z uziemieniem i wszystko śmiga.

Temat do zamknięcia.